pościel z sinsay - opinie
ma ktoś taką pościel, polecacie?
kupiłam raz jedną, niestety oddałam, cienka, prześwitująca, niemiła w dotyku.
jak wasze spostrzeżenia? teraz sie przymierzam do takiej w kotki.
Raz kupiłam. Dwa prania i zaczęła się próć. Guziki były licho doszyte ,przez co wychodziły z pętelek i szybko odpadały. Materiał był cienki i trochę prześwitywał
Oho. Sama się zastanawiałam nad ich pościelą..po tych opiniach podziękuję. Sięgnę ponownie z biedronki lub ikei
Pościel nie , ale miałam prześcieradła i to była całkowita strata pieniędzy. Ja pościel lubię kupować w Biedronce. Ta z bawełny satynowej czy coś w ten deseń jest rewelacyjna.
Mam jedną pościel, co prawda jest cienka, ale nic mi się z nią nie dzieje, a prałam już ja wiele razy. Dodatkowo na żywo jest równie ładna jak na zdjęciu ☺️
A ja jestem zadowolona z pościeli z Sinsaya, chociaż jak ostatnio dotykałam w sklepie to była cienka jak nie wiem co, a tą co mam w domu (kupioną chyba na początku jak wchodził dział home) to dobrze się sprawdza, jest dosyć gruba.
Mi się wiele wzorów podobało w necie i na szczęście mam sklep blisko - na żywo materiał jest zawsze rozczarowujący: bardzo cienki i niemiły. Nigdy nie zdecydowałam się na zakup.
Mam i nic się z nią nie dzieje, co prawda w dotyku faktycznie nie jest super przyjemna, ale za taką cenę nie narzekam, biedronkowa pościel, którą mam w dotyku jest taka sama
Ja mam 2 komplety i jestem zadowolona. Po praniu nic się nie dzieje. Dla mnie jest przyjemna w dotyku. Kupowałam zawsze na promocji
Ja mam dwa komplety kupionej na wyprzedaży w tym roku i jak dla mnie super. Prana już sporo razy, a wciąż jak nowa. 🙂
Dodam tylko, że na metce jest żeby prać w 40 stopniach i ja tak robię więc może dlatego tak wygląda. 🙂
Mam dwa komplety pościeli z Sinsay oraz dwa prześcieradła. Kupiłam je ponad rok temu. Pościel wydawała się marną, ale nmjest naprawdę spoko. Dobrze się pierze, szwy mocno trzymają. Szczerze? Bałam się, że nie wytrzyma jednego orania, a tu jednak mile zaskoczenie. Ale prześcieradła... Tragedia... Nie polecam. Cienkie aż prześwituje. Odbarwiło mi się w praniu, gdzie dodałam tylko proszek oraz płyn do płukania. No i strasznie się kurczy... Jak za pierwszym razem nie miałam problemu żeby je założyć, tak teraz mam z tym straszny problem, muszę naprawdę mocno je naciągać...
Też zastanawiałam się nad kupnem pościeli w Sinsay, ale raczej odpuszczę po tym co tu przeczytałam.
Od siebie mogę polecić pościele i prześcieradła z Lidla - rewelacja!
Mam pościel z sinsay i jestem zadowolona, jest cienka, ale fajna. Kupiłam już drugi komplet.
Mam kilka kompletów pościeli z Sinsay i w zasadzie tylko dwa nie są mega sztywne. Pozostałe nie są przyjemne w dotyku i od razu po zakupie online były zaciągnięte w jednym miejscu. Od siebie mogę polecić pościel z Home&You, ale też zdarzył mi się stamtąd kiedyś "sztywny" komplet.