Ślub kościelny - sprawy organizacyjne
Strona 3 / 3

Odpowiem tak:
Ślub załatwialiśmy 3 miesiące przed. Z nauk akurat u nas ksiądz wymagał tylko poradni.
Za zaświadczenie mój mąż nie musiał płacić (chrzest). Ja swoich zaświadczeń nie musiałam dostarczać, bo ślub był w mojej parafii.
Za nauki się nie płaci, no chyba, że są jakieś przyśpieszone kursy weekendowe to wtedy są odpłatne - za te normalne w parafii nie.
Księdzu zapłaciliśmy za ślub z własnej woli, nie ma cennika i ksiądz ma obowiązek udzielić sakramentu za darmo.
Warto zapytać o fotografa, bo w niektórych parafiach wymagany jest specjalny kurs, jeśli chodzi o robienie zdjęć na uroczystościach kościelnych.
U nas po spisaniu protokołu ksiądz sam wysyłał zapowiedzi do parafii męża i też nic nie musieliśmy za to płacić, no bez jaj
Jedyne papierki za jakie płaciliśmy to odpisy z aktu urodzenia do protokołu w USC.

@pelson dzięki za odpowiedź jeszcze odpisy z aktu urodzenia? tyyle tych papierków będzie!
czyli z Waszych wypowiedzi wynika, że tamta para, o której słyszałam po prostu źle trafiła albo faktycznie mieli jakiś przyspieszony kurs. też byłam przekonana, że tnauki powinny być darmowe i faktycznie mogą być tylko trzeba nie trafić źle

Odpisy z aktów urodzenia są potrzebne, żeby zrobić ten protokół w USC, za który trzeba zapłacić jakieś 80 zł, to dostarczyć do księdza, podpisać w czasie ślubu i nasz potem sam to wiózł do USC.
A ile potem formalności ze zmianą dowodu, ja jeszcze wszystkie papiery na uczelni musiałam zmieniać, w pracy musisz zmienić, w banku... Dobrze, że ślub tylko raz w życiu

@pelson dzięki, teraz już rozumiem uczelnię mam już za sobą, więc chociaż to mi odejdzie ;p chyba będę musiała spisać sobie listę wszystkich instytucji, do których musiałabym zgłosić zmianę nazwiska.. chociaż? to będą w sumie tylko banki, praca, hmm.. dostawca Internetu, spółdzielnia mieszkaniowa (czy inny właściciel mieszkania, jeszcze niestety swojego nie mamy). może tak dużo tego nie będzie

a więc u mnie to jest tak
z narzeczonym bierzemy ślub za dwa lata ,nauki przedmałżeńskie robiliśmy zimą bo akurat były w mojej parafii ksiądz prosił aby każdy płacił " co łaska ", więc daliśmy 50zł od osoby
później narzeczony będzie musiał pobrać ze swojej parafii zaświadczenie chrztu i bierzmowania i z tego co wiem to jego obecny proboszcz nie bierze nic , ewentualnie też " co łaska " ale to nawet 20zł wystarczy.
Ksiądz na naukach mówił , że wszystkie sprawy w kościele zaczynamy 3 miesiące przed ślubem , wtedy też trzeba dać na tzw. zapowiedzi w parafii mojej i narzeczonego , ale nie mam pojęcia ile za to się płaci , według mnie to bez sensu ksiądz po prostu przez 3 niedziele czyta kto będzie brać ślub ;/
I zostanie tylko zapłacić za sam ślub, u nas jest to średnio 600zł , ale od mojej kuzynki gdzie był również wujek ksiądz wziął tylko 400
I wydaje mi się ,że organiscie trzeba zapłacić osobno 150zł plus jeszcze ubranie kościoła ale to sobie sama będę ogarniać.


@kamilja wszystko zależy od proboszcza a wiem, że w parafii obok proboszcz bierze około 800zł.. a jak gadałam z koleżanką z Radomia to mówiła że nawet 1200.. więc niestety nie ma reguły ;/

@cammmi masz rację, wszystko zależy od proboszcza. ciekawe ile mój sobie zaśpiewa skoro od prawie dziesięciu lat (!!) buduje kościół tuż przy kaplicy i dopiero powstały mury, dach i kraty na witraże w oknach, i ciągle przy każdym kazaniu mówi, że mają długi i kredyty... a na ślub w innej parafii nie musi wyrazić zgody ;/

@kamilja ślub przecież możesz wziąć gdzie chcesz,nie koniecznie w swojej parafii ewentualnie w parafii narzeczonego, teraz nie ma żadnego musu odnośnie kościoła


Tak, proboszcz Twojej parafii lub Twojego narzeczonego musi dać zgodę jeżeli chcecie brać ślub w zupełnie innej parafii, ale nie powinien robić problemów by tą zgodę dać

