Dresscloud Café

Strona 1572 / 2245

moniqueee
moniqueee
1.58k3 lata temu

Macie do polecenia jakiś kolagen? 🙂

frambuesa
frambuesa
11.65k3 lata temu
moniqueee • 3 lata temu
Macie do polecenia jakiś kolagen? 🙂

Do czego ? 😊

domkapodomka
domkapodomka
6.78k3 lata temu
Pamnowa • 3 lata temu
Wy też tak macie że ze stresu dostajecie wcześniej okres? Miałam dwa tygodnie temu, i dziś znowu... Masakra 🙄😭

Stres stresem, ale to troszkę dziwne, że masz taki krótki odstęp czasu. Byłaś niedawno na wizycie i miałaś wykonywane usg jajników?

Pamnowa
Pamnowa
6063 lata temu
Pamnowa • 3 lata temu
Wy też tak macie że ze stresu dostajecie wcześniej okres? Miałam dwa tygodnie temu, i dziś znowu... Masakra 🙄😭

domkapodomka • 3 lata temu
Stres stresem, ale to troszkę dziwne, że masz taki krótki odstęp czasu. Byłaś niedawno na wizycie i miałaś wykonywane usg jajników? :)

Mam chorą tarczycę i nie nowość dla mnie... Ale mocno to wkurza

domkapodomka
domkapodomka
6.78k3 lata temu
Pamnowa • 3 lata temu
Wy też tak macie że ze stresu dostajecie wcześniej okres? Miałam dwa tygodnie temu, i dziś znowu... Masakra 🙄😭

domkapodomka • 3 lata temu
Stres stresem, ale to troszkę dziwne, że masz taki krótki odstęp czasu. Byłaś niedawno na wizycie i miałaś wykonywane usg jajników? :)

Pamnowa • 3 lata temu
Mam chorą tarczycę i nie nowość dla mnie... Ale mocno to wkurza

Nie namawiam, nie zmuszam, ale jeśli dawno nie byłaś to warto skontrolować pracę jajników. U mnie tak jedna ginekolog przeoczyła PCOS, a to często idzie w parze z niedoczynnością/nadczynnością miałam czasami cykle 16 dniowe, potem 45 dniowe.

moniqueee
moniqueee
1.58k3 lata temu
moniqueee • 3 lata temu
Macie do polecenia jakiś kolagen? 🙂

frambuesa • 3 lata temu
Do czego ? 😊

Aj, zapomniałam dopisać. Chodzi mi o kolagen do picia ☺️

frambuesa
frambuesa
11.65k3 lata temu
moniqueee • 3 lata temu
Macie do polecenia jakiś kolagen? 🙂

frambuesa • 3 lata temu
Do czego ? 😊

moniqueee • 3 lata temu
Aj, zapomniałam dopisać. Chodzi mi o kolagen do picia ☺️

Oglądałam jakiś film ze ten kolagen nie ma udowodnionego działania i że to chemicznie niemożliwe żeby nasz organizm przerabiał kolagen do picia w ten w organizmie ale oczywiście nie wiem ile w tym prawdy 😊

sailor
sailor
10.72k3 lata temu

Co myślicie o tym portfelu? Wpadł mi w oko i chętnie bym kupiła, ale zastanawiam się czy nie jestem na niego za stara?
https://www.skorzany.com/pl/p/KOCHMANSKI-skorzany-portfel-damski-recznie-malowany-4270/1997

Syll
Syll
17.75k3 lata temu
sailor • 3 lata temu
Co myślicie o tym portfelu? Wpadł mi w oko i chętnie bym kupiła, ale zastanawiam się czy nie jestem na niego za stara? :P https://www.skorzany.com/pl/p/KOCHMANSKI-skorzany-portfel-damski-recznie-malowany-4270/1997

Nie mój styl, ale ogólnie jest bardzo oryginalny i jak tylko podoba Ci się to na pewno nie jesteś na niego za stara

oewelina
oewelina
2.54k3 lata temu

Może któraś z Was chcę kod rabatowy do Legimi? Ja z tego nie korzystam chętnie oddam

sailor
sailor
10.72k3 lata temu
sailor • 3 lata temu
Co myślicie o tym portfelu? Wpadł mi w oko i chętnie bym kupiła, ale zastanawiam się czy nie jestem na niego za stara? :P https://www.skorzany.com/pl/p/KOCHMANSKI-skorzany-portfel-damski-recznie-malowany-4270/1997

Syll • 3 lata temu
Nie mój styl, ale ogólnie jest bardzo oryginalny i jak tylko podoba Ci się to na pewno nie jesteś na niego za stara :D

Dziękuję za pomoc, ale już przestał mi się podobać. Ja chyba nigdy nie znajdę portfela

Syll
Syll
17.75k3 lata temu
sailor • 3 lata temu
Co myślicie o tym portfelu? Wpadł mi w oko i chętnie bym kupiła, ale zastanawiam się czy nie jestem na niego za stara? :P https://www.skorzany.com/pl/p/KOCHMANSKI-skorzany-portfel-damski-recznie-malowany-4270/1997

Syll • 3 lata temu
Nie mój styl, ale ogólnie jest bardzo oryginalny i jak tylko podoba Ci się to na pewno nie jesteś na niego za stara :D

sailor • 3 lata temu
Dziękuję za pomoc, ale już przestał mi się podobać. Ja chyba nigdy nie znajdę portfela :P

Mam ten sam problem Ten aktualny mam już dość zniszczony, a dla mnie wyczynem jest znalezienie nawet takiego w jednym kolorze... Albo ma za mało przegródek, albo jest za duży/za mały, zbyt drogi itd.

hangled
hangled
4.3k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie

oewelina
oewelina
2.54k3 lata temu

Jakaś taka połamana dzisiaj wstałam słaba, w dalszym ciągu zmęczona i z grymasem na twarzy...

kamilja
kamilja
4.87k3 lata temu

Nie mam motywacji do robienia pełnego makijażu, kiedy nie wychodze z domu, ale dzisiaj się skusiłam, żeby móc przetestować produkty ze swopa 😏

oewelina
oewelina
2.54k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • 3 lata temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua
darua
1.49k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • 3 lata temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • 3 lata temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina
oewelina
2.54k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • 3 lata temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • 3 lata temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • 3 lata temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

wenkka
Nieznany profil
8.77k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • 3 lata temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • 3 lata temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • 3 lata temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina • 3 lata temu
w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

Mnie to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć ile dziennie w Krajowym Rejestrze Zadłużeń pojawia się obwieszczeń o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości (od 4.12 do 7.12 ok. 50), a ile jest obwieszczeń w rubryce ogłoszenia upadłości i obwieszczenia o prawomocnych postanowieniach (okres jak wyżej, ponad 300)...

oewelina
oewelina
2.54k3 lata temu
gulonica • 3 lata temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • 3 lata temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • 3 lata temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • 3 lata temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina • 3 lata temu
w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

Nieznany profil • 3 lata temu
Mnie to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć ile dziennie w Krajowym Rejestrze Zadłużeń pojawia się obwieszczeń o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości (od 4.12 do 7.12 ok. 50), a ile jest obwieszczeń w rubryce ogłoszenia upadłości i obwieszczenia o prawomocnych postanowieniach (okres jak wyżej, ponad 300)...

Masakra co się dzieje... Nie wiadomo nawet jak to skomentować bo liczby szokują...

1 1571 1572 1573 2245
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.