nexttime
nexttime
2.9k7 lat temu

termoochrona włosów


Szukam jakiegoś dobrego produktu termoochronnego do włosów. Suszę i prostuję włosy więc potrzebuję jakieś ochrony. Polecacie coś?

monawerona
Nieznany profil
2.92k7 lat temu

Ja regularnie używam tego i jestem zadowolona, póki co nie planuję zmienić na żaden inny i wykorzystałam już kilka butelek, zatem myślę, że produkt sprawdzony.

domii
domii
2727 lat temu

ja używam produktów firmy Marion

eendoorfin
eendoorfin
2.46k7 lat temu

Zdecydowanie jeden z ulubionych. Mam już któreś opakowanie z kolei. Zaraziłam nim też mame

magnezik
magnezik
5507 lat temu

polecam
http://www.iperfumy.pl/kallos/kjmn-spray-ochronny-do-ochrony-wlosow-przed-vysok-temperatur/

Sherifka89
Sherifka89
13.12k7 lat temu

tylko i wyłącznie On

Malinowa92
Malinowa92
6.02k7 lat temu

Polecam firmę Marion. Produkty dobre, a bardzo tanie. Miałam spray termoochronny i do prostowania włosów. Oba spisały się świetnie.

AnaisRoue
AnaisRoue
2.04k7 lat temu

Ja polecam również mgiełkę z Marionu najlepsza, ewentualnie serum choć jest trochę droższe i ma mniejszą buteleczkę.

Janettt
Janettt
11.26k26 dni temu

Chciałabym odświeżyć wątek.
Co na tą chwilę polecacie?
Coś z tańszej półki.
(Z Rosska widziałam polecenia z Isany, ale nigdzie nie wide u siebie w okolicy, żeby był dostępny).
Na hebe z tańszych znalazłam z Only Bio i Sielanka, ale nie mają żadnych opinii). Sielanka zachęca zapachem zielonego jabłuszka i nad nim się zastanawiam bo jest za 9,99zł akurat.

izvsza
izvsza
1.61k25 dni temu
Janettt • 26 dni temu
Chciałabym odświeżyć wątek. Co na tą chwilę polecacie? Coś z tańszej półki. (Z Rosska widziałam polecenia z Isany, ale nigdzie nie wide u siebie w okolicy, żeby był dostępny). Na hebe z tańszych znalazłam z Only Bio i Sielanka, ale nie mają żadnych opinii). Sielanka zachęca zapachem zielonego jabłuszka i nad nim się zastanawiam bo jest za 9,99zł akurat.

Ja lubię to z OnlyBio

Janettt
Janettt
11.26k25 dni temu
Janettt • 26 dni temu
Chciałabym odświeżyć wątek. Co na tą chwilę polecacie? Coś z tańszej półki. (Z Rosska widziałam polecenia z Isany, ale nigdzie nie wide u siebie w okolicy, żeby był dostępny). Na hebe z tańszych znalazłam z Only Bio i Sielanka, ale nie mają żadnych opinii). Sielanka zachęca zapachem zielonego jabłuszka i nad nim się zastanawiam bo jest za 9,99zł akurat.

izvsza • 25 dni temu
Ja lubię to z OnlyBio :)

Gdzieś czytałam u kogoś że skleja włosy. I dlatego tą wersję nie brałam pod uwagę. 🙈
Ja znalazłam taką na hebe

izvsza
izvsza
1.61k25 dni temu
Janettt • 26 dni temu
Chciałabym odświeżyć wątek. Co na tą chwilę polecacie? Coś z tańszej półki. (Z Rosska widziałam polecenia z Isany, ale nigdzie nie wide u siebie w okolicy, żeby był dostępny). Na hebe z tańszych znalazłam z Only Bio i Sielanka, ale nie mają żadnych opinii). Sielanka zachęca zapachem zielonego jabłuszka i nad nim się zastanawiam bo jest za 9,99zł akurat.

izvsza • 25 dni temu
Ja lubię to z OnlyBio :)

Janettt • 25 dni temu
Gdzieś czytałam u kogoś że skleja włosy. I dlatego tą wersję nie brałam pod uwagę. 🙈 Ja znalazłam taką na hebe

U mnie nic nie skleja, w ogole nawet nie czuć ze jest nałożona, bo jest mega leciutka

Heylovely
Heylovely
6.25k25 dni temu

Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę.

Janettt
Janettt
11.26k14 dni temu
Heylovely • 25 dni temu
Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę. :)

Ja akurat nie prostuje włosów. Głównie mi chodziło o ochrone włosów podczas suszenia.

Heylovely
Heylovely
6.25k14 dni temu
Heylovely • 25 dni temu
Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę. :)

Janettt • 14 dni temu
Ja akurat nie prostuje włosów. Głównie mi chodziło o ochrone włosów podczas suszenia. ;)

A to przyznaję, że nie wiedziałam, że do suszenia też się czegoś używa.

Janettt
Janettt
11.26k14 dni temu
Heylovely • 25 dni temu
Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę. :)

Janettt • 14 dni temu
Ja akurat nie prostuje włosów. Głównie mi chodziło o ochrone włosów podczas suszenia. ;)

Heylovely • 14 dni temu
A to przyznaję, że nie wiedziałam, że do suszenia też się czegoś używa. :D

Tak samo się używa termoochrony, bo też suszysz ciepłym powietrzem.
Zimnym lub średnim często długo mi się schodzi dlatego chciałam się jakoś zabezpieczyć i spróbować na najmocniejszym ciepłe. 🙃

Heylovely
Heylovely
6.25k14 dni temu
Heylovely • 25 dni temu
Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę. :)

Janettt • 14 dni temu
Ja akurat nie prostuje włosów. Głównie mi chodziło o ochrone włosów podczas suszenia. ;)

Heylovely • 14 dni temu
A to przyznaję, że nie wiedziałam, że do suszenia też się czegoś używa. :D

Janettt • 14 dni temu
Tak samo się używa termoochrony, bo też suszysz ciepłym powietrzem. ;) Zimnym lub średnim często długo mi się schodzi dlatego chciałam się jakoś zabezpieczyć i spróbować na najmocniejszym ciepłe. 🙃

No tak, ale jednak bezpośrednio tych włosów nie dotykasz nagrzanym urządzeniem, więc się aż w takim stopniu nie niszczą. Choć oczywiście rozumiem i nie dziwię się, że chcesz je chronić jak najbardziej.

Janettt
Janettt
11.26k13 dni temu
Heylovely • 25 dni temu
Wiem, że niby pytanie nie o to, ale ja po paru latach prostowania zrezygnowałam z termoochrony. Mam wrażenie, że przynosiło mi to więcej szkody niż pożytku dla włosów. Czas prostowania przez to psikanie był dłuższy, często włosy robiły się zbyt mokre i prostownica "chodziła" po nich ciężej niż normalnie. A różnicy w ich stanie kompletnie nie widzę. :)

Janettt • 14 dni temu
Ja akurat nie prostuje włosów. Głównie mi chodziło o ochrone włosów podczas suszenia. ;)

Heylovely • 14 dni temu
A to przyznaję, że nie wiedziałam, że do suszenia też się czegoś używa. :D

Janettt • 14 dni temu
Tak samo się używa termoochrony, bo też suszysz ciepłym powietrzem. ;) Zimnym lub średnim często długo mi się schodzi dlatego chciałam się jakoś zabezpieczyć i spróbować na najmocniejszym ciepłe. 🙃

Heylovely • 14 dni temu
No tak, ale jednak bezpośrednio tych włosów nie dotykasz nagrzanym urządzeniem, więc się aż w takim stopniu nie niszczą. :) Choć oczywiście rozumiem i nie dziwię się, że chcesz je chronić jak najbardziej. :)

Włos jest mokry i bardziej narażony na uszkodzenia, bo łuski są otwarte, więc tym bardziej ciepłe powietrze z suszarki jest niebezpieczne. 😉

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.