Ja tam bywam raz na rok, więc na szczęście nie muszę się martwić, że trafię na coś głupiego XD
Też przestałam czytać już te durnowate wątki, niektóre są naprawdę ciekawe i wciągające, ale w większości jest tylko hejtowanie i plucie jadem
Na forum Vinted poziom już dawno jest poniżej zera, dziewczyny potrafią objechać kogoś nawet za pomocną odpowiedź
No bez kitu, tam jest taka hołota, że szkoda patrzeć. I zawsze się złazi jej najwięcej właśnie jak jest dłużej wolne, no klęska totalna
Ja na vinted tylko wchodzę zobaczyć czy mam jakies wiadomości, bo sprzedaję dalej ubrania. A forum... czasami coś przeczytam z nudów i w 90% łapię się za głowę.
Tak to jest jak w jednym zbiorowisku jest za dużo bab
Był całkiem fajny wątek w którym dziewczyny opisywały sylwestrowe wpadki, kojarzycie? Jakaś 16-latka opisała kiepską historię, że goniła ją policja, pobija się z kimś, nawaliła w 3 d*** etc. Mimo że już nawet usunięto jej "opowieść" przez kolejny sryliard stron vintedzianki jechały po niej jak po maśle. Dobra, nie popisała sie intelektem, ale osoby które umoralniają takie dziewczyny, a być moze same nie były lepsze - tragedia : l Do tego kiedy ktoś potrzebujący pomocy otrzymuje opryskliwe odpowiedzi, albo wykorzystuje się jego sytuację do pociśnięcia beki... Pozdro pincet : l
no rzeczywiście te dwa fora wileeeele się od siebie różnią mam nadzieję że DC pozostanie takie jakie jest. Ale czasem lubię poczytać te historie życia na vinted
dokładnie. Mnie też denerwują wątki typu: gdzie się podział "tutaj wpisz tytuł wątku"
A zazwyczaj ten usunięty wątek to był najzwyczajniej w świecie troll, ale co tam, ważne że można było napisać "borze, dziewczyno ale jesteś głupia" i dostać pierdyliard lajków.
I się rozwodzą później w kolejnych wątkach, jaka to autorka tamtego wątku jest i nie jest, ech
tak, moze nie tyle forum co atmosfera, ktora tworzy większość dziewczyn to porazka . Jak to mowia kozak w internecie P.... w świecie. Swoja droga sama czesto śledzę w wolnych chwilach forum głownie pod telefonem jestem wiec czesto zerkam i ciekawi mnie jedno, czy niektore dziewczyny maja życie poza vinted ? udzielają sie gdzie tylko moga, dowalają jak tylko i komu tylko moga . Co z tego maja ?
ja też już od dawna nie wchodzę na vinted
a na forum to masakra jakaś :o
niektóre dziewczyny to takie pustaki, że nie wiem skąd się takie biorą :o
zamiast sobie pomagać to taką atmosferę tworzą, że wszyscy uciekają już stamtąd
Tam nic nie można napisać, o nic się zapytać, bo zaraz lecą hejty i bluzgi... Często widzę, jak dziewczyny proszą o opinię, poradę, a zostają wyzwane od idiotek, gimbusów i bezmózgowców... To chore... Niektóre osoby chyba boli jak napiszą coś w sposób kulturalny...
Ja pamiętam temat, oczywiście z anonima, gdzie szczupla dziewczyna dodala zdjecie swojego brzucha. nie byl idealnie plaski, ale nie jedna z nas marzy o takim.. i komentarz " wez sie do roboty, bo Ci sie tluszcz wylewa"..
To co sie dzieje na vinted to PARANOJA
Kiedys dziewczyna kupiła fajna torbe i chwaliła sie na forum spodobała mi sie wiec zapytałam ile kosztowała dostałam odpowiedz " biedoty nie stać"
Wiecej chamstwa zawiści i idiotyzmu nie widziałam ... Nawet zapytać o nic nie można....
trzeba przyznać, ze większość z nich zwraca na siebie uwagę, kojarzy je wiecej osob, ale z czego ? Z hamstwa, "ciętej" riposty... Wiadomo, ze znajdzie sie tez mnóstwo jak to dzisiaj określa sie "troli" ale zeby wszystkich do jednego worka wrzucać, ciagle sensacje robic, awantury wszczynać czesto z byle jakiego powodu, a jeszcze cześciej tego powodu nawet nie ma same sie nakręcają . Ale jak to ktos wyzej wspomniał, moze to dlatego, ze za duzo kobiet w jednym miejscu . Ja mysle, ze to tak jak w zyciu, cwaniaków, hamstwa itd nie brakuje ale to tylko świadczy o danej osobie. Dodatkowo mnie np wcale takie " hamy" nie zachęcaja do zawierania jakichkolwiek transakcji.
Za początków vinted było fajnie, dziewczyny były dla siebie miłe, większość kojarzyłam, ale nie z chamstwa. A teraz... przykro troszkę.
Oby tutaj się nic takiego nie zaczęło dziać
Ja wchodzę tam tylko żeby sprzedać ubrania. Jak widzę niektóre posty na forum to aż głowa boli... wolę się tam nie udzielać
Ja z łinted najbardziej kojarzę chipezz i carmatela czy jakoś tak. Są na prawdę, niesamowicie ekhem błyskotliwe i elokwentne.