Dziękuję dziewczyny za te mile słowa. Ale uwierzcie mi że strasznie ciężko mi jest zaakceptować to co stało się z moim brzuchem po drugim porodzie... czytam już wszystko co się da, szukam sposobu aby pozbyć się nadmiaru skóry. Na wiosnę dam znać czy jest coś lepiej.
Z ciążą to jest tak, że często skóra rozciąga się na tyle, że niestety, ale nie zawsze wraca do jędrności z przed ciąży... Znam wiele przypadków dziewczyn, które po ciąży, pomimo, że ćwiczyły, dużo schudły, miały na brzuchu inną skórę, mniej elastyczną... Jedna się śmiała, że ma "obwisły" pępek. Wydaje mi się, że trzeba to po prostu zaakceptować. Nikt nie jest idealny
Ok, na tym drugim zdjęciu już bardziej widać o co chodzi Moim zdaniem z nadmiarem skóry nie powalczysz dietą raczej, myślę, że raczej postaw na intensywne ujędrnianie, masaże. Chociaż pewnie robiłaś już coś i w tym kierunku?