kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu

Ślub kościelny - sprawy organizacyjne

Drogie Clouders
Wiem, ze wiele z Was to już mężatki, sporo z Was planuje już ślub. W związku z tym zanim zacznę załatwiać sprawy w parafii/parafiach, chciałabym Was prosić o informacje, jak to u Was wygląda/wyglądało?
Mianowicie:
1)Czy płaciłyście za nauki przedmałżeńskie? Za poradnię małżeńską? Jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała? Czy odbywałyście je w swojej parafii czy poza?

2)Czy płaciłyście/Wasi mężowie płacili za wydanie świadectwa chrztu lub bierzmowania? I znów - jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała?

3)Jeżeli biorę ślub w parafii, do której należę i tam miałam bierzmowanie, to już nie potrzebuję dodatkowo brać od parafii zaświadczenia o bierzmowaniu, a narzeczony pewnie będzie musiał wziąć od siebie i je dostarczyć?

4)Czy jakieś jeszcze sprawy, prócz daty, załatwia się w kościele z księdzem czy tylko nauki, poradnia, świadectwa chrztu/bierzmowania?

Zoey6
Zoey6
2.83k7 lat temu

Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
Zoey6 • 7 lat temu
Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub ;)

@Zoey6 też racja, bo w sumie to nie wiadomo czy "dekorator"/kwiaciarnia może wejść np w piątek czy dopiero w sobotę..
jeszcze do wczoraj byłam przekonana, że skoro płaci się za udzielenie małżeństwa to obowiązkowe nauki przedmałżeńskie i poradnia są za darmo, jako normalna działalność kościoła, ale dowiedziałam się, że może to być wydatek nawet rzędu kilkuset (!) złotych i teraz nie wiem, czy ktoś trafił na wyjątkowo chciwego księdza czy wszędzie tak jest

monawerona
Nieznany profil
2.91k7 lat temu
Zoey6 • 7 lat temu
Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub ;)

kamilja • 7 lat temu
@Zoey6 też racja, bo w sumie to nie wiadomo czy "dekorator"/kwiaciarnia może wejść np w piątek czy dopiero w sobotę.. jeszcze do wczoraj byłam przekonana, że skoro płaci się za udzielenie małżeństwa to obowiązkowe nauki przedmałżeńskie i poradnia są za darmo, jako normalna działalność kościoła, ale dowiedziałam się, że może to być wydatek nawet rzędu kilkuset (!) złotych x_x i teraz nie wiem, czy ktoś trafił na wyjątkowo chciwego księdza czy wszędzie tak jest

Może poszukaj innego kościoła, gdzie na wejściu nie wyskoczą Ci z cennikiem. Ja gdybym brała ślub kościelny to bym zorientowała się gdzie jest najtaniej, a najlepiej za darmo.

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
Zoey6 • 7 lat temu
Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub ;)

kamilja • 7 lat temu
@Zoey6 też racja, bo w sumie to nie wiadomo czy "dekorator"/kwiaciarnia może wejść np w piątek czy dopiero w sobotę.. jeszcze do wczoraj byłam przekonana, że skoro płaci się za udzielenie małżeństwa to obowiązkowe nauki przedmałżeńskie i poradnia są za darmo, jako normalna działalność kościoła, ale dowiedziałam się, że może to być wydatek nawet rzędu kilkuset (!) złotych x_x i teraz nie wiem, czy ktoś trafił na wyjątkowo chciwego księdza czy wszędzie tak jest

Nieznany profil • 7 lat temu
Może poszukaj innego kościoła, gdzie na wejściu nie wyskoczą Ci z cennikiem. Ja gdybym brała ślub kościelny to bym zorientowała się gdzie jest najtaniej, a najlepiej za darmo.

@monawerona jeszcze nigdzie nie byłam, na razie tylko słyszałam, że znajomy znajomego zapłacił właśnie taką dużą kwotę. a wiadomo jak to jest z tymi opowieściami, każdy coś może przekręcić, dodać, źle zrozumieć...
dlatego wolałabym info bezpośrednio od Was, z pierwszej ręki, zanim wybiorę się na wycieczkę po parafiach, bo to też pewnie zajmie trochę czasu.

monawerona
Nieznany profil
2.91k7 lat temu
Zoey6 • 7 lat temu
Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub ;)

kamilja • 7 lat temu
@Zoey6 też racja, bo w sumie to nie wiadomo czy "dekorator"/kwiaciarnia może wejść np w piątek czy dopiero w sobotę.. jeszcze do wczoraj byłam przekonana, że skoro płaci się za udzielenie małżeństwa to obowiązkowe nauki przedmałżeńskie i poradnia są za darmo, jako normalna działalność kościoła, ale dowiedziałam się, że może to być wydatek nawet rzędu kilkuset (!) złotych x_x i teraz nie wiem, czy ktoś trafił na wyjątkowo chciwego księdza czy wszędzie tak jest

Nieznany profil • 7 lat temu
Może poszukaj innego kościoła, gdzie na wejściu nie wyskoczą Ci z cennikiem. Ja gdybym brała ślub kościelny to bym zorientowała się gdzie jest najtaniej, a najlepiej za darmo.

kamilja • 7 lat temu
@monawerona jeszcze nigdzie nie byłam, na razie tylko słyszałam, że znajomy znajomego zapłacił właśnie taką dużą kwotę. a wiadomo jak to jest z tymi opowieściami, każdy coś może przekręcić, dodać, źle zrozumieć... dlatego wolałabym info bezpośrednio od Was, z pierwszej ręki, zanim wybiorę się na wycieczkę po parafiach, bo to też pewnie zajmie trochę czasu.

Rozumiem. Ja niestety nie pomogę. W sumie to gratulację, bo nie wiedziałam, że masz faceta!

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
Zoey6 • 7 lat temu
Wprawdzie ja jeszcze przed ślubem, ale niedługo też będę się brała za organizację. Myślę, że trzeba się jeszcze dowiedzieć/ zapytać o dekorowanie kościoła na ślub ;)

kamilja • 7 lat temu
@Zoey6 też racja, bo w sumie to nie wiadomo czy "dekorator"/kwiaciarnia może wejść np w piątek czy dopiero w sobotę.. jeszcze do wczoraj byłam przekonana, że skoro płaci się za udzielenie małżeństwa to obowiązkowe nauki przedmałżeńskie i poradnia są za darmo, jako normalna działalność kościoła, ale dowiedziałam się, że może to być wydatek nawet rzędu kilkuset (!) złotych x_x i teraz nie wiem, czy ktoś trafił na wyjątkowo chciwego księdza czy wszędzie tak jest

Nieznany profil • 7 lat temu
Może poszukaj innego kościoła, gdzie na wejściu nie wyskoczą Ci z cennikiem. Ja gdybym brała ślub kościelny to bym zorientowała się gdzie jest najtaniej, a najlepiej za darmo.

kamilja • 7 lat temu
@monawerona jeszcze nigdzie nie byłam, na razie tylko słyszałam, że znajomy znajomego zapłacił właśnie taką dużą kwotę. a wiadomo jak to jest z tymi opowieściami, każdy coś może przekręcić, dodać, źle zrozumieć... dlatego wolałabym info bezpośrednio od Was, z pierwszej ręki, zanim wybiorę się na wycieczkę po parafiach, bo to też pewnie zajmie trochę czasu.

Nieznany profil • 7 lat temu
Rozumiem. Ja niestety nie pomogę. W sumie to gratulację, bo nie wiedziałam, że masz faceta! :P ♥

@monawerona dziękuję nie chwaliłam się nim tutaj głośno, ale mam

maktao
maktao
6.74k7 lat temu

Papiez Franciszek jak zobaczył cennik naszych "duchownych", to powiedział że to jest BARBARZYŃSTWO, a nie duchowienstwo. Więc jak się będziesz pytać na parafiach, to przytocz cytat

ewelem
ewelem
5407 lat temu

Ja byłam na naukach weekendowych przedmałżeńskich to cena wynosiła 80 zł. W mojej parafii nie ma nauk więc udaliśmy się do przypadkowej parafii w mieście obok którego mieszkamy. W zależności od dekanatu czy województwa nauki są w innym trybie. My zrobiliśmy te ale czekają nas jeszcze przedślubne i poradnia. Z tego co się orientowaliśmy to koszt tych nauk również w formie weekendowej będzie nas kosztował około 250 zł za parę. To tyle co narazie wiem, o innych kosztach nie wiem jeszcze nic, ponieważ jeszcze mamy czas by to ogarniać.

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
maktao • 7 lat temu
Papiez Franciszek jak zobaczył cennik naszych "duchownych", to powiedział że to jest BARBARZYŃSTWO, a nie duchowienstwo. Więc jak się będziesz pytać na parafiach, to przytocz cytat :D

@Marudziara też to słyszałam, że apelował o zniesienie opłat za sakramenty i inne rzeczy

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
ewelem • 7 lat temu
Ja byłam na naukach weekendowych przedmałżeńskich to cena wynosiła 80 zł. W mojej parafii nie ma nauk więc udaliśmy się do przypadkowej parafii w mieście obok którego mieszkamy. W zależności od dekanatu czy województwa nauki są w innym trybie. My zrobiliśmy te ale czekają nas jeszcze przedślubne i poradnia. Z tego co się orientowaliśmy to koszt tych nauk również w formie weekendowej będzie nas kosztował około 250 zł za parę. To tyle co narazie wiem, o innych kosztach nie wiem jeszcze nic, ponieważ jeszcze mamy czas by to ogarniać.

@ewelem rozumiem. dzięki

maktao
maktao
6.74k7 lat temu
maktao • 7 lat temu
Papiez Franciszek jak zobaczył cennik naszych "duchownych", to powiedział że to jest BARBARZYŃSTWO, a nie duchowienstwo. Więc jak się będziesz pytać na parafiach, to przytocz cytat :D

kamilja • 7 lat temu
@Marudziara też to słyszałam, że apelował o zniesienie opłat za sakramenty i inne rzeczy :)

No właśnie, tak powinni zrobić. Poresztą niedorzecznością jest, że nauki przedmałżenskie czy jakieś katechezy przygotowujace do życia w rodzinie, są głoszone przez księży, którzy ze względu na swój zawód nie mają w tym doświadczenia.

Z ciekawości zajrzałam na stronę internetową parafii - i cholera, ile tam tego jest związanego ze ślubem! Tyle zachodu. Nie wiem czy we wszystkich parafiach tak jest, ale... u nas wydają indeks w którym zbiera się jakieś pieczątki ze spotkań, itp... Smiechłam

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
maktao • 7 lat temu
Papiez Franciszek jak zobaczył cennik naszych "duchownych", to powiedział że to jest BARBARZYŃSTWO, a nie duchowienstwo. Więc jak się będziesz pytać na parafiach, to przytocz cytat :D

kamilja • 7 lat temu
@Marudziara też to słyszałam, że apelował o zniesienie opłat za sakramenty i inne rzeczy :)

maktao • 7 lat temu
No właśnie, tak powinni zrobić. Poresztą niedorzecznością jest, że nauki przedmałżenskie czy jakieś katechezy przygotowujace do życia w rodzinie, są głoszone przez księży, którzy ze względu na swój zawód nie mają w tym doświadczenia. Z ciekawości zajrzałam na stronę internetową parafii - i cholera, ile tam tego jest związanego ze ślubem! xD Tyle zachodu. Nie wiem czy we wszystkich parafiach tak jest, ale... u nas wydają indeks w którym zbiera się jakieś pieczątki ze spotkań, itp... Smiechłam

@Marudziara ojej podpisy to ja zbierałam przed bierzmowaniem co tydzień w niedziele i na nabożeństwach ;p
na szczęście w Poznaniu jest dużo parafii, więc w końcu znajdę jakąś, która ma przystępne warunki, bo nie opłacałoby mi się dojeżdżać do siebie prawie 100km, a nauki można odbyć gdziekolwiek.

maktao
maktao
6.74k7 lat temu
maktao • 7 lat temu
Papiez Franciszek jak zobaczył cennik naszych "duchownych", to powiedział że to jest BARBARZYŃSTWO, a nie duchowienstwo. Więc jak się będziesz pytać na parafiach, to przytocz cytat :D

kamilja • 7 lat temu
@Marudziara też to słyszałam, że apelował o zniesienie opłat za sakramenty i inne rzeczy :)

maktao • 7 lat temu
No właśnie, tak powinni zrobić. Poresztą niedorzecznością jest, że nauki przedmałżenskie czy jakieś katechezy przygotowujace do życia w rodzinie, są głoszone przez księży, którzy ze względu na swój zawód nie mają w tym doświadczenia. Z ciekawości zajrzałam na stronę internetową parafii - i cholera, ile tam tego jest związanego ze ślubem! xD Tyle zachodu. Nie wiem czy we wszystkich parafiach tak jest, ale... u nas wydają indeks w którym zbiera się jakieś pieczątki ze spotkań, itp... Smiechłam

kamilja • 7 lat temu
@Marudziara ojej :O podpisy to ja zbierałam przed bierzmowaniem co tydzień w niedziele i na nabożeństwach ;p na szczęście w Poznaniu jest dużo parafii, więc w końcu znajdę jakąś, która ma przystępne warunki, bo nie opłacałoby mi się dojeżdżać do siebie prawie 100km, a nauki można odbyć gdziekolwiek.

a no właśnie, patrząc na to wszystko, to odechciewa mi się brać ślubu kościelnego

koralowe
koralowe
8.62k7 lat temu

nie brałam jeszcze ślubu i nie załatwiałam jeszcze niczego, sama bym się dowiedziała troszkę na ten temat
z tego co wiem to osoba poza parafii chcąca zawrzeć związek małżeński musi wybrać świadectwo chrztu i bierzmowania, jest to płatne niestety...
osoba biorąca ślub w swojej parafii nie musi wybierać świadectw, kwotę przeważnie ustala sobie ksiądz z danej parafii
nauki przed małżeńskie nie musisz odbywać w swojej parafii, możesz prawie w każdej innej parafii odbyć, to jest kwestia dowiedzenia się tam gdzie chcesz je odbyć
jeśli macie już wybraną salę lub lokal, to dowiedzcie się czy wystrój sali może zrobić wybrana firma albo osoba zajmująca się tym, kiedy może wejść na salę i przystroić. zapytajcie się też czy stoły jakie tam są ustawiają w lokalu zawsze sami czy mogą ustawić w taki sposób jaki wam odpowiada,
no i jak nie macie jeszcze wybranej orkiestry czy może DJ to już od was zależy to powinniście jak najszybciej zarezerwować sobie termin, bo tu też jest ciężko znaleźć taką orkiestrę która będzie miała wolny termin. chyba że ślub będzie skromny bez żadnej imprezy weselnej no to dużo załatwiania nie będzie
a tak więcej to ci nie podpowiem, tyle wiem co przy kuzynce się dowiedziałam która 3 miesiące temu brała ślub.

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
koralowe • 7 lat temu
nie brałam jeszcze ślubu i nie załatwiałam jeszcze niczego, sama bym się dowiedziała troszkę na ten temat z tego co wiem to osoba poza parafii chcąca zawrzeć związek małżeński musi wybrać świadectwo chrztu i bierzmowania, jest to płatne niestety... osoba biorąca ślub w swojej parafii nie musi wybierać świadectw, kwotę przeważnie ustala sobie ksiądz z danej parafii :( nauki przed małżeńskie nie musisz odbywać w swojej parafii, możesz prawie w każdej innej parafii odbyć, to jest kwestia dowiedzenia się tam gdzie chcesz je odbyć :D jeśli macie już wybraną salę lub lokal, to dowiedzcie się czy wystrój sali może zrobić wybrana firma albo osoba zajmująca się tym, kiedy może wejść na salę i przystroić. zapytajcie się też czy stoły jakie tam są ustawiają w lokalu zawsze sami czy mogą ustawić w taki sposób jaki wam odpowiada, no i jak nie macie jeszcze wybranej orkiestry czy może DJ to już od was zależy to powinniście jak najszybciej zarezerwować sobie termin, bo tu też jest ciężko znaleźć taką orkiestrę która będzie miała wolny termin. chyba że ślub będzie skromny bez żadnej imprezy weselnej no to dużo załatwiania nie będzie :D a tak więcej to ci nie podpowiem, tyle wiem co przy kuzynce się dowiedziałam która 3 miesiące temu brała ślub.:*

@koralowe dzięki za wszystkie informacje!

koralowe
koralowe
8.62k7 lat temu

nie ma za co tylko podałam ci niektóre informacje o których wiem od kuzynki, ale wszystkiego nie wiem. samej kiedyś będzie mi to potrzebne

sailor
sailor
10.69k7 lat temu

Odpowiadając po kolei na Twoje pytania:

1)Czy płaciłyście za nauki przedmałżeńskie? Za poradnię małżeńską? Jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała? Czy odbywałyście je w swojej parafii czy poza? - Z mężem pochodzimy z 2 różnych parafii, nauki mieliśmy w mojej parafii. Generalnie było tak że mieliśmy 2 rodzaje nauk (nie wiem czy wszędzie tak jest). Jedne od seksu i kalendarzyka, tu prowadziła je jakaś kobieta, która jasno się określiła że koszt to 50 zł (za materiały do nauki m. in.). A drugie to typowe z księdzem. Ksiądz nie wziął ani grosza, bo robił je dla kilku par.

2)Czy płaciłyście/Wasi mężowie płacili za wydanie świadectwa chrztu lub bierzmowania? I znów - jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała? - Nie jestem pewna, ale wydaje mi się że mąż nic nie płacił.

3)Jeżeli biorę ślub w parafii, do której należę i tam miałam bierzmowanie, to już nie potrzebuję dodatkowo brać od parafii zaświadczenia o bierzmowaniu, a narzeczony pewnie będzie musiał wziąć od siebie i je dostarczyć? - Ty nie musisz, ale mąż raczej tak. Tak było w naszym przypadku.

4)Czy jakieś jeszcze sprawy, prócz daty, załatwia się w kościele z księdzem czy tylko nauki, poradnia, świadectwa chrztu/bierzmowania? - Na pewno musicie określić świadków i dogadać się co do dekoracji kościoła.


A co do zapłaty za ślub, to trafiliśmy na świetnego księdza, który nie chciał od nas ani złotówki, ale zapłaciliśmy 200 zł renowację kościoła.
Także nie wszyscy księża to zdziercy.

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
sailor • 7 lat temu
Odpowiadając po kolei na Twoje pytania: 1)Czy płaciłyście za nauki przedmałżeńskie? Za poradnię małżeńską? Jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała? Czy odbywałyście je w swojej parafii czy poza? - Z mężem pochodzimy z 2 różnych parafii, nauki mieliśmy w mojej parafii. Generalnie było tak że mieliśmy 2 rodzaje nauk (nie wiem czy wszędzie tak jest). Jedne od seksu i kalendarzyka, tu prowadziła je jakaś kobieta, która jasno się określiła że koszt to 50 zł (za materiały do nauki m. in.). A drugie to typowe z księdzem. Ksiądz nie wziął ani grosza, bo robił je dla kilku par. 2)Czy płaciłyście/Wasi mężowie płacili za wydanie świadectwa chrztu lub bierzmowania? I znów - jeżeli tak, to czy możecie zdradzić jak dużo i czy kwota od czegoś zależała? - Nie jestem pewna, ale wydaje mi się że mąż nic nie płacił. 3)Jeżeli biorę ślub w parafii, do której należę i tam miałam bierzmowanie, to już nie potrzebuję dodatkowo brać od parafii zaświadczenia o bierzmowaniu, a narzeczony pewnie będzie musiał wziąć od siebie i je dostarczyć? - Ty nie musisz, ale mąż raczej tak. Tak było w naszym przypadku. 4)Czy jakieś jeszcze sprawy, prócz daty, załatwia się w kościele z księdzem czy tylko nauki, poradnia, świadectwa chrztu/bierzmowania? - Na pewno musicie określić świadków i dogadać się co do dekoracji kościoła. A co do zapłaty za ślub, to trafiliśmy na świetnego księdza, który nie chciał od nas ani złotówki, ale zapłaciliśmy 200 zł renowację kościoła. Także nie wszyscy księża to zdziercy. :)

@sailor super, dzięki! czyli masz rację, nie wszędzie życzą sobie tak dużo pieniędzy, tylko trzeba dobrze trafić.
a mogę zapytać, czy dawno brałaś ślub? i czy ten ksiądz z Twojej parafii to taki "znajomy" ksiądz i dlatego potraktował Was tak łagodnie finansowo czy tak po prostu u Ciebie w parafii jest?

kamilja
kamilja
4.26k7 lat temu
koralowe • 7 lat temu
nie ma za co tylko podałam ci niektóre informacje o których wiem od kuzynki, ale wszystkiego nie wiem. samej kiedyś będzie mi to potrzebne :D

@koralowe każde info jest ważne, nie wiadomo co kiedy się przyda

sailor
sailor
10.69k7 lat temu

@kamilja , nie, to nie jest nasz znajomy ksiądz. Udzielił nam ślubu przypadkiem, bo akurat był "wolny". Półtora roku wcześniej chrzcil nasze dziecko i też nie chail kasy, daliśmy mu wtedy 50 zł za chrzest. A on nam do becika wrzucił cukierki. Także przemiły ksiądz. Słowa też nie powiedział ze chrzciny dziecko bez ślubu.

A ślub braliśmy w czerwcu 2014.

1 2 3
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.