A no i oczywiście, jak już dziewczyny piszą, administracja tam jest ślepa Laski robią takie obroty szmat z SH, że szok, ale pod sprzedaż komercyjną się to nie zalicza... Nie no w ogóle to nie jest stały sprzychód...
Bardzo ciężko się z nimi rozmaiwa.. Wysyałam wszystko o co prosza a oni dalej mają wątpliwości.. masakra.. sami nie wiedza jak rozpoznac czy to oryginal… A zabawne jest to, że z tego co sie orienttowałam to akurat ten produkt nie został jeszcze podrobiony.. masakra.. prosiłam o kontakt telefoniczny, ale milczą..
Łał, jestem zszokowana.
Niedawno miałam zostać moderatorką i dostałam nawet z tej okazji prezent, ale uprawnień do moderowania forum nadal nie otrzymałam. Nie wiem na czym to polega . Nigdy nie zbanowali mi jednak konta. Może napisz w tej sprawie do administracji. Pewnie znowu ktoś się pomylił.
Ja już się przyzwyczaiłam, że wyróżniane są tam tylko osoby, które prowadzą sklep i mają 400 rzeczy do sprzedania, cała główna się od nich roi. Jak masz swoje oryginalne rzeczy, których chcesz się pozbyć bo ich już np nie nosisz- i tak nikt nie zobaczy Twoich rzeczy albo dostaniesz bana
@ralpf ja mam miesiąc próby - też miałam problem na początku, ale już mogę moderować - napisz na e-mail, który dostałaś od Moniki
Napisz do nich na pewno Cię odblokują. Nieraz system im siada i dzieją się dziwne rzeczy. Sama miała dziwne przypadki ale zawsze jak do nich napisałam wszystko sie wyjasniało i było już ok.
Mnie też zablokowali do 30.09 bez żadnego powodu, a próby wyjaśniania sprawy i tak nic nie dały. Tam i tak już jest jedna wielka żenada- usuwanie komentarzy, zgłaszanie nie wspominając o tym, że nie można tam nic już sprzedać.
Tak to fakt! Zamiast ułatwić to więcej jest pytań do. No i druga ale zasadnicza sprawa nic nie idzie tam sprzedać. Każdy licytuje się o każdą 1 zł lub zadaje tysiąc pytań o wymiane choć takiej opcji nie zaznaczasz.
Napisz do administracji, wspomnij, że to już kolejna taka sytuacja i jest Ci przykro. Z nimi jest bardzo dobry kontakt, na pewno pomogą.
Napisz do administracji, wspomnij, że to już kolejna taka sytuacja i jest Ci przykro. Z nimi jest bardzo dobry kontakt, na pewno pomogą.
Bez żadnego powodu na pewno Cię nie zablokowali - jeśli dostałaś już wcześniej jakieś upomnienia, to teraz Cię zablokowali.
Vinted tak jak i szafa zeszło na psy. Ciągle administracja coś zmienia chcąc niby przyciągnać nowych i starych użytkowaników, ale przez to jeszcze więcej osób rezygnuje. Panuje tam nieciekawa atmosfera, z każdej strony hejt, a biznes praktycznie umarł.
Dlaczego mnie to nie dziwi? Vinted spadło na psy już dawno temu. Atmosfera wśród użytkowniczek jest bardzo zła, adminki blokują użytkowniczki jak leci i co chwile usuwają wątki... @Kosti spróbuj to na spokojnie wyjaśnić, może Ci się uda. Widocznie admini nie wierzą, że ktoś może robić ładne i dobre zdjęcia na taki portal... Ogólnie to chory portal...
400 ? błagam cię wejdź sobie w listę vintedzianek i daj sortowanie od ilości ubrań, jakaś laska ma wystawione ponad 1200 sztuk.. przez całe moje życie chyba nie przewinęło mi się tyle ubrań co ona ma w jednej chwili w domu.. i niech mi ktoś powie że ona nie prowadzi sklepu z używaną odzieżą to chyba go wyśmieje
Haha, zwracam honor.. Myślałam, że 400 to rekord.
Nie no Co Ty, na pewno ma dużą garderobę i swoje ciuszki na zbyciu..
oczywiście że tak przecież ponad 1200 sztuk niepotrzebnej odzieży każda dziewczyna ma w szafie
ja na vinted mam wystawione jakieś 70 rzeczy i mimo że mieszkam w domu i trzymam to w pudełkach w garderobie to wydaje mi się że jest tego strasznie dużo.. ja bym chyba zginęła jak bym miała na zbyciu 200 rzeczy a co dopiero jeszcze ponad tysiąc więcej..