Haha padłam 🤣. Jak mój syn był mały, to zaczęliśmy ją malować. Tam początkowo zamiast głowy jakieś dziwne rzeczy wychodziły🙈
Sąsiad mojego męża wczoraj się z nami zgadał na temat losowania lotto. Że on gra od 10ciu lat i wgl .. to się go zapytałam ile najwięcej wygrał, a on że jeszcze nic, bo listonosz nic nie przyniósł, ale ma nadzieję w końcu wygrać.. rozumiecie to? Typ nie sprawdza losowań od 10ciu lat, bo myśli że jak wygra to sami go znajdą 🙉
Masakra. On serio myśli, że listonosz coś przyniesie? Kupuje los w miejscu X, gdzie nie podaje żadnych danych swoich i myśli, że go znajda jak wygra? Ok… XD
W tym momencie ma 69 lat i z tego co wiem to za bardzo pisać nie umie, wiec chyba tak myśli 😂
On: „Jak dziś dzień?”
Ja: „Wtorek. Tak mi się wydaje.”
On: „[Sprawdza] Taa. Poniedziałek! A ja myślałem, że środa może.”
🤣
Wyjątkowo straciliśmy poczucie czasu.
Śniło mi się, że zaczęło się głosowanie na Królową DC... tylko, że w moim śnie był temat "ja i moje pudełka" (nie pytajcie - nie wiem dlaczego 🤣) ...no i powiem Wam prace były mistrzowskie, szkoda, że nie mam jak pokazać snu... 😅
Weź zgłoś ten temat w przyszłym miesiącu! Mój mąż się na mnie „wścieka”, że zawsze robię zapas kartonów. No, czasem przychodzą paczki to i są pudełka. :p
W sumie inna nazwa tego tematu to mogłaby być „Ja jako Hanka Mostowiak, kartonowa interpretacja dowolna” 😂