Widziałyście ślub księcia Harry'ego z Meghan Markle ? Baaardzo mi się podobała suknia panny młodej
Ja myślałam, że Meghan bardziej zaszaleje. Prosto i klasycznie - nie ma się czego przyczepić, ale jednak brakowało mi jakiejś koronki albo małych diamencików, zdobień na sukni
Ja również, sama miałam prostą suknię, ale ta jest aż za prosta, ok, mogłaby być bez koronki i zdobień, ale może chociaż jakiś dekolt czy rozcięcie.
Oglądałam w TV, ale ślub był jakieś 10 minut ode mnie! A niedawno byliśmy tam z klasą mojego syna na wycieczce
Wczoraj miałam tak intensywny dzień, że jak wróciłam do domu to nie wiedziałam, jak się nazywam... Byliśmy odebrać obrączki (są piękne! :serce, załatwić poradnię życia rodzinnego przed ślubem, kupić sukienkę na wesele, na które idziemy za 2 tyg (w końcu znalazłam!), a później na kawę i kolację z rodzicami do rodziców narzeczonego. Zamiast siedzieć tam 3 g, siedzieliśmy 5 i już nie miałam na nic siły. Do tego jak ciągle słyszę, jak się coś za mnie planuje, to dostaję białej gorączki, więc humor zdecydowanie uległ pogorszeniu...
@jusstinkaa może spróbuj maść z małży nowozelandzkich, jak dla mnie najlepsza jesli chodzi o takie bóle i również znam wiele osób, które polecają. Ja osobiście kupowałam w UK, ale wiem, ze można tez zamówić online lub kupić w niektórych aptekach.
Wstałam dzisiaj, popatrzyłam na swoje okna i pomyślałam, że już dłużej nie mogę Umyłam te cholerne okna, jestem zmęczona, ale przynajmniej jakoś to mieszkanie teraz wygląda. Wiecie, ja nawet lubię myć okna, ale tutaj w mieszkaniu wynajmowanym, mam takie durne te okna, że nie otwierają się do wewnątrz, tylko są przesuwne. Trzy okna w ogóle się nie otwierają, ani nie przesuwają i muszę się gimnastykować, żeby to się udało...
Pewnie tak To samo powiedziała mama, kiedy do niej zadzwoniłam dzisiaj. Ale lepszy deszcz niż to co było
@wenkka o jak ja uwielbiam, gdy ktoś mi "sugeruje" kogo powinnam zaprosić na ślub lub inne rzeczy dotyczące tego dnia. Aż się robię sina ze złości jak rodzice mojego zaczynają wypytywać i coś tam sobie gadają. Gorzej, że ślub dopiero za rok, więc jeszcze tyle czasu muszę znosić to ich gadanie, a zapewne sprawy się pogorszą, gdy będzie coraz bliżej terminu...
@xkyokox nasz za 2 miesiace! O ile dożyję. Powiem Ci, że właśnie na początku było super - to Wasz dzien, będzie tak, jak chcesz, nie wtracamy się. Yhy... tryb rodzicielski włączył się miesiąc temu. A ja już się piekle i wkurzam. Oczywiście wychodzę na te najgorsza, bo olaboga ślub, wesele a mnie ciągle sie cos nie podoba no nie podoba, bo planuję ślub w roku 2018 a nie 1978 i jednak trochę się pozmienialo xd