Dresscloud Café

Strona 1221 / 2091

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu
domkapodomka • 3 lata temu
Zastanawiam się czy brać do zdjęć. Mega mi się podoba, ale do niczego nie będzie mi pasować. Co myslicie?

Nieznany profil • 3 lata temu
Piękne :serce: A czy brać... zależy od ceny xD

20 zł... chyba w poniedziałek się po nią przejdę

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu
domkapodomka • 3 lata temu
Zastanawiam się czy brać do zdjęć. Mega mi się podoba, ale do niczego nie będzie mi pasować. Co myslicie?

frambuesa • 3 lata temu
Gdzie takie cuda ?

Pepco

wenkka
wenkka
8.61k3 lata temu

Nie macie wrażenia, że odkąd trzeba wrzucać dłuższe filmiki mają one o wiele mniej wyświetleń? Kiedyś, jak już dodałam filmik, to miał przynajmniej te kilka wyświetleń. Strzelam, że chodzi o to, że trzeba zobaczyć cały filmik, żeby nabiło się wyświetlenie, a im dłuższy, tym mniej osób go ogląda do końca. Jest to jednak dość demotywujące. I ostatnio w najpopularniejszych nie pojawiają się w ogóle żadne filmiki - umknęła mi jakaś zmiana?

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k3 lata temu
wenkka • 3 lata temu
Nie macie wrażenia, że odkąd trzeba wrzucać dłuższe filmiki mają one o wiele mniej wyświetleń? Kiedyś, jak już dodałam filmik, to miał przynajmniej te kilka wyświetleń. Strzelam, że chodzi o to, że trzeba zobaczyć cały filmik, żeby nabiło się wyświetlenie, a im dłuższy, tym mniej osób go ogląda do końca. Jest to jednak dość demotywujące. I ostatnio w najpopularniejszych nie pojawiają się w ogóle żadne filmiki - umknęła mi jakaś zmiana?

Ja w ogóle tu wróciłam po przerwie i byłam w szoku, jak zobaczyłam te 15 sekund. Rozumiem, że intencja dobra, bo chodzi o to, by nie było to bezsensowne 5 sekund machania produktem do kamery, ale kurczę no... ja używam filmików głównie do zaprezentowania składu na okrągłych opakowaniach (wiecie: ciężko go uchwycić na zdjęciu, a jak się po prostu lekko obróci opakowaniem przed kamerą, to wszystko ładnie widać) i nie uważam żeby były bezsensowne, a nie oszukujmy się: na to potrzeba o wiele mniej czasu, niż 15 sekund. Często też chcę sobie coś dokładniej obejrzeć i fajnie, jak jest to pokazane na filmiku z każdej strony i te filmiki też często mają mniej niż 15 sekund. Więc trochę nie rozumiem.

wenkka
wenkka
8.61k3 lata temu
wenkka • 3 lata temu
Nie macie wrażenia, że odkąd trzeba wrzucać dłuższe filmiki mają one o wiele mniej wyświetleń? Kiedyś, jak już dodałam filmik, to miał przynajmniej te kilka wyświetleń. Strzelam, że chodzi o to, że trzeba zobaczyć cały filmik, żeby nabiło się wyświetlenie, a im dłuższy, tym mniej osób go ogląda do końca. Jest to jednak dość demotywujące. I ostatnio w najpopularniejszych nie pojawiają się w ogóle żadne filmiki - umknęła mi jakaś zmiana?

Nieznany profil • 3 lata temu
Ja w ogóle tu wróciłam po przerwie i byłam w szoku, jak zobaczyłam te 15 sekund. Rozumiem, że intencja dobra, bo chodzi o to, by nie było to bezsensowne 5 sekund machania produktem do kamery, ale kurczę no... ja używam filmików głównie do zaprezentowania składu na okrągłych opakowaniach (wiecie: ciężko go uchwycić na zdjęciu, a jak się po prostu lekko obróci opakowaniem przed kamerą, to wszystko ładnie widać) i nie uważam żeby były bezsensowne, a nie oszukujmy się: na to potrzeba o wiele mniej czasu, niż 15 sekund. Często też chcę sobie coś dokładniej obejrzeć i fajnie, jak jest to pokazane na filmiku z każdej strony i te filmiki też często mają mniej niż 15 sekund. Więc trochę nie rozumiem.

Moim zdaniem powinna być opcja wrzucenia krótszego filmiku niż 15 sek, a ewentualnie niech po prostu ocenę podnosi tylko fimik powyżej 15 sekund. Przez ten wymóg niestety niektóre filmiki są jeszcze bardziej bez sensu, bo tak obracało się produkt 5 sekund, a teraz 15 i nadal nie wnosi to nic nowego.

kruszynka0
kruszynka0
4.62k3 lata temu
Syll • 3 lata temu
Czy w Action są wyznaczone dni dostawy towaru? Od dwóch tygodni poluję na ciemnobrązową tacę i wciąż są tylko te białe lub szare :(

To chyba różnie, ja dostałam informację w jednym ze sklepów, że dostawy mają w środy, a z kolei w innym pani z obsługi powiedziałam że mają dostawy 3x w tygodniu.

kngslk
kngslk
9.55k3 lata temu

dziewczyny, korzystacie z jakichś apek do kontroli lekarstw? czasem zapominam czy już brałam suple czy nie

rena442
rena442
4.15k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
dziewczyny, korzystacie z jakichś apek do kontroli lekarstw? czasem zapominam czy już brałam suple czy nie xD

Jak brałam dużo leków o różnych porach to miałam takie podziałki na tydzień jak mają wszystkie babcie
Fajnie mi się to sprawdzało. U mnie jedynym problemem było to, że dawki tych leków zmieniały się co dwa dni (po każdym badaniu krwi), więc nie mogłam sobie ich rozłożyć na tydzień, tylko właśnie na krócej.
Ogólnie dla mnie lepsza opcja niż apka, bo w apce możesz coś zapomnieć kliknąć, a tutaj nie ma szans na pomyłkę - jak tabletki nie ma w przegródce, znaczy, że jest w brzuszku

kngslk
kngslk
9.55k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
dziewczyny, korzystacie z jakichś apek do kontroli lekarstw? czasem zapominam czy już brałam suple czy nie xD

rena442 • 3 lata temu
Jak brałam dużo leków o różnych porach to miałam takie podziałki na tydzień jak mają wszystkie babcie :D Fajnie mi się to sprawdzało. U mnie jedynym problemem było to, że dawki tych leków zmieniały się co dwa dni (po każdym badaniu krwi), więc nie mogłam sobie ich rozłożyć na tydzień, tylko właśnie na krócej. Ogólnie dla mnie lepsza opcja niż apka, bo w apce możesz coś zapomnieć kliknąć, a tutaj nie ma szans na pomyłkę - jak tabletki nie ma w przegródce, znaczy, że jest w brzuszku :D

no właśnie mam problem z kropelkami 😂

rena442
rena442
4.15k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
dziewczyny, korzystacie z jakichś apek do kontroli lekarstw? czasem zapominam czy już brałam suple czy nie xD

rena442 • 3 lata temu
Jak brałam dużo leków o różnych porach to miałam takie podziałki na tydzień jak mają wszystkie babcie :D Fajnie mi się to sprawdzało. U mnie jedynym problemem było to, że dawki tych leków zmieniały się co dwa dni (po każdym badaniu krwi), więc nie mogłam sobie ich rozłożyć na tydzień, tylko właśnie na krócej. Ogólnie dla mnie lepsza opcja niż apka, bo w apce możesz coś zapomnieć kliknąć, a tutaj nie ma szans na pomyłkę - jak tabletki nie ma w przegródce, znaczy, że jest w brzuszku :D

kngslk • 3 lata temu
no właśnie mam problem z kropelkami 😂

Okej, to komplikuje sprawę .
z takich znam tylko Pill Reminder, ale nigdy nie korzystałam Ja chyba dalej używałabym standardowego pudełeczka, tylko zamiast tabletek włożyłabym guziczki .

kngslk
kngslk
9.55k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
dziewczyny, korzystacie z jakichś apek do kontroli lekarstw? czasem zapominam czy już brałam suple czy nie xD

rena442 • 3 lata temu
Jak brałam dużo leków o różnych porach to miałam takie podziałki na tydzień jak mają wszystkie babcie :D Fajnie mi się to sprawdzało. U mnie jedynym problemem było to, że dawki tych leków zmieniały się co dwa dni (po każdym badaniu krwi), więc nie mogłam sobie ich rozłożyć na tydzień, tylko właśnie na krócej. Ogólnie dla mnie lepsza opcja niż apka, bo w apce możesz coś zapomnieć kliknąć, a tutaj nie ma szans na pomyłkę - jak tabletki nie ma w przegródce, znaczy, że jest w brzuszku :D

kngslk • 3 lata temu
no właśnie mam problem z kropelkami 😂

rena442 • 3 lata temu
Okej, to komplikuje sprawę xD. z takich znam tylko Pill Reminder, ale nigdy nie korzystałam :D Ja chyba dalej używałabym standardowego pudełeczka, tylko zamiast tabletek włożyłabym guziczki xD.

o to jest sprytne, dzięki

Nurbanu19
Nurbanu19
3.49k3 lata temu

Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy?
Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków.
Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć.
Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ?
I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ?
Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

bow90
bow90
5.61k3 lata temu

Wiecie , że od 16 października rusza promocja na makijaż w Rossmannie ? O nie !

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu
Nurbanu19 • 3 lata temu
Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy? Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków. Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć. Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ? I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ? Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

5 lat??? Serio doszukali się teraz czegoś sprzed 5 lat??? A zawsze się zastanawiam, czy trzymać stare dokumenty... ja zawsze co roku noszę wszystko do księgowej, jestem w tym zielona. Ale wydaje mi się, że jak znajdziesz gdzieś księgową co rozlicza pity to powinna Ci pomóc i wyjaśnić co będziesz potrzebować, co się nada, a co nie, albo czy musisz pisać do firmy za dokuementami

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.55k3 lata temu
bow90 • 3 lata temu
Wiecie , że od 16 października rusza promocja na makijaż w Rossmannie ? :D O nie ! :D

Tak, widziałam nawet kilka stron gazetki 😍

bow90
bow90
5.61k3 lata temu
bow90 • 3 lata temu
Wiecie , że od 16 października rusza promocja na makijaż w Rossmannie ? :D O nie ! :D

OrzechOwa235 • 3 lata temu
Tak, widziałam nawet kilka stron gazetki 😍

Ja już powoli dodaje do koszyka co mam na oku

Nurbanu19
Nurbanu19
3.49k3 lata temu
Nurbanu19 • 3 lata temu
Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy? Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków. Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć. Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ? I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ? Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

domkapodomka • 3 lata temu
5 lat??? Serio doszukali się teraz czegoś sprzed 5 lat??? A zawsze się zastanawiam, czy trzymać stare dokumenty... ja zawsze co roku noszę wszystko do księgowej, jestem w tym zielona. Ale wydaje mi się, że jak znajdziesz gdzieś księgową co rozlicza pity to powinna Ci pomóc i wyjaśnić co będziesz potrzebować, co się nada, a co nie, albo czy musisz pisać do firmy za dokuementami :)

Oni ogólnie chyba takie rzeczy sprawdzają jak coś od nich chcesz i ta sprawa przy okazji może ruszyć tą...
U mnie się doszukali tego bo składałam w sierpniu wniosek o zasiłek dla bezrobotnych, ale z lat pracy z Holandii i tam musiałam przedstawić oświadczenie, że z tych holenderskich dochodów rozliczałam się rownież w Polsce, a to właśnie złapało mi ten 2015 rok.
Pan w urzędzie skarbowym mi takie oświadczenie bez problemu wypisał, ale na to wychodzi, że i tak pózniej ktoś to sprawdził.
Dziś kontaktowałam się z koleżanką, z którą byłam w tych Niemczech i ona rownież się z tego nie rozliczyła i do niej wysłali takie pismo dwa lata temu jak starała się o 500+. Sami z siebie może, aż tak się nie doszukują. Na szczęście udało jej się załatwić to przez telefon z osoba, która prowadziła jej sprawę więc jutro będę dzwonić tam i zobaczę co mi powiedzą. Mam nadzieje, że też uda mi się załatwić to przez telefon.😁

jelita69
jelita69
1.57k3 lata temu
Nurbanu19 • 3 lata temu
Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy? Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków. Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć. Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ? I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ? Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

Dziwne, ja tez około 8 lat temu pracowałam w Niemczech w dwóch różnych miejscach i obie firmy same mnie rozliczyły bo ja kompletnie tego nie ogarniałam (miałam zaledwie 18 lat i byłam zielona) a przychodziły mi listy z rozliczeniem po roku czasu od powrotu. Także już zdążyłam o tym nawet zapomnieć myśle ze nawet jakakolwiek księgowa podpowiedziałaby co i jak trzeba ogarnąć

Nurbanu19
Nurbanu19
3.49k3 lata temu
Nurbanu19 • 3 lata temu
Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy? Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków. Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć. Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ? I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ? Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

jelita69 • 3 lata temu
Dziwne, ja tez około 8 lat temu pracowałam w Niemczech w dwóch różnych miejscach i obie firmy same mnie rozliczyły bo ja kompletnie tego nie ogarniałam (miałam zaledwie 18 lat i byłam zielona) a przychodziły mi listy z rozliczeniem po roku czasu od powrotu. Także już zdążyłam o tym nawet zapomnieć xD myśle ze nawet jakakolwiek księgowa podpowiedziałaby co i jak trzeba ogarnąć :)

Ja jak widać do tej pory jestem zielona w takich tematach, ale jakby mi coś przyszło do domu napewno bym to miała bo ja nigdy nie wyrzucam takich rzeczy tylko wszystko zbieram tak na wszelki wypadek. 😃

sailor
sailor
10.7k3 lata temu
Nurbanu19 • 3 lata temu
Dziewczyny orientuje się któraś z Was czy aby się rozliczyć muszę mieć koniecznie Pit( o ile tak to się nazywa) z danej firmy? Dostałam dziś pismo z urzędu, że mam rozliczyć się ponownie za 2015 rok z uwzględnieniem Niemieckich zarobków. Faktycznie byłam wtedy w Niemczech na sezon na ponad 2 miesiące, ale nie kojarzę tego abym dostała coś od nich takiego żebym mogła się rozliczyć i dlatego nie uwzględniłam tego przy rozliczaniu. Mam tylko tak jakby potwierdzenie, że przez ten okres pracowałam tam i teraz na piśmie z urzędu dokładną kwotę z jakiej mam się rozliczyć. Teraz nie wiem czy będzie koniecznie pisanie do tej firmy, w której pracowałam żeby mi wysłali ten papierek za 2015 rok ( o ile ona w ogóle jeszcze istnieje) czy można to jakoś obejść znając te kwotę i nazwę firmy ? I jeszcze jedno pytanie mam odnośnie tego czy jeśli pójdę do jakiegoś biura księgowego z tym czy oni pomogą mi to rozwiązać czy niekoniecznie ? Może to banalne, ale do tej pory rozliczałam się tylko przez holenderską księgowa i po prostu się nie orientuje w tym temacie. 😁

domkapodomka • 3 lata temu
5 lat??? Serio doszukali się teraz czegoś sprzed 5 lat??? A zawsze się zastanawiam, czy trzymać stare dokumenty... ja zawsze co roku noszę wszystko do księgowej, jestem w tym zielona. Ale wydaje mi się, że jak znajdziesz gdzieś księgową co rozlicza pity to powinna Ci pomóc i wyjaśnić co będziesz potrzebować, co się nada, a co nie, albo czy musisz pisać do firmy za dokuementami :)

Nurbanu19 • 3 lata temu
Oni ogólnie chyba takie rzeczy sprawdzają jak coś od nich chcesz i ta sprawa przy okazji może ruszyć tą... U mnie się doszukali tego bo składałam w sierpniu wniosek o zasiłek dla bezrobotnych, ale z lat pracy z Holandii i tam musiałam przedstawić oświadczenie, że z tych holenderskich dochodów rozliczałam się rownież w Polsce, a to właśnie złapało mi ten 2015 rok. Pan w urzędzie skarbowym mi takie oświadczenie bez problemu wypisał, ale na to wychodzi, że i tak pózniej ktoś to sprawdził. Dziś kontaktowałam się z koleżanką, z którą byłam w tych Niemczech i ona rownież się z tego nie rozliczyła i do niej wysłali takie pismo dwa lata temu jak starała się o 500+. Sami z siebie może, aż tak się nie doszukują. Na szczęście udało jej się załatwić to przez telefon z osoba, która prowadziła jej sprawę więc jutro będę dzwonić tam i zobaczę co mi powiedzą. Mam nadzieje, że też uda mi się załatwić to przez telefon.😁

Z tego co piszesz, US i ZUS działają podobnie... W kwietniu dostałam mega poważne pismu z ZUSu, że mam dostarczyć kilka zaświadczeń z różnych miejsc, m.in. od pracodawcy, z banku o dochodach, bo w przeciwnym wypadku nie wypłacą mi ok. 200 zł zasiłku opiekuńczego na dziecko w związku z covid. Olałam sprawę bo nie chciało mi się tyle rzeczy załatwiać dla tak małych pieniędzy. O sprawie zapomniałam, do czasu gdy... na konto wpłynęło 200 zł z ZUSu. Tak więc zauważyłam, że ten urząd działa jak chce, robi co mu się chce, w zależności kto zajmuje się sprawą.
Oczywiście nie twierdzę że u Ciebie będzie tak samo, ale warto zapytać księgowej. Bo 5 lat to naprawdę długi okres.

1 1220 1221 1222 2091
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.