Mój smak ciągle się zmienia
Piwa nie lubię przez to, że nie lubię bąbelków :p
Kiedyś uwielbiałam whiskey, teraz już mi tak nie smakuje
Za to lubię wina różowe półsłodkie no i dam radę wypić jeszcze martini ze sprajtem, jak bąbelki odparują
No i drinki słodkie uwielbiam
a ja nie spożywam w ogóle ale za czasów gówniarza to ruskie szampany a jeśli chodzi o piwo to zależy od dnia, najczęściej był to lech , desperados lub warka pożeczkowa
Ja alkoholu prawie nie piję , ale jak zobaczyłam temat to pierwsze co mi się skojarzyło to to, że zaliczyłam dzisiaj swoją pierwszą policyjną kontrolę trzeźwości ! Śmiać mi się chciało jak nie wiem, bo zdołałam przejechać zaledwie z 20 metrów i mnie zatrzymali
Ja to lubię piwko sobie wypić Za innymi trunkami jakoś nie przepadam, ale jak jest jakaś okazja, impreza czy coś w tym stylu to robię wyjątki
piwko uwielbiam , zwykłe najlepiej z sokiem a smakowe to każde
winkiem też nie pogardze, najlepsze półsłodkie ! ale litrowa Kadarka na studiach też daje rade !
szampan - owszem
czysta - jak mam smaki to się napije , ale muszę mieć dobry dzień , ogólnie wolę wszelkie naleweczki i wódki smakowe albo likiery
Ja ogólnie nie przepadam za %%% Jeżeli już to czasami tylko piwo smakowe. Zanim zaszłam w ciążę to piłam warkę porzeczkową, ale też raczej okazyjnie. Wódkę ostatni raz piłam 2 lata temu, wino tylko czasami, półsłodkie.