Ja nie mam dużego problemu z tego typu zjawiskiem, które opisałaś, ale jakieś kropki są, bo są zawsze. Acz zauważyłam, że u mnie są dużo mniejsze, gdy stosuję produkt do mycia skóry na bazie oleju, np. Hydrofilną oliwkę w żelu z Shecare. Do tego tonizacja i regularny peeling, w Twoim przypadku najlepiej enzymatyczny. Dziewczyny doradzają kwasy, acz ja bym na początek poszła do specjalisty i na łagodne kwasy np. laktobionowy, by zobaczyć jak skóra reaguje, bo różnie to bywa
Kurczę, czemu większość z Was mówi i poleca peelingi enzymatyczne czym one się różnią od zwykłego peelingu z drobinkami?
tu masz fajnie rozpisane http://www.kosmetologia-naturalnie.pl/2016/10/377-kompendium-wiedzy-na-temat.html
generalnie enzymatyczne działają delikatniej, ale z drugiej strony nie wzmagają tak mocno pracy gruczołów łojowych, które chcesz uspokoić
Ok poczytam wieczorem, dzięki.
Czyli jak nacieramy się peelingami i tarcie uważam za coś dobrego to jestem w błędzie? Myślałam, że im mocniej tre tym lepiej 😳😅
Ok
...
A ja jeszcze dociskamy hahaha no nie, im bardziej mnie drażniły drobinki uważałam że to lepiej
Masz niewłaściwą pielęgnację, stąd problemy. Nie wolno używać spirytusu na skórę twarzy. Zaburzy warstwę hydrolipidową, a przy agresywnym oczyszczaniu i jednoczesnym zastosowaniu produktu kwasowego nastąpią skoki pH prowadzące do rozcieńczania skóry i zmarszczek. Rozpisuję metodyki wdrażania substancji aktywnych zawodowo. Zaskórniki nie znikną bez odpowiedniego produktu kwasowego stosowanego w schemacie pielęgnacji. Serum z kwasem salicylowym nie zaszkodzi, jeśli będzie miało odpowiednie stężenie i będzie stosowane we właściwych odstępach czasowych, na określoną liczbę minut i z odpowiednimi produktami. Nie da się mieć gładkiej cery bez peelingu enzymatycznego do zmieszania z wodą, bez właściwego nawilżania i dokładnego oczyszczania.
Dziewczyny czytam wasze komentarze i jestem przerazona. Większość tych porad jest szkodliwa. Nie wolno stosować peelingów mechanicznych - zaburza to warstwę hydrolipidową. Podobnie płyn micelarny i szczoteczka soniczna. Kwas salicylowy stosujemy pod glinkę i tylko we właściwym stężeniu. Oddzielnie te produkty nie zadziałają zgodnie z waszymi oczekiwaniami.
@Malinowa92 następstwa o których piszesz mają miejsce w przypadku zaburzonej warstwy hydrolipidowej. Kwas salicylowy musi być nałożony na skórę nienaruszoną, dodatkowo w odpowiednim stężeniu, pod maskę z glinki i z dodatkiem innych substancji aktywnych w codziennej pielęgnacji. Najpierw trzeba zbudować odpowiedni schemat podstawowy, później metodykę wdrażania określonej substancji aktywnej.
O rany 😱 a peelingi enzymatyczne? Czy warto? I jak pielęgnować taka cerę i łączyć ja z pielęgnacją przeciwzmarszczkowa? Ciężko znaleźć kosmetyki l, które są zarówno do cery problematycznej i działają przeciwzmarszczkowo. Sa.albo takie albo takie.
Muszę przyznać, że pierwszy raz słyszę, żeby nakładać kwas pod maskę z glinki. Nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam. Wyjaśnisz mi co za zadanie ma w tym przypadku maseczka z glinki? I jaka to ma być glinka? Ogólnie moje doświadczenia z kwasem salicylowym są sprzed kilku lat. Na tę chwilę nie pamiętam, czy mogłam mieć wtedy naruszoną warstwę hydrolipidową, ale miałam wtedy do niego kilka podejść i każde kończyło się tak samo.
Tylko często ta cera problematyczna bierze się właśnie ze złej i zbyt agresywnej pielęgnacji. Tak jak wspomniała już wcześniej @Angel, peelingi mechaniczne nie są dobre dla skóry twarzy. Tak samo jak maseczki peel off, szczoteczki do oczyszczania twarzy, czy te wszytskie plastry na wągry na nosie... Ja sama kiedyś korzystałam z nich ale teraz już wiem ile zła sobie sama wyrządzałam. 🙈 Żałuję tylko, że tak późno to zrozumiałam. Ja właśnie zamieniłam peelingi z drobinkami na te enzymatyczne i u mnie super się sprawdzają. Tylko jak miałam naruszoną warstwę hydrolipidową skóry to w ogóle na jakiś czas zrezygnowałam nawet z peelingów enzymatycznych. Kupiłam krem z ceramidami i przede wszystkim nawilżałam skórę. Dopiero jak udało mi się doprowadzić cerę do normalności to ponownie wdrożyłem w pielęgnację peeling enzymatyczny.
Dziękuję za te cenne rady, raz miałam peeling enzymatyczny i przez to że nie szorował mojej twarzy odstawiłam go na bok, nie sądziłam że jego działanie może być bardziej porządne
@Malinowa92 tylko proszę pamiętaj, że enzymy muszą być w proszku. Po 15 minutach w wodzie enzymy dezaktywują się i najlepsze działanie dają sproszkowane enzymy do wymieszana z wodą. Peelingi w innej formie są mniej efektywne i mogą podrażniać przez dodatek innych substancji złuszczających.
@MONONOKE mogę Ci wszystko rozpisać. Pielęgnację podstawową łącznie z rozwiązaniem problemu z zaskórnikami, a później, gdy już cera będzie w lepszej kondycji przepiszę Ci metodykę przeciwstarzeniową i cofającą starzenie skóry. Do tego będę cały czas wspierać Cie w pielęgnacji i prowadzić wyjście z problemów z cerą. Zawsze będziesz mogła do mnie zadzwonić lub napisać gdybyś miała pytania lub wątpliwość. Wybiorę też wszystkie kosmetyki różnych marek w jak najniższym budżecie w stosunku do jakości. Na przykład detergent do mycia to koszt od 7zl do 20zl maksymalnie. Nie warto przepłacać za kosmetyki, jeśli te tańsze mają takie same substancje aktywne. Jeśli chciałabyś nawiązać współpracę to proszę napisz na priv. Musisz zacząć od podstaw odpowiedniego oczyszczania, nawilżania i ochrony. Nie musisz stosować tonikow ani hydrolatow - wystarczy herbata. Szczególnie zielona ma niezwykle właściwości dla skory.
Czy współpraca z Tobą wiąże się z kosztami? Z tego co czytam wywnioskowałam, że masz duże pojęcie i faktycznie nie stać mnie w chwili obecnej na drogie kosmetyki, kwota którą polecasz przeznaczyć na tego rodzaju produkty to maksymalny próg.
Tak, zajmuję się tym zawodowo. Posiadam wiedzę medyczną i potrafię też tworzyć kosmetyki. Nie musisz kupować drogich kosmetyków. Najważniejszy jest skład, a nie marka czy formuła. Istnieją kosmetyki ekonomiczne. Detergent może być tani. Zamiast hydrolatu zielona herbata. Nawet filtr dzisiaj kupiłam za 15zł - z bezpiecznym składem i nowoczesnymi filtrami. Da się kupić takie produkty. Substancje aktywne bywają droższe, ale jeśli naprawdę osoby nie stać na produkt na którym pracuję to szukam taniej alternatywy z bezpiecznym składem i określoną substancją aktywną, a dedykowany produkt kupuje po czasie i skończeniu zamiennika. To ważne, żeby nie narażać na dodatkowe koszta, jeśli budżet nie jest wysoki. Zawsze staram się znaleźć rozwiązanie.