Robienie porządków idzie mi wyjątkowo dobrze. Listopad to miesiąc, w którym chyba wszystko mi się akurat kończy 😂 Jak na razie były to: szampon, żel do włosów, pianka do włosów, pianka do golenia, żel do mycia twarzy, żel pod prysznic, maseczka w dużym opakowaniu, trzy maseczki w płachcie, sól i dwie kule do kąpieli, mydło do rąk w płynie ❤️