jak (nie) stracić.
Mam dla Was małą lekturę, która bardzo przypadła mi do gustu. Ciekawa jestem co o niej sądzicie.
http://viralka.pl/opowiem-wam-jak-stracilem-kobiete-marzen-niech-nikt-z-was-nie-popelni-tego-samego-bledu/
Wiele twierdzi, że to jak facet wszystko ubrał w słowa jest niestosowne, mi się jednak podoba, dobrze że są ludzie, którzy uczą się na błędach.
"Dbajcie o swoje kobiety. Nigdy nie myślcie, że zdobyliście je w całości i na zawsze. Nie ma, na zawsze. Każdego dnia jest na dziś.”
o to to właśnie...
Niestety,tak u niektórych bywa. Dla mnie miłość to ognisko,które nieustannie trzeba pielęgnować i rozpalać.
Świetne to jest! Taka prawda, docenia się i tęskni za kimś wtedy jak się Go traci. Facet powinien kobietę zdobywać codziennie i nieważne czy to jest 5 lat razem czy 30ści...
Piękny tekst, i dobrze że są te wszystkie kolokwializmy, bo przez to jest taki szczery, prawdziwy
Tak to często w związkach bywa niestety ,że jak jest pięknie to się wydaje ,ze nie trzeba się już starać.
Kobieta też powinna swojego faceta zdobywać codziennie W związku jest tak, że obie strony muszą się starać o siebie, żeby ogień nigdy nie zgasł, poświęcać sobie czas, rozmawiać ze sobą, mówić otwarcie czego się oczekuje i jest lepiej.
Nie wypada kierować tego tylko do panów, ale i do pań. Które czasami zapominają, po co mężczyznę mają. Znam wiele sytuacji, gdzie kobieta przestała się przejmować, przestała dbać.
Oczywiście, że to powinno iść w dwie strony. W związku zarówno kobieta jak i mężczyzna powinni się zdobywać codziennie i tak samo dbać i pielęgnować swój związek. I szczerze mówiąc ja znam więcej przypadków, gdzie to właśnie kobietom jako pierwszym przestaje zależeć i nie starają się już tak jak kiedyś.
Natknęłam się na ten tekst jakiś czas temu i też zrobił na mnie duże wrażenie