Haha my mamy w domu dwa komplety - moj i męża. Po 4 czesc jechałam specjalnie o polnocy na premierę do Tesco! Pamiętam jak dzisiaj. Znaczy tata ze mną jechał. 💙💙💙
https://www.instagram.com/p/CBioxJvpFlj/?igshid=efl4ozzgam47
https://www.instagram.com/p/CFTtUseFe8z/?igshid=hqi1sc53sl7i
ja właśnie piję herbatę i wcinam szarlotkę mamy, taka najpyszniejsza
O wow, skąd taka ilość?!
Ja kiedyś na potęge kupowałam co popadnie, od jakiegoś czasu nauczyłam się, że papierowe chcę tylko te co do których mam pewność, że wrócę. To przeważnie kryminały i thrillery. I kilka książek z liceum - Igrzyska Ognia i Niezgodna a całą resztę czytam właśnie w formie ebooków, niedość,że zaoszczędzone miejsce to i kasa
Zazdroszczę! Ja mojego muszę kąpać bardzo często + łapy mu myć, kiedy jest deszcz. Używam różnych szamponów, ale tylko dla psów, jak zaczyna brzydko pachnieć to psikam go bambusową odżywką do włosów
około 60 dostałam na urodziny i bez okazji, poprostu jak byłam młodsza dużo osób podrzucało mi książki, bo wiedzieli że u mnie się nie zmarnują, później internat, akademik i dopiero jak się przeprowadziłam na mieszkanie mogłam zabrać je ze sobą z domu i od niedawna czytam po kolei. Z całych zbiorów kupiłam w regularnej cenie tylko serię Wiedźmina, a reszta to z drugiej ręki za grosze. Większość pewnie po przeczytaniu pójdzie dalej w świat.
ja pamiętam jak kuzyna prosiłam o te ostatnie części właśnie jak wchodziły w nocy do dziś mam wszystkie w pierwszym wydaniu i wracam do nich często
Korzystasz z czytnika? Bo ja się właśnie noszę z zakupem, bo powoli zaczyna brakować miejsca na książki
Mam mega sentyment do pierwszego wydania
Pamiętam, że czytałam ksiązki po nocach, bo nie umiem sobie dozować, muszę przeczytać na jednym wdechu. Jak tata miał na nockę, to pilnowałam godziny, gasiłam światła, gdy wracał, a potem zaświecałam, jak słyszałam, że już się położył.
Z tymi łapkami to tak jest. Mój też potrafi tak wrócić do domu jeśli jest błoto na podwórku. 😑😅
Czytam na telefonie, ale! Dosłownie dwa dni temu K zasugerował mi, żebym WRESZCIE kupiła sobie czytnik bo noszę się z tym zamiarem już jakieś 4 lata
dziewczyny, zamawiałyście coś online w naturze? bo zamówiłam coś z dostawą do drogerii, bez zakładania konta, płatność blikiem no i złożyłam zamówienie, a nie przekierowało mnie na płatność ? no i dostałam maila, że zamówienie przyjęte, wybrana opcja płatności payu i tyle.. co mam zrobić?? nie mam żadnego linka do płatności, nie mam też konta, bo się nie rejestrowałam
Też miałam mnóstwo papierowych (tylko takie czytam) i w kolejce do przeczytania, ale gdy podczas lockdownu zamknęli mi bibliotekę sterta się zmniejszyła. 😂
ja mam czytnik, ale najpierw nadrabiam te papierowe i końca nie widać.... mam wrażenie, że mama ciągle coś dokupuje bo ja czytam, a tam dalej pełno 🤣 musiałabym też sporo przeczytanych podać dalej
polecam legimi - aplikacja na telefon płacę troszkę ponad 3 dyszki miesięcznie, mnóstwo ciekawych książek
Ja używam czytnika od ponad dwóch lat i uważam to za zakup życia, nie było ani jednej chwili żebym tego żałowała
Boje się trochę, ze na telefonie będę się za bardzo rozpraszać, ale chyba po zmniejszeniu stosu wypróbuje, zawsze będzie można zrezygnować jak się nie spodoba
Są tutaj jakieś kadrowe, albo osoby dobrze ogarniające temat wypłat? Niedawno podjęłam pracę na produkcji i pierwszy raz spotkałam się z zapisem do "04 dnia roboczego każdego miesiąca" na umowie. We wrześniu dostałam wypłatę 3ciego mimo że 4ty był w piątek. Zaczęłam się zastanawiać jak wypadnie mi wypłata w październiku, czy dostanę ją 2iego, bo 4 to niedziela czy 5 lub 6?
Z kodeksu pracy wynika, że jeśli dzien wypłaty to dzien wolny, to wypłata powinna byc wypłacona wczesniej.
My mamy wypłatę do 10, i jeżeli przypada w niedziele to zawsze w piątek już jest, ogólnie zazwyczaj mamy wcześniej. No ale jak 4 do końca dnia to raczej nie ma opcji na 5, zwłaszcza ze banki musza zaksięgować itd wiec powinna być wcześniej.