Jak zawsze paczkę miałam Max za 2 dni to teraz na jedna czekam prawie tydzień. Dlatego już zaczynam się rozglądać za prezentami bo potem będzie kłopot
ja planuję ogarnąć to pod koniec miesiąca, bo nie chcę wyciągać kasy z oszczędnościowego, ciekawe czy mi wszystko dojdzie na czas
Zaakceptowana, ptaszka dostaniesz popołudniu kochana, bo z telefonu nie chcę nic naknocić
Pisałyście, że ta edycja paczuszek jest jakaś pechowa i niestety muszę się z tym zgodzić. Źle mi zabezpieczyli jeden produkt w paczce i trochę się wydostało, dobrze że był owinięty w stretch, więc nie zabrudził reszty rzeczy. Ale nie jestem w stanie teraz go tak zabezpieczyć, że przeżył podróż do mojej pary, bo to produkt z pompką, i nie da się jej zablokować Dlatego zdecydowałam się zostawić go sobie, a parze kupić drugi. Dodatkowo z innym produktem też był problem, też mam wrażenie że delikatnie wyciekał z opakowania, ale na to znalazłam sposób, mam nadzieję że skuteczny
Mi już się udało zdobyć wszystko co chciałam, jeszcze może w weekend uda mi się coś dodatkowo dokupić i będę wysyłać zdjęcie paczuszki do akceptacji 😄
Ja też musiałam zrezygnować z jednej rzeczy nie dość , że saszetka doszła wylana to druga tak samo w końcu zrobiłam zamówienie gdzie indziej i dodatkowo zamówiłam sobie kilka rzeczy no i jedna saszetka z solą dotarła dziurawa
U mnie na szczęście wszystko przyszło całe... 🙈 Chociaż po tym co pisałyście i piszecie tutaj to miałam stracha! 🙈