Dresscloud Café

Strona 1486 / 2245

sailor
sailor
10.72k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

Moja mama już 30 lat dojeżdża do pracy 25 km. Najpierw autobusem i pociągiem, teraz autem. Więc Ty też na pewno dasz radę.
PS. Smoka to ja mam 🙈

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

frambuesa • 3 lata temu
:) Brawo! ja też żałowałam ze miałam wszystkei rozmowy video :(

Janettt • 3 lata temu
Dzięki 💜 ciekawe czy mam jakieś szanse, ale skoro mnie zaprosili na rozmowę to chyba nie jest źle. Ja jestem wstydzioch więc mi ciężko przed kamerką czy telefonicznie. Strasznie się krępuje. Jakoś tak w 4-oczy mi się wydaje mimo wszystko lepiej. Zwłaszcza, że teraz będę kombinować w jakim miejscu usiąść, jak się ubrać i będzie milion głupich problemów 🤦

frambuesa • 3 lata temu
Przygotuj się wcześniej żeby się nie stresować - sprawdź z kimś kamerkę i mikrofon np. Z koleżanka ☺️ Ja tak robiłam ☺️

Janettt • 3 lata temu
Ja nie mam z kim, bo to na teamsie, a nikt go nie ma. 😁 Ale może coś wymyślę. 😁

frambuesa • 3 lata temu
Tak ja tez miałam na teamsie ale wystarczy jak np na Skypie sprawdzisz ☺️

Chyba że tak. Będę próbować. 😁 Byłaby lipa gdyby coś nie działało. 😂

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

sailor • 3 lata temu
Moja mama już 30 lat dojeżdża do pracy 25 km. Najpierw autobusem i pociągiem, teraz autem. Więc Ty też na pewno dasz radę. PS. Smoka to ja mam 🙈

Ja i tak planowałam się przeprowadzać więc ten dystans i tak się skróci.
Ja akurat należę do osób, które nie lubią dojeżdżać daleko. 😁

gulonica
gulonica
4.54k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

sailor • 3 lata temu
Moja mama już 30 lat dojeżdża do pracy 25 km. Najpierw autobusem i pociągiem, teraz autem. Więc Ty też na pewno dasz radę. PS. Smoka to ja mam 🙈

Janettt • 3 lata temu
Ja i tak planowałam się przeprowadzać więc ten dystans i tak się skróci. Ja akurat należę do osób, które nie lubią dojeżdżać daleko. 😁

Ja dojeżdżam 30 km w jedną stronę... ✌️

maktao
maktao
7.39k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać ) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć.

Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁
Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem.

Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao
maktao
7.39k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...?
Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć.

Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao
maktao
7.39k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć.

Dzięki

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao • 3 lata temu
Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć. Dzięki :*

Wiadomo. Mam nadzieję w końcu się przekona do pójścia do pracy. 😁 A jak nie to wpier*dol będzie. 😂😂😂

maktao
maktao
7.39k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao • 3 lata temu
Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć. Dzięki :*

Janettt • 3 lata temu
Wiadomo. Mam nadzieję w końcu się przekona do pójścia do pracy. 😁 A jak nie to wpier*dol będzie. 😂😂😂

o, takie nastawienie brzmi dużo lepiej

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao • 3 lata temu
Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć. Dzięki :*

Janettt • 3 lata temu
Wiadomo. Mam nadzieję w końcu się przekona do pójścia do pracy. 😁 A jak nie to wpier*dol będzie. 😂😂😂

maktao • 3 lata temu
o, takie nastawienie brzmi dużo lepiej ;)

No od tamtego czasu inaczej patrzę na wszystko. 😊

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.68k3 lata temu

Kochane ! Zakupiłam dziś wcierkę do włosów oraz olej do olejowania z OnlyBio. I tak do końca nie wiem jak to stosować . Generalnie jeżeli chodzi o wcierkę to aplikować ją na suchą skórę głowy czy mogę również na mokrą ?
Pytanie numer dwa : według instrukcji oleju powinnam zmieszać go z maską do włosów i pozostawić na 40 minut - oczywiście tego spróbuję - ale czy mogłabym olejowac włosy bez użycia maski ? Na wilgotne bądź suche ? Wykończyłam olej z Eveline, ten kosmetyk nakladalam na zwilżone włosy i tak mi po prostu jest wygodniej .
O ile z pielęgnacja cery nie mam najmniejszych problemów o tyle "włosingiem" dopiero zaczęłam się dokładniej interesować .

gulonica
gulonica
4.54k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao • 3 lata temu
Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć. Dzięki :*

Janettt • 3 lata temu
Wiadomo. Mam nadzieję w końcu się przekona do pójścia do pracy. 😁 A jak nie to wpier*dol będzie. 😂😂😂

Szczerze to nawet nie wiesz ile w pracy słyszałam już tekstów "jak to wychodzi mi 200 czy 500 zł emerytury? Jak za to żyć?". Trzeba też wziąść pod uwagę to, że do końca życia nie będzie sprzedawał. Jeśli nie pracuje normalnie i nie ma płaconych składak, a nie czarujmy się nie ma 20 lat, to porem będzie płacz.

Janettt
Janettt
12.04k3 lata temu
Janettt • 3 lata temu
Kobitka od rekrutacji powiedziała, że się odezwie za 2tyg, albo w ciągu 2 tygodni. Rozmawiałam z nią we wtorek, a dziś już zadzwoniła, że firma zaprasza mnie na rozmowę o pracę, że są zainteresowani. Szok. 😍 Jeden minus - będzie to video rozmowa. 🤷

maktao • 3 lata temu
Tak w Ciebie wierzyłam! Ciągle ciepło o Tobie myślę! :D A pamiętam, jak bardzo nie chciałas iść do tego zakładu z wielu powodów, a tutaj jednak zbieranie doświadczenia i oddanie nawet zakładowym obowiązkom moze sprawic, że otworzą się przed Tobą nowe, lepsze perspektywy :serce:

Janettt • 3 lata temu
To prawda. Dziękuję Ci Kochana za wiarę we mnie. 🥰 Oczywiście boje się zmieniać pracę, ale myślę, że nawet jeśli mi się nie spodoba to będę mogła wrócić do obecnej firmy choćby przez agencję. Jest parę przeciw, bo musiałabym przede wszystkim dojeżdżać prawie 20km, samochód pali jak smok, a wiadomo jakie są teraz ceny paliw. Jednak jeśli wynagrodzenie faktycznie będzie takie duże jak rozmawiałam o tym z rekruterką to i tak się będzie opłacać. 💜

maktao • 3 lata temu
Trochę podojeżdżasz, wykurzysz swojego do roboty (ile mozesz go utrzymywać :P) i kupisz nowe auto, które będzie mniej palić. Mój tata 22 lata pracuje dojeżdżając 35 km dzień w dzień i robiąc mnóstwo km firmowym autem. Grunt to trzeba chcieć. Ja dziś wyraziłam chęć dojeżdżania 100 km do potencjalnej pracy... bo znowu pojawiła się iskierka w kierunku spełniania moich marzeń, a to dlatego, że mam wokół siebie na uczelni najlepsze baby pod słońcem :D

Janettt • 3 lata temu
No ja jeździć służbowo bym mogła. Ale dojeżdżać nie lubię ze względu na to że wiąże się to z wcześniejszym wstawaniem 😁 Tak czy inaczej przeboleje to. Muszę. On jak usłyszał ile mi proponują to kazał się dopytywać czy w tej firmie nie szukają techników/mechaników, ale niestety. Na razie handluje ostatnio sporo więc coś tam zawsze awaryjnie jest. Trochę wziął się w garść nie powiem. Jeżeli chodzi o spełnianie marzeń to jest podwójny konik i ja w takim przypadku też bym chętniej dojeżdżała. Powodzenia w kazdym razie. Jeżeli będzie to spełniać Twoje oczekiwania i marzenia to jak najbardziej. 💜

maktao • 3 lata temu
Handlowanie na czarno rozumiem? To jak sobie wyobraża życie tak o, ciągle na krawędzi? Jak tak można, bez ubezpieczenia itd...? Tak, będzie, nawet za tak małą kasę, bo na inne dni mogę sobie poszukać czegoś innego, ale powolutku, nic jeszcze nie wiadomo, to tylko rozmowy, ciągle odgrzewamy tego samego kotleta :D

Janettt • 3 lata temu
Na czarno. Nie wiem jak sobie wyobraża. Jakoś nawet nie chce o tym myśleć. Tak czy inaczej trzymam kciuki. 💜

maktao • 3 lata temu
Kiedyś to go dogoni i będą z tego problemy... Przemyśl to, bo to też Twój problem, jakby nie patrzeć. Dzięki :*

Janettt • 3 lata temu
Wiadomo. Mam nadzieję w końcu się przekona do pójścia do pracy. 😁 A jak nie to wpier*dol będzie. 😂😂😂

gulonica • 3 lata temu
Szczerze to nawet nie wiesz ile w pracy słyszałam już tekstów "jak to wychodzi mi 200 czy 500 zł emerytury? Jak za to żyć?". Trzeba też wziąść pod uwagę to, że do końca życia nie będzie sprzedawał. Jeśli nie pracuje normalnie i nie ma płaconych składak, a nie czarujmy się nie ma 20 lat, to porem będzie płacz.

Ja to wiem i to samo mu mówiłam.
Ale to jego problem.
Poza tym kto wie czy w ogóle dożyjemy do emerytury. Ja tam się nie nastawiam. 😁

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k3 lata temu
Anuusiaczeek • 3 lata temu
Kochane ! Zakupiłam dziś wcierkę do włosów oraz olej do olejowania z OnlyBio. I tak do końca nie wiem jak to stosować . Generalnie jeżeli chodzi o wcierkę to aplikować ją na suchą skórę głowy czy mogę również na mokrą ? Pytanie numer dwa : według instrukcji oleju powinnam zmieszać go z maską do włosów i pozostawić na 40 minut - oczywiście tego spróbuję - ale czy mogłabym olejowac włosy bez użycia maski ? Na wilgotne bądź suche ? Wykończyłam olej z Eveline, ten kosmetyk nakladalam na zwilżone włosy i tak mi po prostu jest wygodniej . O ile z pielęgnacja cery nie mam najmniejszych problemów o tyle "włosingiem" dopiero zaczęłam się dokładniej interesować .

Ja też mam cały zestaw z OnlyBio. Wcierke stosuje na umyta skórę głowy i wcieram specjalnym masażerem. Jeśli chodzi o olej to stosuje go na przemian raz sam a raz jako dodatek do maski. Ja akurat stosuje na suche włosy przed myciem, bo jak stosuje maskę albo oleje to ciężko później jest mi to zmyć z włosów i mam takie nieświeże 🙂

lenittabrz
lenittabrz
6.02k3 lata temu
frambuesa • 3 lata temu
Dziewczyny mam ogromna prośbę do Was - wystawiłam makrame na aukcje dla Ukrainy - czy mogłybyście polubić mój post żeby go podbić? Dziękuje! 💙💛💙💛💙💛 https://www.facebook.com/groups/455726872925535/permalink/464472022051020/

Zrobione 😍😍

lenittabrz
lenittabrz
6.02k3 lata temu
alicja166 • 3 lata temu
Dziewczyny bardzo proszę Was o pomoc:) chciałam zrobić dla swoich tzw druhen mała niespodziankę i na pewno wręczyć im bransoletkę na pamiątkę:) I teraz moje pytanko jest takie czy możecie mi pomóc z wyborem:)

Ostatnia 😊

lenittabrz
lenittabrz
6.02k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
dziewczyny czy ta maskotka jest oki? to moja pierwsza szydełkowa, zrobiona już dawno. dobrze wiem że nie jest idealna, ale pomyślałam że ją oddam. jest u nas akcja z kompletowaniem plecaków dla dzieci z rzeczami pierwszej potrzeby + zabawka. waszym zdaniem mogę dodać swojego pluszaka czy się do tego nie nadaje? :(

Śliczny 🥰 nawet się nie zastanawiaj 😄

lenittabrz
lenittabrz
6.02k3 lata temu
Alicja95 • 3 lata temu
Kochane proszę o pozostawienie laika na komentarz mojego męża Andrzej Stokłosa https://www.facebook.com/108980065841884/posts/7218667101539776/?sfnsn=mo. Dziękuje z góry ❤️

Zrobione 😍

1 1485 1486 1487 2245
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.