Kosmetyczne paczuszki
Dziewczyny które mają konto na vinted, pewnie wiedza o co chodzi
W skrócie, dobrana zostają pary i wymieniają się ze sobą paczuszka kosmetyków - taka niespodzianka.
Uważacie, że to fajna akcja?
Brałam w tym raz udział i byłam bardzo zadowolona.
Ja uważam, że to jest bardzo fajna inicjatywa Brałam udział w czymś podobnym, tylko wysyłałyśmy sobie słodycze, pocztówkę z miejsca zamieszkania + dowolny drobiazg
trzeba poczekac na więcej osób niech temat wisi do jutra np żeby każda z nas mogła przeczytać teraz połowa jest w pracy/szkole ..
na vinted były chyba wymagania, że w skład ma wejść coś słodkiego, kosmetyki ,próbki, prawda? tutaj takie same zasady, czy jakaś modyfikacja ?
Ja chcę! I proponuję żeby oprócz kosmetyków, dorzucić pocztówkę z pozdrowieniami do paczki
Ja dwa razy brałam udział w akcji na Vinted - i niestety w obu przypadkach było "coś nie tak"... Pierwszy raz brałam udział chyba w III edycji, więc prawie na początku, kiedy należało przeznaczy na paczuszkę ok. 20zł a pary były dobierane na zasadzie domina - ja wysyłałam paczuszkę do innej dziewczyny niż ta, od której miałam ją dostać. Dziewczyna, która wylosowała mnie jak swoją parę, wycofała się z zabawy, więc paczuszki nie dostałam, a komuś wysłałam. W następnej edycji, w której wzięłam udział wszystko było super, baaardzo się postarałam (zamiast ustalonych 30zł wydałam prawie 50zł z przesyłką, bo "tak wypadało", "bo tak robiły inne dziewczyny" i nie chciałam za bardzo odstawać z moją skromniejszą paczką) i moja para także, ale jak już listonosz przyniósł paczuszkę do mnie, mój brat musiał zapłacić 50zł za jej odebranie (bo mnie akurat nie było w domu)! Wyobraźcie sobie, jak byłam wściekła - myślałam, że się rozpłaczę! Od razu napisałam wiadomość do tej dziewczyny, oczywiście poleciało parę niemiłych słów (ale bez przekleństw i obrażania, bo znowu taka to ja nie jestem). Dzwoniłam do każdej placówki pocztowej, przez którą paczka przeszła i sama wyjaśniłam tę sprawę - okazało się, ze listonosz był nowy w rejonie i niesłusznie pobrał te 50zł - ta kwota wpisana była w miejsce wartości paczki, ale do ubezpieczenia, bo to nawet nie był odpowiedni druk do pobrania... Musiałam przeprosić dziewczynę za zamieszanie, kosmetyki, które dostałam były bardzo fajne, ale niesmak pozostał.
Ogólnie akcja jest fajna i fajnie, że na Vinted wręcz zawiązały się przyjaźnie przez te paczuszki, ale trochę irytują mnie zachowania dziewczyn, które codziennie piszą na forum - "jak tam przygotowania", "co już kupiłyście" itp. Wiem, że samo przygotowanie jest podniecającym procesem, bo sama wręcz uwielbiam sprawiać bliskim prezenty, ale bez przesady... Niektórzy żyją tylko tym.
Ja na pewno nie wezmę udziału w takim przedsięwzięciu, ponieważ bardziej opłaca się samemu upolować jakąś fajną promocję i jeśli się czegoś szuka, wypróbuje w sklepie, powącha mamy większą pewność, ze nam ten kosmetyk podpasuje. No i w grę wchodzi jeszcze przesyłka... Drogi to interes, choć przyznam - przyjemnie czasami się troszkę poświęcić by sprawić komuś radość. Może coś podobnego, ale tańsze i w trochę innej formie?
Wybaczcie, że się tak rozpisałam, ale jeżeli zorganizujecie taką akcję tutaj, na DC to będę trzymać kciuki, żeby każda z Was była z paczuszki zadowolona!
no właśnie... pytanie czy komuś podpasują te kosmetyki... a może coś innego? bo ogólnie pomysł fajny
właśnie chciałam pisać... może coś co zrobimy same? takie utalentowane są u nas dziewczyny a widać by było, że się ktoś postarał itd
Ja nigdy nie brałam udział w czymś takim.. trochę zaczynam rozumiec-wysyłam komuś coś a ktoś coś mi Ale cy mogłaby któraś to wytłumacyc? Co sie wysyła? I skąd mam pewnosc że coś dostane?
bo to na zasadzie losowania ty zostajesz przydzielona jakiejś użytkowniczce, a ciebie na przykład wylosuje inna. Zwykle organizatorzy wyznaczają, co ma zawierać paczka, czy za jaką kwotę. np. coś słodkiego, coś do ust, oczu ciała, włosów, coś kolorowego. różne są warianty