ja wolałabym na zasadzie samodzielnego wyboru, ale pewnie z tego tytułu wynikłyby jakieś niesnaski typu "ja wolę z kimś innym, a już zajęty ;P" więc chyba bardziej "sprawiedliwe" będzie losowanie
losowanie jest sprawiedliwsze, i co do osobnego wątku jestem za tam tylko byłyby pewne na 100% osoby i by pisały preferencje swoje Czyli co, każda para ustalałaby budżet ?
Brałam kiedyś udział w takiej "zabawie" i nie wyszła ona najlepiej. To jeszcze było na szafie, pisałam jeszcze na tym blogu: http://blogi.szafa.pl/tickledpinky/post/17360-zimowe-paczki-i-prezenty-dzis-dostalam
Ogólnie to wyszło beznadziejnie i czułam się pokrzywdzona, bo przygotowałam i wysłałam fajną paczkę a dostałam jakiś syf.
Na jakimś blogu widziałam taką świąteczną wymiankę, która była super zorganizowana i nie było niezadowolonych uczestniczek. Zajmowała się tym 1 dziewczyna, która przeprowadziła losowanie. Żeby nie było nieporozumień to przed wysłaniem uczestniczki musiały wysłać jej zdjęcia paczki - dziewczyna sprawdzała, czy wszystko jest ok, czy jest ta kwota minimalna itd.
Chętnie bym wzięła udział, ale nie mam zaufanego konta, więc chyba mnie to dyskwalifikuje popatrze dziewuszki jak Wam idzie kiedyś byłam na vintedowych paczuszkach live i pomimo, że odbyło się to w rzeczywistości to były paczuszki na odwal więc na to nie ma reguły, a miałyśmy ze sobą wcześniej kontakt
Mojej pierwszej edycji paczuszek na Vinted nie wspominam dobrze. Przygotowałam paczuszkę za 70 zł (bez wysyłki), a moja para nie dość że paczuszkę wysłała prawie miesiąc później, to jeszcze dostałam kosmetyki z wszelkich shiny boxów,glossy boxów i innych boxów całkowicie nie dostosowane do moich potrzeb. Następne edycje były mniej rozczarowujące,chociaż w jednej z paczuszek kosmetyki były fajne, ale widać było,że moja para je testowała, z balsamu była naderwana folia zabezpieczająca, cień do powiek był wyraźnie użyty raz, mgiełka zapachowa też była psiknięta, itd. Wydaje mi się,że po prostu moja para chciała wypróbować każdy kupiony kosmetyk, czy dobrze sie wchłania, czy ładnie się cień na powiece prezentuje. Chyba jednak wolę iść do sklepu i sama sobie kupować kosmetyki
Dlatego właśnie założycielka jak już pisała, musi posprawdzać każdą paczkę, czy wszystko jest ok i dopiero każda z nas wysyłałaby ją Po prostu zrobiłoby się oddzielny wątek, listę biorących udział, wstępnie 30 zł bez wysyłki jak coś handmade to wiadomo trochę mniej, to już każda para indywidualnie ( każdy na osobnym wątku by właśnie napisał co lubi, czego kompletnie nie używa itd)i jak przesyłki byłyby sprawdzone to powinno być wszystko ok . Ten pomysł jest świetny, ale np. na vinted czy szafie nie brałabym udziału, to jakoś czuję, że to pewniejsze
PS. no i wiadomo niech to nie będą używane kosmetyki, tylko coś co będzie miało dużą szansę na spodobanie się obdarowywanej osobie
PS2 aa no i pocztóweczki są świetnym pomysłem, tak dodatkowo,
PS3 no i żeby przesyłka była poleconym albo paczką, żeby nie było, że zginie...