boli boli boli......:(
Cześć kochane Clouders
Mam już dość, od południa leżę w łóżku i nie mogę się podnieść, bo tak mocno boli mnie brzuch i plecy przez okres... Mam tak już od dłuższego czasu, próbowałam chyba wszystkich przeciwbólowych leków bez recepty, a teraz już nie kupuję nic, przykładam sobie tylko termofor, który pomaga jedynie gdy jest gorący Chciałabym w sierpniu iść do pracy a poza tym w październiku zaczynam studia i koniecznie muszę coś z tym zrobić. Przez pierwsze dwa dni miesiączki jest nie do wytrzymania... Zamierzam iść do ginekologa z tym, ale w życiu nie dam sobie zrobić tego ich badania NEVER. Jest szansa na to że gin przepisze mi coś silniejszego bez tego badania? U mnie ono jest moim zdaniem zbędne, bo dobrze wiem co mi jest, mam to po mamie, ona miała te same dolegliwości do czasu jak zaszła w ciążę (fajnie, że ja NIE zamierzam). A może znacie jeszcze jakieś środki na taki ból dostępne bez recepty? W razie sytuacji beznadziejnej poproszę o pomoc moją ciocię, która jest farmaceutką i może mi od czasu do czasu wydać coś bez recepty.
ketonalu jeszcze nie próbowałam z badaniem jest ten problem, że dziewicom robią tylko przez odbyt, a ja miałam w życiu już inne badanie w to samo miejsce i obiecałam sobie że po skończeniu 18-stki kończę że tak powiem z wsadzaniem sobie czegoś w cztery litery
Też mam taki problem.. Niestety ja co miesiąc jade na zastrzyki z peralginy i no spy.. kiedys pomagały mi czopki wypisywane na recepte ale już je wycofali..
Od jakiegoś czasu biorę Aponapro (niestety jest na receptę). Na początku pomagał, teraz coraz mniej. Czasami brzuch boli mnie tak bardzo, że biorę kilka tabletek w krótkich odstępach czasu, a później chodzę naćpana. Koszmar. .-.
Mi zazwyczaj Ibuprom MAX pomaga, ketonal też ale jak dla mnie jest za mocny i aż tak nie potrzebny. Myślę, że jeśli pójdziesz do lekarza to bez badania niezbyt chętnie będą chcieli Ci przepisać silne leki Ale może jakieś tabletki anty? Jeśli są Ci potrzebne bo są też takie które niwelują bóle miesiączkowe
edit: jeśli jesteś dziewicą to faktycznie nie zrobią CI badania bo mi np mój lekarz powiedział że głupio stracić dziewictwo u ginekologa (co innego z ginekologiem) A może zwykły lekarz pierwszego kontaktu CI przepisze np ketonal?
Na mnie najlepiej działa połączenie ibum max + nospa, a dodam, że też miewam naprawdę bolesne miesiączki. No i jak już czujesz, że zaczyna Cię boleć, lepiej nie czekać "bo może przejdzie" a od razu przeciwdziałać. Co do ginekologa, wiem, że na pewno tabletki anty działają przeciwbólowo i regulują okres, ale jeśli nie zamierzasz współżyć nie ma co się faszerować hormonami. Jeśli chodzi o normalne tabletki, koleżance przepisali np ketonal... I wiem, że badania mogą Cię przerażać i wizyta u ginekologa nigdy nie należy do najprzyjemniejszych, ale jeśli trafisz na jakiegoś fajnego ginekologa (ja zawsze chodzę z reguły do mężczyzny, bo wychodzę z założenia, że są bardziej delikatniejsi, bo nie wiedzą jak to jest...) to powinno być wszystko okay I tabletki na receptę powinno się wystawiać na podstawie badań, żeby m.in nie uszkodzić wątroby i żeby były dopasowane do Ciebie. Na każdego działa co innego. Ja raz dostałam u jednego lekarza tabletki bez badań, to jak poszłam do innego to taką zrypke dostałam, bo jak się okazało były to tabletki bardzo silne i praktycznie już wychodzące z obiegu... Także lepiej się przemóc i zrobić te badania, niż później pluć sobie w brodę i podupadać na zdrowiu. W każdym bądź razie 3mam kciuki
Ginekolog na pewno będzie chciał Cię zbadać. W ten sposób też wykluczy inne przyczyny bólu niż odziedziczenie go po mamie
Jedyne sposoby jakie mi przychodzą do głowy to termofor, ciepła kąpiel, masaż brzucha i proszki. Ulgę przynosi też leżenie ze zgiętymi rozłożonymi nogami. Mam nadzieję, że dość obrazowo tę pozycję opisałam haha
Ketonal to chyba jeden z najsilniejszych leków przeciwbólowych i nie należy go przyjmować za często, bo bardzo źle wpływa na żołądek i wątrobę, więc nie polecałabym
też brałam Ibuprom max femina i pomagało trochę jak wzięłam maksymalną dawkę ale tylko przez pierwsze opakowanie
Ja się przemogłam i poszłam do ginekologa, bo wypadał mi okres na matury a miałam tak, że miesiąc w miesiąc wymiotowałam pierwszego dnia i to po parę razy dziennie, bo nie mogłam wytrzymać z bólu. Co msc. musiałam się zwalniać ze szkoły, lekarka mi przepisała tabletki AULIN na receptę (miałam badania robione) i gdy czuję już objawy biorę jedną i nie czuję, kiedy okres przychodzi, bo te tabletki bardzo dobrze działają na mnie.
Dodam, że nospy i inne bez recepty wgl. mi nie pomagały.
@smiling95 eee chwileczkę. Mówimy o cytologii? o.O Nie wydaje mi się, żeby ktoś robił badania od dupy strony za przeproszeniem, gdzie rozchodzi się o coś innego. Moja koleżanka jako dziewica miała te badania i po prostu byli wobec niej bardziej delikatni, ot co...
mi pomogły tabletki antykoncepcyjne... kiedyś ból nie do zniesienia, łykałam nospę max, termofor i zdychałam prze ładnych parę godzin, 6 dni - tyle trwał cały okres
teraz trwa 3 dni, boli trochę na oczątku i daję radę z termoforem
też bałam się badania, byłam wręcz przerażona, ale lekarka była ogarnięta i zrobiła szybko co miała zrobić
więc nie bój się i leć do lekarza, może przepisze Tobie po prostu hormony
rozumiem o co chodzi termoforu używam, ale pomaga na krótko, kąpiel odpada, bo chyba bym się wykrwawiła (w pierwszy dzień mam zbyt obfite krwawienie), a masaż... musiałabym spróbować
raczej nie cytologie tylko usg macicy i pochwy. Cytologie robią dopiero po 25 roku życia, przynajmniej u nas. Jak się jest dziewicą to ewentualnie robią tylko zewnętrzne usg
@smiling95 spróbuj w tej pozycji, którą opisałam masować/rolować podbrzusze zwykłą butelką plastikową wypełnioną ciepłą wodą
chodzi mi o standardowe badanie ginekologiczne które robią Moja koleżanka z podobnym problemem poszła i miała właśnie przez odbyt. Matko, nigdy, już prędzej dałabym sobie zrobić przez pochwę niż odbyt, mam po prostu do tego uraz
pytanie też czy idziesz prywatnie czy do przychodni. Prywatnie płacisz = wymagasz więc nie mogą zrobić CI badania wbrew Tobie a w przychodni to nigdy nic nie wiadomo. Jak trafisz na głupią babę to CI jeszcze powie że masz cierpieć bo taka nasza natura i tyle
Ah, rozumiem. U mnie i u moich znajomych z kolei pierwsze co to przy podstawowych badaniach jest też cytologia, bo ponoć możliwość zachorowania na raka/możliwość nadżerki itp ostatnimi czasy jest większa w tak wczesnym wieku niż kiedyś, ponieważ dziewczyny zaczęły wcześniej dojrzewać. Moje 2 koleżanki miały już robioną w wieku 18/19 lat u 2 różnych ginekologów, mój też mi kazał zrobić a ja się strasznie boję
Jak już to na pewno poszłabym prywatnie, w przychodniach zawsze źle trafiam. Chociaż i z tym różnie, kiedyś jak gastrologa prywatnie szukałam to trafiłam na taką co postawiła złą diagnozę i omal się przez nią na gastroskopii nie udusiłam
Ja też miewam takie bóle, ale co 3, 4 miesiące podczas miesiączki. Nie łykam żadnych pigułek tylko biorę butelkę z gorącą wodą i przechodzi ...
teeż bym się bała ja miałam kiedyś jakieś szczepienie na HPV kiedyś tam był taki program darmowych szczepionek, mówili mi że to ponoć baaardzo zmniejsza ryzyko zachorowania na raka