A ja myślę o dziarce na udzie - już od kilku lat - chyba się skuszę, ale sama sobie zrobię projekt.
Ja od niedawna myślę, hajsy mam, ale pomysłu brak . Nie chce by to było coś wyświechtanego, jak klucz wiolinowy, ale coś mojego. Nie wiem też, gdzie byłoby najlepsze miejsce dla tatuażu. Myślałam o nadgarstku, ale ze względu, że może kiedyś będę pracowała w szkole państwowej, nie chce by ktoś miała jakieś "ale"....
Mam jeden, co prawda niewielki, ale od takiego chciałam zacząć, żeby zobaczyć czy aby na pewno jest to dla mnie. W planach mam trzy kolejne, datę na żebrach po drugiej stronie, słowiańską lunulę i potrójny księżyc, a co dalej...to już się zobaczy, jakie będę miała pomysły
Mam jak na razie tylko kilka- rękaw lewy, dwa na udach, po jedym z boku każdej łydki, na lewej łydce, na prawym ręku w zgięciu łokcia i wzdłuż kości łokciowej.
Na dzień dzisiejszy ptak na przedramieniu, a w poniedziałek pojawi się nad nim napis
Ja mam trzy tatuaże, napis z boku na biodrze, malutką datę na żebrach i jeszcze jeden większy na plecach, a za 3 tygodnie idę robić udo
Puki co mam jeden, mam nadzieję że nie ostatni dość nietypowy bo czarny trójkąt pod kostka.
Mam dwa, wilka i kwiat lotosu ♥️ chciałbym więcej ale mój chłopak nie lubi i się nie zgadza, ale myślę że i tak na dwóch nie poprzestane 😋