Nakładanie podkładu skarpetką.

na prawdę? hahaha
to nie dla mnie

Szkoda skarpet

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Jak przeczytałam tytuł wątku to najpierw pomyślałam, że coś przekręciłam
oryginalne ale raczej na sobie bym nie wypróbowała jakoś wydaje mi się to mało higieniczne

Hahah śmieszny sposób

Czego to ludzie nie wymyślą...

Widziałam filmik u Karoliny ze stylizacji. Ale masakra trochę, lepiej przecież palcami to zrobić...

Kusi mnie, żeby spróbować, ale z drugiej strony szkoda mi nowych skarpet

Widziałam parę filmików, ale słabe to. Wolę pozostać przy pędzlach.

Nie przemawia to do mnie

Pierwszy raz widziałam to w filmiku u Karoliny ze stylizacje. U siebie nigdy tego nie zastosuje

Widziałam także Karoliny filmik jak dla mnie to coś czego bym nie spróbowała.Skarpeta sama w sobie pewnie będzie chłonąć podkład.

Jestem tu, żeby napisać, że jak zobaczyłam tytuł, to śmiechłam

mnie też taki sposób nie przekonuje.

haha

ja widziałam na internecie tutoriale, ale jakoś chyba jednak wolę gąbeczki

Tata by mnie smiechem zabil jakby mnie zobaczyl malujaca sie skarpeta i pewnie juz cale zycie probowalby mi sprzedac swoje do tego celu

Chyba jednak wolę pędzel

AHA