Sześć potwierdzonych przypadków zakażenia w szpitalu na Józefowie w Radomiu, w tym lekarze, oddział wewnętrzny zamknięty.
Czekaja jeszcze na wyniki kolejnych 58 pracowników..
Tam to jest katastrofa, mam dwie siostry we Włoszech z tym że jedna mieszka bardzo blisko ogniska epidemi. Jak opisuje mi co się tam dzieje, to aż za głowę się z przerażenia łapie.
U mnie w całym powiecie (ok 60 km od Wawy) nie ma żadnego potwierdzonego przypadku.
Byłam dziś w biedronce i rossmannie pierwszy raz od 2 tygodni. W biedronce wózki dezynfekują. Są taśmy na podłogach, wpuszczają po 40 osób. Ochroniarz stoi przy wejściu i liczy. Seniorzy mają pierwszeństwo.
W Rossmannie, z tego co widziałam, chyba po 5 osób wpuszczają. Widziałam tez, że Starsza Pani mówiła pracownicy, po co przyszła i to ona wkładała rzeczy od razu do reklamówki.
U mnie w Tesco starsze osoby mają określoną godzinę na zakupy, w innych godzinach nie są wpuszczani. W Rossmannie może być 10 osób, w Pepco 5 osób.w Biedronce 50 osób i są wszędzie taśmy i Biedronka od 13:30 do 14:30 codziennie będzie nieczynna, pewnie dezynfekcja.
Biedronki mają mieć tę przerwę nie na dezynfekcję, tylko żeby pierwsza zmiana nie spotkała się z drugą, żeby w razie czego się nie pozarażali.
Moja mam w innym markecie pracuje co drugi dzień po 12 godzin właśnie dlatego, żeby jedna zmiana mijała się z drugą. Po a tym wprowadzili już zakupy na meil/telefon podaje się listę zakupów i pracownicy je kompletują a o umówionej godzinie przyjeżdża się płaci i odbiera zakupy, bez konieczności chodzenia po sklepie i wczoraj mieli już ponoć 80 taki zamówień.
U nas też jest dużo więcej zamówień internetowych, więc cieszę się, że ludzie mimo wszystko starają się ograniczyć czas poza domem.
Wybaczcie jakość filmiku, nie ja nagrywałam.. Tak wygląda prawie codziennie Leroy Merlin w moim mieście ...
Ech masakra... to nic się nie zmieni - tylko więcej osób się w sklepach będzie spotykać...
U mnie w Biedronce żeby wejść trzeba założyć jeszcze rękawiczki i pilnuje tego ochroniarz stojący przy drzwiach. Jak jest za dużo ludzi kazał czekać ( przyglądałam się dzisiaj stojąc w kolejce) no i byli w maseczkach, ale nie tych zwykłych wyglądały jak te szyte z miejscem na filtr. Zrobiłam dzisiaj zakupy mam nadzieję,że na kolejne 2 tygodnie i nie będę musiała dalej wychodzić z domu.
Byłam dzisiaj w pracy, bo musieliśmy uzieplnic dzienniki... Wszystkie miski, lalki spakowane, wszystko wyłożone białymi płachtami. Przed tym wirusem jak pewnie niektóre pamiętacie mieliśmy dezynfekcję, bo zmarła dziewczynka po grypie u mnie w mieście. Strasznie się patrzy na to.. od razu przypominają mi się filmy urbex history ...