
Sleek vs MUA
hej dziewczyny, kolejny raz przychodzę z prośbą o pomoc
Przymierzam się do kupna nowej paletki cieni. I mam problem z wyborem marki . Mam w swojej kolekcji już jedną z MUA i jestem z niej bardzo zadowolona. Natomiast paletek sleeka nie miałam okazji testować, a bardzo mi się podobają. Możecie się wypowiedzieć na ich temat? A może nawet znajdzie się ktoś, kto porówna obie firmy?





Omg ta pierwsza Sleeka kradnie serce ale niestety nie miałam okazji żadnej testować, więc UP!

Również nie pomogę, ale ja osobiście zastanawiam się na jakąś paletkę ze Sleeka . UP!

ja sleeka nie testowałam, ale słyszłam bardzo dobre opinie o tych paletkach

Ja miałam paletki Sleek'a i byłam zawsze zadowolona. Dobra pigmentacja, cena niczego więcej nie potrzeba

Mam Sleeka bo dostałam w gratisie do zamówienia. Cienie się delikatnie obsypują, dosłownie troszeczkę ale za to pigmentacja jest świetna. Z bazą utrzymują się cały dzień.

Mam dwie paletki ze Sleeka i jedną z Mua i jeżeli chodzi o jakośc to lepiej mi się sprawdzają cienie Mua. Nie są takie pudrowe, bo dla mnie cienie matowe ze Sleeka są kiepskie i mają średnią pigmentacje. Natomiast Mua może się dla mnie równać z dużo droższymi Markami. Co do opakowania to Mua ma tragiczne opakowania i moje mi się zepsuło chyba po tygodniu od zakupu, ale mimo to wole ich cienie niż Sleeka.

ja ma mua i zgadzam się z opinią, te cienie są świetne, a moja paletka jest jeszcze w całości


Mam sleeka, nawet jedną z pokazanych i jest kiepska. szybko znika z powiek i się osypuje

