Oszustka
witam wszystkich zostałam oszukana . Wymieniłam się z dziewczyną na olx oczywiście ja po wymienie wysłałam zdjęcie numeru nadania i wgl a ja takiego nie otrzymałam no to sobie myśle poczekam na przesyłkę a tu cisza spytałam się czy doszła przesylka dziewczyna odpowiedziała że tak i mowila ze wyśle wieczorem numer nadania. Niestety moje prośby zostały ignorowane odczytuje wiadomości i nie odpisuje Co mam zrobic?
poczekaj jeszcze trochę,ale jeżeli to jest oszustka to z tą sprawą nic nie zrobisz raczej, olx jest portalem ogłoszeniowym a nie transakcyjnym, więc od nich żadnej pomocy nie dostaniesz
poszukaj jej na fejsbuku, albo postrasz policją, może to coś da
jest już taki wątek tutaj ale na temat vinted i uważam że tam się dowiesz tyle ile możesz a można zrobić w sumie nic
Jeśli masz jej dane, możesz jej poszukać na facebooku. Numer telefonu też się może przydać jeśli ma podany. Możesz sprawę zgłosić na policję, bo raczej dobrowolnie przedmiotu Ci nie odeślę i zakładam, że przedmiotu swojego też nie ma zamiaru wysłać. Ja się na OLX nie wymieniam tylko lokalnie właśnie przed takimi sytuacjami.
o i dzień dobry....ja ostatnio miałam też taki problem, ale postraszyłam dziewczynę policją i paczka do mnie dotarła.
dokładnie, bo na olx nikt chyba z administracji się tym nie zajmuje.... tu tylko wchodzi w grę postraszenie policją i czekać...
Jest mi przykro bo nigdy taka sytuacja nie miała miejsca nie są to jakieś wartościowe rzeczy ale pierwszy raz mi sie takie cos zdarzyło i mam nauczkę.
oj tak ! po tych przebojach, ale i tak dziewczyna nabiła mnie w balon, bo lakiery jeden pusty a 2 pełne w 1/3 .... teraz mam nauczkę
ja na olx się wymieniałam, ale tam nie było żadnego problemu. Dziewczyna tego samego dnia wysłała mi potwierdzenie wysyłki i było ok...
Ja również wiele razy się wymieniałam ale jak widać zdarzają się wyjątki od reguły i trzeba być bardzo czujnym
No niestety na olx trudno kogoś w jakikolwiek sposób rówinież sprawdzić czy dana osoba nie jest oszustką. Moim zdaniem pozostaje Ci czekanie i liczenie na to, że paczka do Ciebie przyjdzie.
Już zadzwoniłam rozmowa nie była prosta ale byłam twarda i udało się wynegocjować to co chcialam ma mi wysłać paczkę zobaczymy co z tego wyjdzie
Czyli przez telefon dziewczyna przyznała się, że paczki jeszcze nie wysłała? No to pięknie. Pewnie myślała, że ktoś odpuści, a ona będzie miała coś za darmo. Dobrze, że walczysz o swoje.
Zrób skan rozmowy zabierz ze sobą jej dane i potwierdzenie nadania przesyłki i idź zgłoś na policję oszusstwo, powinni coś z tym zrobić...
tak na początku udawała ze nie wie o co chodzi ale bylam nie ugięta i zaczełam straszyć policją i teraz czekam na numer potwierdzenia oby wysłała .
Nie rozumiem jak tak można się zachować.. to smutne, że płeć piękna jest do takiego czynu zdolna -. -