No niestety, ale chodzenie do spowiedzi w takiej sytuacji mija się z celem, bo kłamać nie ma sensu bo co to taka spowiedź. Poprawy też nie można obiecać, no bo przecież nie zaczniemy nagle mieszkać oddzielnie, a rozgrzeszenia ksiądz nie da. Pocieszające jest jedynie, że w dniu ślubu dostaje się rozgrzeszenie.
@gilgotka a ile już jesteście zaręczeni, że tak spytam?
Ja z moim narzeczonym 5 miesięcy i już co raz częściej pytania o ślub od rodziny... a jak się zaręczyliśmy to co chwile były. W pewnym momencie już się zdenerwowałam i odpowiadałam troche nerwowo bo ile można to wszyscy uznali, że jestem nerwowa i że o ślubie trzeba myśleć
@Justinnka Jutro stuknie pół roku. Oj tak takie pytania są nerwowe... najpierw kiedy zaręczyny, później kiedy ślub, a ledwo będziemy po ślubie to kiedy dziecko. Hahaha nie dogodzisz Nie przejmuj się, ja czasem jak za dużo pytają to mówię WCALE, albo że będzie niespodzianka i zrobimy po cichu
@Justinnka Tak to już chyba jest, że inni cały czas od nas wymagają. Myślą, że jak będą naciskać to to coś przyspieszy, a niestety to tak nie działa.
kurcze kupiłam kij do selfie z pilotem i jest to uchwyt niby do huwawei p8lite, a pilot nie chce się połączyć z moim telefonem. Miałyście tak może ?
No właśnie zorientowałam się, że to nie pójdzie, jak wróciłam do domu z puszkiem. Brawo, ja . Dzięki za odpowiedź, to nawet nie będę brudzić puszka tym pudrem .