botki na obcasie a gruba osoba
Witam Was dziewczęta. Myślę nad kupnem bootków na obcasie, myślę o nich z nadzieją że mnie trochę wyszczuplą. Podobno, obcas na nodze kobiety pozwala wyszczuplić jej talie. Ja jednak gdy miałam jedne bootki z tamtego sezonu na słupku/obcasie jak kto woli, gdy patrzałam w lustro chciało mi się płakać. Moje nogi wyglądały na krzywe, jak chodziłam jeszcze bardziej. Czy dobrałam sobie złe bootki czy po prostu osoby grubsze nie powinny chodzić na obcasach? Jeśli inspirujecie się w tych tematach, wiecie coś to proszę o poruszenie tego tematu. Zastanawiam się nad tym ponieważ widziałam tyle pięknych bootków na obcasie a boje się że będą leżały w szafie jak poprzednie , a ich ceny też nie są niskie.
Niżej macie moje zdjęcie jak mocno wielkich kształtów jestem
A może powinnaś przymierzyć kilka różnych fasonów botków, żeby zobaczyć, które najlepiej lezą i w których ty najlepiej się czujesz? A może to też kwestia... Spodni A z własnego doświadczenia wiem (a też nie należę do szczupłych dziewczyn), że spodnie dużo dają! Ja np. źle wyglądam w boyfriendach, spodniach mocno przecieranych. Najlepiej się czuję w spodniach jednolitych.
Sama wcześniej lubiłam nosić buty na obcasie i raczej nie pogorszyły one mojej sylwetki, wręcz właśnie przeciwnie. Nogi wydawały się dłuższe i szczuplejsze
Z tymi Twoimi wymiarami trochę przesadzasz może spróbuj przymierzyć różne fasony botków i w końcu coś wybierzesz teraz są modne te czarne ,,traperowate" botki, które dziewczyny tu często dodają- mają gruube obcasy, więc na pewno czułabyś się w nich stabilnie
@Malinowa92 ma rację... nie pierwsze buty i przede wszystkim spodnie. Sama kiedyś byłam 20 kg okrąglejsza i się zmierzałam z tym problemem. Buty nie mogą wydać nieproporcjonalnie do nóg, a na Twoim miejscu akurat spróbowałabym trochę luźniejszych spodni
Mi się wydaję że w każdym rodzaju spodni wyglądam okropnie,ale w czymś chodzić muszę nie wiem więc które są "dopasowane do mnie" tak samo nie wiem z butami. Przymierzam różne, ale do tego jestem niską osobą, mam 162 wzrostu i np uważam że botki przed kostkę mnie skracają o połowe do tego moje grube nogi. Jak np. mierzyłam te modne botki z frędzlami w CCC do boyfrendów(spodni) to mój chlopak powiedział że źle wyglądam....
Nie mówię że jestem bardzo duża, a po prostu duża no do najszczuplejszych nie należę, ale dziękuje
Mam kilka spodni w szafie,teraz sobie nakupywałam bo wcześniej tylko w legginsach... i wśród nich znalazły się boyfrendy i dobrze się w nich czuję, jednak gdy przymierzyłam je do botków z frędzlami to mój facet powiedzial że wyglądam źle więc nie bardzo
no właśnie i tu się zaczyna problem, bo szerokie spodnie niekoniecznie pasują do botków+ frędzle.. trzeba uważać, zeby nie zrobić z siebie klauna do wyższych botków ja osobiście lubię dopasowane spodnie/leginsy. a na tym zdjęciu, ktore pokazałaś coś jest nie tak z tymi spodniami +te buty może nie ta długość spodni, bo nad kostkę nwm nwm ale coś tu nie gra
Wg mnie najlepsze byłyby botki na słupku i na platformie, na pewno mocno wyszczuplą nogi a słupek jest dość wygodny i stabilny. Platforma dodatkowo doda kilka cm do długości nóg. Tylko kwestia wysokości,, w jakiej Ci wygodnie. Ostatnio zauważyłam że za długi rurki marszczące się nad kostką skracają nogę, więc polecam też dobrze dopasować długość. Albo kup sobie spodnie z przeszyciami skośnymi przez środek nogawki - one świetnie wyszczuplają nogę (moja siostra ma takie) więc wtedy będzie łatwiej dopasować buty
Kochana poczytaj o rodzajach figur, jeżeli znajdziesz już swój typ, wtedy poczytaj o fasonach spodni, które do Twojej figury pasują A jeżeli np jesteś fanką rurek to wybieraj te z wyższym stanem, raczej jednolite i w ciemniejszych odcieniach Wyższy stan trochę wyszczupli sylwetkę, a ciemny kolor spodni optycznie wyszczupli nogi.
Ja jeszcze dodatkowo do takich spodni noszę luźne (nie workowate) bluzki zakrywające mi bioderka Wtedy ukrywam dość szerokie biodra i optycznie wydaję się szczuplejsza
Przede wszystkim obcas nie może być zbyt cienki, a po drugie dobrze by bylo zeby buty byly w tym samym kolorze co spodnie/rajstopy (najlepiej czarne) bo wtedy automatycznie nogi wydaja sie dłuuugie Moim zdaniem w butach na obcasach wyglada sie korzystniej bo po prostu inaczej sie ustawiasz: czlowiek sie prostuje a nie garbi no i stawia ladne kroczki a nie powloczy nogami.
Zmierz kilka/kilkanaście par botków, w koncu znajdziesz coś co Ci się spodoba i będzie Ci pasować Może jeszcze jakieś botki na grubszym obcasie? Są stabilniejsze i super wyglądają
na Twoim miejscu tak jak piszą dziewczyny, przymierzyłabym kilka fasonów botków. podejrzyj jakiś odcinek Mai Sablewskiej, bo nie raz były dziewczyny podobnych kształtów do Twoich i doradzała im jak dobrze dobierać buciki
dokładnie. tak jak nie w każdej sukience wyglądamy dobrze, tak i jest z bucikami. Czasami trzeba się namierzyć dużo, zeby coś wyłowić, co nie zrobi z nam straszydła. I mówię tu i o chudzinkach i tych bardziej kształtnych kobietkach
Botki, botkom nie równe. Są różne modele, najlepiej to przymierzyć i zobaczyć w których wyglądasz najbardziej korzystnie. Myślę, że botki będą pasować, wydłużą optycznie nóżki i sprawią, że będą wyglądać na bardziej smukłe. Ważne jest też to, co ubierasz do tych botek, aby nie skracały nogi. Pokaż kilka modeli co wpadło Ci w oko, a wtedy możemy Ci coś więcej doradzić, które.
Ja osobiście nie lubię "większych" osób na obcasach, chyba, że takich minimalnych- czyli te 5 cm max. Sama mam całą rodzinę otyłą i troszkę się tego naoglądam w ciągu roku Jednak wiecsz co? Uważam, że nie powinnaś mnie słuchać Załóż to co Ci się podoba! To w czym wydaje Ci się, że wyglądasz dobrze! Pamiętaj, że 80% sukcesu tkwi w poczuciu własnej wartości! Ludzie otwarci są dużo ciekawsi, więc zadbaj o to, abyś czuła się dobrze w tym co nosisz niezależnie od tego jak wyglądasz :-D Powodzenia!
Czasem żeby dobrze dobrać buty trzeba się naprawdę namierzyć.....atak w ogóle to wcale nie jesteś taka gruba nie przesadzaj