monawerona
Nieznany profil
2.91k9 lat temu

Zakupy przez internet - Oszustki, wyłudzaczki i naciągaczki

Kupowanie i sprzedawanie w internecie jest powszechne. Każda z Was kupiła kiedyś coś za pośrednictwem internetu.Czy zostałyście perfidnie oszukane przez sprzedającego? Większość kupuję głównie na allegro, gdzie wydaję mi się trudniej o oszustwo, ale nie raz słyszy się o przypadkach, że zamawiało się nowy telefon – a dostało się zapakowaną cebulę lub ziemniaka. A każdej dobrze znany Vinted.pl i OLX.pl ? Czy macie nieprzyjemne historię związane ze stronami przeznaczonymi do wymiany, sprzedaży lub kupna? Czy któreś z Was udało się dopiąć swego i dorwać oszusta lub oszustkę?

Asiuulka
Asiuulka
2.06k9 lat temu

Miałam kilka przykrych sytuacji, szczególnie na vinted. Oszukana zostałam perfidnie tylko raz. Oczywiście przy wymianie . Ja swoją bluzkę wysłałam, a dziewczyna na drugi dzień usunęła konto i juz nigdy się nie odezwała. . Miałam pójść na policje, ale bluzka była warta może z 5zł. . Szkoda nerwów. Niestety odpuścilam, choć wiem, że to był błąd.

endorfines
Nieznany profil
2.13k9 lat temu
Asiuulka • 9 lat temu
Miałam kilka przykrych sytuacji, szczególnie na vinted. Oszukana zostałam perfidnie tylko raz. Oczywiście przy wymianie . Ja swoją bluzkę wysłałam, a dziewczyna na drugi dzień usunęła konto i juz nigdy się nie odezwała. . Miałam pójść na policje, ale bluzka była warta może z 5zł. . Szkoda nerwów. Niestety odpuścilam, choć wiem, że to był błąd.

ja miałam podobnie na olx, miałam wymienić się z jedną użytkowniczką wysłałam jej bluzę i spodnie, a ona swojej przesyłki nie wysłała, i głupia byłam że tego nie zgłosiłam

Asiuulka
Asiuulka
2.06k9 lat temu

Najgorsze to chyba odpuścić. Ja bardzo żałuję, kto wie, może ta dziewczyna oszukula w ten sposób więcej osób. .

monawerona
Nieznany profil
2.91k9 lat temu
Asiuulka • 9 lat temu
Miałam kilka przykrych sytuacji, szczególnie na vinted. Oszukana zostałam perfidnie tylko raz. Oczywiście przy wymianie . Ja swoją bluzkę wysłałam, a dziewczyna na drugi dzień usunęła konto i juz nigdy się nie odezwała. . Miałam pójść na policje, ale bluzka była warta może z 5zł. . Szkoda nerwów. Niestety odpuścilam, choć wiem, że to był błąd.

Nieznany profil • 9 lat temu
ja miałam podobnie na olx, miałam wymienić się z jedną użytkowniczką wysłałam jej bluzę i spodnie, a ona swojej przesyłki nie wysłała, i głupia byłam że tego nie zgłosiłam

Mnie na OLX, perfidnie oszukano już jakiś czas temu. Ale w głowie siedzi mi to do dziś. Wysłałam dziewczynie, kurtkę zimową z futerkiem i złotymi zamkami - miałyśmy się zamienić na bieliznę - zaznaczam że nową! Miały być 4 rzeczy za 1 moją kurtkę. Wysłała mi nie dość, że nie tą bieliznę co chciałam, to była ona w rozmiarze L, a ja noszę S! Na dodatek wysłała mi 2 pary majtek, które były określone jako w ''gratisie'' które, były brudne od śladów określę je jako... ''niewiadomego pochodzenia'' !!!!! Napisałam do dziewczyny, że chcę kurtkę z powrotem, a ona mi mówi że to nie jest ''zalando'' Wysłałam jej zdjęcia tych brudnych majtek, a ona że ja jestem bezczelna Tamtej bielizny na którą miałyśmy się wymienić, też mi nie wysłała bo już jej ''nie ma'' i ona ''mnie nie zrozumiała, na co chciałam się zamienić''. Bielizna w rozmiarze L, wcale nie była nowa i smród był nieziemski, jakby to w szambie z rok trzymała! Wszystko poszło na śmietnik z hukiem! Od tego momentu, już z nikim nigdy się nie wymieniłam i nie mam zamiaru i mam nauczkę na całe życie. @endorfines @Asiuulka

endorfines
Nieznany profil
2.13k9 lat temu

@monawerona człowiek uczy się na błędach ja też już mam nauczkę i w żadne wymiany się nie bawię

moniix
moniix
5439 lat temu

Mnie raz na allegro oszukali. Był szał na wszystkim znane gumowe zegarki z wymiennymi paskami jelly, zamówiłam jeden i cisza. Było to szmat czasu temu a zegarka do tej pory brak i zero odzewu. W sunie olalalam sprawę bo zegarek mi się znudził co straciłam 10 zł to straciłam ale trudno ;p . Od tamtej pory zamawiam z allegro tylko za wysyłką pobraniowa tak jest bezpieczniej :p.

Asiuulka
Asiuulka
2.06k9 lat temu
Asiuulka • 9 lat temu
Miałam kilka przykrych sytuacji, szczególnie na vinted. Oszukana zostałam perfidnie tylko raz. Oczywiście przy wymianie . Ja swoją bluzkę wysłałam, a dziewczyna na drugi dzień usunęła konto i juz nigdy się nie odezwała. . Miałam pójść na policje, ale bluzka była warta może z 5zł. . Szkoda nerwów. Niestety odpuścilam, choć wiem, że to był błąd.

Nieznany profil • 9 lat temu
ja miałam podobnie na olx, miałam wymienić się z jedną użytkowniczką wysłałam jej bluzę i spodnie, a ona swojej przesyłki nie wysłała, i głupia byłam że tego nie zgłosiłam

Nieznany profil • 9 lat temu
Mnie na OLX, perfidnie oszukano już jakiś czas temu. Ale w głowie siedzi mi to do dziś. Wysłałam dziewczynie, kurtkę zimową z futerkiem i złotymi zamkami - miałyśmy się zamienić na bieliznę - zaznaczam że nową! Miały być 4 rzeczy za 1 moją kurtkę. Wysłała mi nie dość, że nie tą bieliznę co chciałam, to była ona w rozmiarze L, a ja noszę S! Na dodatek wysłała mi 2 pary majtek, które były określone jako w ''gratisie'' które, były brudne od śladów określę je jako... ''niewiadomego pochodzenia'' !!!!! Napisałam do dziewczyny, że chcę kurtkę z powrotem, a ona mi mówi że to nie jest ''zalando'' :D Wysłałam jej zdjęcia tych brudnych majtek, a ona że ja jestem bezczelna :D Tamtej bielizny na którą miałyśmy się wymienić, też mi nie wysłała bo już jej ''nie ma'' i ona ''mnie nie zrozumiała, na co chciałam się zamienić''. Bielizna w rozmiarze L, wcale nie była nowa i smród był nieziemski, jakby to w szambie z rok trzymała! Wszystko poszło na śmietnik z hukiem! Od tego momentu, już z nikim nigdy się nie wymieniłam i nie mam zamiaru i mam nauczkę na całe życie. @endorfines @Asiuulka

Niestety człowiek uczy się na błędach. Ja juz w żadne wymiany się nie bawie, chyba że naprawdę widzę ze dziewczyna ma dużo pozytywnych komentarzy, ale to rzadkość.
Nie warto. Szczerze mówiąc, wole dołożyć i pójść do ciucholandu coś kupić - chociaż widzę jak to rzeczywiście wygląda.

Ita09
Ita09
5829 lat temu

Ja na szczęście nigdy nie zostałam oszukana Najwięcej zamawiam z Allegro z Vinted bym się nie odważyła

rosenthal
rosenthal
1569 lat temu

Ja wystawiłam lalkę na olx. Miałam mnostwo ofert... szkoda tylko że większosć ludzi myślało że wyśle im ją za darmo, albo zanim oni wpłacą ,,bo my przecież jesteśmy uczciwi, a ja taka z kosmosu...''. Jak ich informowałam że najpierw wpłata na konto albo spotkanie osobiste to kontakt sie urywał. Miałam też przypadek że jakiś koleś 2 miesiące nudził mnie o nią... mówił żebym jej nie myła. Pytał czy z nią śpię bo on śpi ze swoją, wydzwaniał do mnie... aż zaczełam się go bać.

monawerona
Nieznany profil
2.91k9 lat temu
rosenthal • 9 lat temu
Ja wystawiłam lalkę na olx. Miałam mnostwo ofert... szkoda tylko że większosć ludzi myślało że wyśle im ją za darmo, albo zanim oni wpłacą ,,bo my przecież jesteśmy uczciwi, a ja taka z kosmosu...''. Jak ich informowałam że najpierw wpłata na konto albo spotkanie osobiste to kontakt sie urywał. Miałam też przypadek że jakiś koleś 2 miesiące nudził mnie o nią... mówił żebym jej nie myła. Pytał czy z nią śpię bo on śpi ze swoją, wydzwaniał do mnie... aż zaczełam się go bać.

Co za psychol! Ale na OLX'ie jest takich pełno! W szczególności jeśli chodzi o wystawianie bielizny - rzecz całkowicie normalna, a robi największą sensację i chorą otoczkę! stroje kąpielowe, halki czy biustonosze - a najczęściej piszą mężczyźni. Ja usunęłam widoczność swojego telefonu na OLX'ie bo wypisywali do mnie mężczyźni zadając tysiąc pytań, czemu sprzedaję, czy jest na mnie za ciasny, a jakie biustonosze lubię, a może wyśle zdjęcie na sobie, wydzwaniały do mnie dziwne numery. Kiedyś do mnie dzwonił prawdziwy psychol! Telefon dzwonił, ja odbierałam nic się nie odzywałam, bo z drugiej strony też cisza i nasze połączenie mogła trwać nawet 3 GODZINY!!!! mi to była rybka, bo koszt nie na moje połączenie, a nic z konta mi nie zżerało @rosenthal

rosenthal
rosenthal
1569 lat temu

@monawerona w pewnym momencie już ignorwałam jego połączenia. Raz zadzwonił czy wiem jak naprawić lalce palca bo jej stopił. O.o jakbym niewiem była specjalistką. I też czemu sprzedaje, bo to pamiątka z dzieciństwa... masakra jednym słowem.
Dlatego nie wystawiam bielizny!

monawerona
Nieznany profil
2.91k9 lat temu
rosenthal • 9 lat temu
@monawerona w pewnym momencie już ignorwałam jego połączenia. Raz zadzwonił czy wiem jak naprawić lalce palca bo jej stopił. O.o jakbym niewiem była specjalistką. I też czemu sprzedaje, bo to pamiątka z dzieciństwa... masakra jednym słowem. Dlatego nie wystawiam bielizny! :D

Jedną moją aukcję z na OLX'ie z jakimś biustonoszem wartym może 20 zł obserwuje 325 osób! założę się, że 90% to zboki

pelson
Nieznany profil
2299 lat temu

Jak zamawiałam z allegro pędzle to się ponoć zgubiły w przesyłce. Przesyłka była nierejestrowana. Także napisałam Panu, że wystawiam negatywa i nie tylko, to wysłał mi jeszcze raz. Potem popatrzyłam na komentarze, że często się mu te przesyłki "gubią"

endorfines
Nieznany profil
2.13k9 lat temu

o przypomniało mi się
kiedyś na łinted miałam wystawione balerinki rozmiar 39 a ja noszę 36, dostałam od siostry ale że noga mi już nie urośnie postanowiłam wystawić, jakaś kobieta poprosiła mnie żebym dodała zdjęcie stóp, bo ona chce porównać szerokość i coś tam jeszcze mówię jej, że buty są za duże o 3 rozmiary, a ta dalej żebym jej wysłała zdjęcie stóp bo to bo tamto ludzie są niemożliwi

AnaisRoue
AnaisRoue
2.04k9 lat temu

Ja na vinted lub olx nigdy się nie wymieniam, tylko sprzedaż. A na alegroo nie kupuję wcale. Wolę iść do sieciówki i tam kupić, ale przez ich internetowe sklepy, bo zawsze mogę towar oddać.

Asiuulka
Asiuulka
2.06k9 lat temu
Nieznany profil • 9 lat temu
o przypomniało mi się xD kiedyś na łinted miałam wystawione balerinki rozmiar 39 a ja noszę 36, dostałam od siostry ale że noga mi już nie urośnie postanowiłam wystawić, jakaś kobieta poprosiła mnie żebym dodała zdjęcie stóp, bo ona chce porównać szerokość i coś tam jeszcze :? mówię jej, że buty są za duże o 3 rozmiary, a ta dalej żebym jej wysłała zdjęcie stóp bo to bo tamto ^.- ludzie są niemożliwi xD

Bo to był zbok z fetyszem na stopy @endorfines do mnie też pisała taka "niby" kobieta. Nie wierzę że da się cokolwiek porównać oglądając zdjęcie cudzych stop

monawerona
Nieznany profil
2.91k9 lat temu
Nieznany profil • 9 lat temu
o przypomniało mi się xD kiedyś na łinted miałam wystawione balerinki rozmiar 39 a ja noszę 36, dostałam od siostry ale że noga mi już nie urośnie postanowiłam wystawić, jakaś kobieta poprosiła mnie żebym dodała zdjęcie stóp, bo ona chce porównać szerokość i coś tam jeszcze :? mówię jej, że buty są za duże o 3 rozmiary, a ta dalej żebym jej wysłała zdjęcie stóp bo to bo tamto ^.- ludzie są niemożliwi xD

Asiuulka • 9 lat temu
Bo to był zbok z fetyszem na stopy @endorfines :D do mnie też pisała taka "niby" kobieta. Nie wierzę że da się cokolwiek porównać oglądając zdjęcie cudzych stop :D

Skąd wiesz! może to była zboczona lesbijka i chciała oglądać babskie stópki! @Asiuulka

Asiuulka
Asiuulka
2.06k9 lat temu

@monawerona hahaha nie pomyślałam o tym, a to przecież całkiem możliwe

endorfines
Nieznany profil
2.13k9 lat temu

tak czy siak nie naoglądał,nie naoglądała ewentualnie nie naoglądało się moich stóp @monawerona @Asiuulka

lizka903
Nieznany profil
1289 lat temu

Mam kilka takich historii

Na szafa.pl oszukano mnie sporo razy ale zawsze odzyskiwałam co moje
, dziewczyna , która chodziła do gimnazjum oszukała mnie na 25 zł, zapłaciłam a marynarki nie wysłała, minęły 2 miesiące a ona się nie logowała. Więc wzięłam sprawy w swoje ręce, zaczęłam jej dane wpisywać w internet i zaczęłam zagrywki psychologiczne czyli straszenie Nie minął tydzień a kasa była na koncie.

Drugą poważną oszustką była dziewczyna, która sprzedawała torebki chanelki z Atmosphere, oszukała wiele dziewczyn było ich mnóstwo, niestety z nią było zero kontaktu, bo fałszywe dane były. Po jakiś kilku miesiącach, patrzę mam zwrot kasy od tej dziewczyny Okazało się, że oszukała tyle osób że złożono pozew zbiorowy miała sprawę w sądzie, a oszukiwała podobno, bo miała chyba chorą siostrę.

Następną dziewczyną , z którą się użerałam twierdziła miesiąc, że wysłała sukienkę, jak zaczęłam ją straszyć, udawała, że się nie boi, tylko, że po tygodniu sukienka dotarła nagle




1 2 3
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.