Ja tylko aliexpress, najlepsze stroje jakie miałam i wszystkie doszły mi w 2 tygodnie, ale to przed erą covid
Czy macie jakieś sposoby na uporządkowanie kolczyków, szczególnie tych wkładanych? Bo już mnie irytuje przerzucanie kilkunastu par w poszukiwaniu jednej. Fajnie jakby to były proste sposoby DIY, ale fajne stojaczki też przygarnę
W sklepach takich bardziej osiedlowych są takie stojaczki: https://plexomania.pl/wp-content/uploads/2017/11/EBI.102001_min.jpg, moja mama skądś to przygarnęła ale to był strzał w 10!
Wczoraj wytoczyłam wojnę paskudnym ślimakom, które zjadły mi roślinki. Dzisiaj wszystkie, ok. 30 sztuk, leżały martwe
Zgadzam się. Miałam kilka strojów i w niczym nie są gorsze od tych z "normalnych" sklepów
ja sobie zamówiłam w styczniu strój jednoczęściowy, bo w lutym miałam jechać do tropial island, ale ostatecznie nie wypaliło a strój i tak nie zdążyłby dotrzeć. ale piękny jest, muszę go w końcu dodać do chmurki!
Dziewczyny, jak to jest z tym VINTED? wystawiłam 2 rzeczy, dopoero co założyłam konto mam wykupować ten "pakiet", żeby moje zdjęcia były na głównej? Coś takiego mi się wyświetliło i zastanawiam się, czy warto to kupować, czy te moje wystawione rzeczy i tak znajdą się po lupce, jeśli ktoś szuka np. stricte białego t-shirtu?
Ja zawsze mam wykupione promowanie . To tylko 15 zł, a dzięki temu rzeczy sprzedają się szybciej
A to ja chyba widziałam coś innego, bo mi wyszło jakoś 3.75 za promowanie sukienki Muszę tam poszperać jak będę miała troszkę więcej czasu, żeby mieć obcykane co i jak
hmmm miałam kilka razy w różnych szkołach językowych. O coś takiego chodzi?
Wtedy rozwiązywałam test na stronie szkoły, a potem dzwoniła do mnie pani i informowała o wyniku i mówiła na jaki kurs moglabym się w danej szkole zapisać.
Chyba że mówimy o rozmowie o pracę? To zazwyczaj jest normalna rozmowa Zależy od stanowiska ale albo całość jest po angielsku, albo jedynie część rozmowy - ja wtedy zawsze uprzedzam, że teraz będzie kilka pytań po angielsku, ze luz, bez stresu No i zadaje jakieś pytania
@moniqueee
@rena442 rozmowę już pierwszą miałam, a ta rozmowa ma sprawdzić mój poziom francuskiego. Dzisiaj zrobiłam test, a w najbliższych dniach mam mieć rozmowę w języku francuskim, która ma sprawdzić moje kompetencje. Pierwszy raz mam mieć coś takiego i nie wiem do końca czego się spodziewać, czy będzie to rozmowa o pierdołach, o życiu, hobby itp, czy jakaś taka bardziej głęboka.
@moniqueee a, okej! Myślę, że ze wszystkimi językami jest podobnie. Jeżeli rozmowa jest telefoniczna i termin jest ustalony prawdopodobnie od początku będzie w języku obcym. Powody przeprowadzenia takiej rozmowy są bardzo proste: po pierwsze ludzie kłamią - tj. piszą, że mają angielski zaawansowany, chociaż w rzeczywistości jest to ledwo komunikatywny. a drugi powód to to, że to co dla mnie może być pełną biegłością zawodową, ktoś w CV określi jako średniozaawansowany . Rozmowa na bank będzie sprawdzać słownictwo techniczne (w zależności od branży), na początku pewnie będą jakieś luźne pytania (zwłaszcza jeśli ta rozmowa będzie z inną osobą niż ta pierwsza). Ja zazwyczaj stopniuje pytania - na początku zadaje je używając bardziej skomplikowanych konstrukcji, które mogłyby wprowadzić w błąd lub być niezrozumiałe dla osoby, która nie zna zbyt dobrze języka. Jak widzę, że ktoś sobie nie radzi, stopniowo zniżam poziom. Rozmowa pewnie portwa 15-20 minut, możesz sobie przygotować w głowie odpowiedzi na pytania, które spodziewasz się usłyszeć (np. jeżeli ma to być obsługa infolinii, możesz przygotować sobie odpowiedzi na najpopularniejsze problemy itd).
Jeżeli praca ma być w pełni w obcym języku spodziewaj się raczej wysokich wymagań (zwracają uwagę na słownictwo, gramatykę, akcent, dosłownie wszystko
Pomocy
Ostatnio po maseczce z zielonej glinki dostałam strasznego podrażnienia. Nałożyłam ja wieczorem po całym dniu spędzonym na słońcu. Myślicie ze to mogło mieć jakiś wpływ?
Wcześniej używałam tej maseczki regularnie od kilku miesięcy i nigdy nie było żadnych podrażnień. Tutaj podobnie jak dekolt wyglądała tez buzia. Dość szybko się to uspokoiło, rano nie było śladu, ale trochę się boje sięgać po nią znowu...
Myślicie ze mogłam nagle dostać uczulenia na zielona glinkę czy to jednorazowa akcja?
@rena442 ojoj, niie najlepiej to wygląda. Powodów mogło być kilka, może też nagle coś zmienili w składzie?
Moja mama z dnia na dzień dostała uczulenia na ibuprofen, a łykała te tabletki kiedyś nornalnie. Może i Ty z dnia na dzień uczuliłaś się na jakiś składnik? Równie dobrze skóra mogła źle zareagować po słońcu.
Zanim spróbujesz jej znowu nałóż odrobinę w jedno meisjce i upewnij się, jak skóra reaguje, tak będzie najbezpieczniej.