To super! A sama musisz pokryć koszta kursu czy to już jest po ich stronie? Pytam, bo we Wrocławiu jest różnie. Teraz widziałam, że gwarantują kurs i pracę.. Fajna praca
Z tego co wiem to nie płacę za kurs ale upewnię się jeszcze we wtorek Praca super Zwłaszcza jeśli ktoś tak jak ja ma do tego rękę
No to gratuluję, może Cie zobaczę w którymś tramwaju a jak znalazłaś tą pracę, tak po prostu poszłaś i powiedziałaś że chcesz pracować jako motorniczy? No i podziwiam odwagę, ja bym się bała jeździć tramwajem :c
@Jednafiga znalazłam na stronie internetowej MPK, wysłałam dokumenty 19 grudnia i dopiero wczoraj się odezwali XD
Szczerze mówiąc najbardziej przeraża mnie wstawanie na ranną zmianę gdzie pierwsze kursy z zajezdni są w okolicach 4:00 rano A ja obecnie czasami o 4 dopiero idę spać
dziewczyny, wiecie gdzie stacjonarnie można kupić takie małe słoiczki na próbki i odlewki? w rossmannie jeden kosztuje 1,3zł.. na allegro dużo taniej, ale znów wysyłka wychodzi tyle co zestaw słoiczków :<
Ja kupiłam kiedyś w naturze, 8 sztuk za 5 zł. Ale to już jakiś czas temu, nie wiem czy jeszcze będą i czy to nie była jakaś promocja.
Czasami widuję takie w Chińczykach, na pewno mają je w aptekach, warto zajrzeć też do jakichś mniejszych drogerii, sklepów z artykułami gospodarstwa domowego
Potrzebuję pomocy przy wpisie Jak myślicie, kto musi się bardziej napracować? Blogerka kosmetyczna czy modowa? No i dlaczego?
Liczę, że mi pomożecie
to zalezy, mysle ze ciezko jest zdecydowanie stanąć po jednej stronie .
Np. blogerka kosmetyczna - spokojnie poradzi sobie bez fotografa, no a modowa ani rusz. Wydaje mi się, że kosmetyczna też ma łatwiej jeżeli chodzi o nawiązywane współprace. Natomiast jeżeli chodzi o zawartość bloga to chyba modowe mają łatwiej, bo cykną fotki, opiszą stylizację, otagują ciuszki i tyle, a od bloggerek kosmetycznych wymaga się jednak recenzji i rzetelnego opisu kosmetyku.
Kurcze na początku myślałam, że kosmetyczna bo w sumie posty są rzetelniejsze, ale przecież dochodzi "ogarnianie się " do sesji. Taka kosmetyczna wstaje nieogarnięta cyka fotki kosmetykom, przerabia je i gotowe Ba narobi i 10 naraz rzeczy ,a modowa w końcu musi wyjść, ogarnąć się, znaleźć fotografa i pewnie jedno wyjście równa się jednej sesji Takze to chyba dość ciężkie pytanie