Oczywiście, w żaden sposób nie chcę ich usprawiedliwiać. Wstyd, że znana firma pozwala sobie na takie praktyki..
Tak, zdjęcia które nie były oznaczone zostały usunięte. Dostałam od nich wiadomość z przeprosinami. Mam nadzieje, że to ich nauczy, bo było tam jeszcze kilka innych zdjęć bez oznaczeń i podpisów, czyje te zdjęcia są. W sumie to nie wina samej firmy, a zapewne osoby, która ten profil prowadzi. Szkoda, że robią to osoby, które słabo się na tym znają... Dobrze, że w końcu zostało to wyjaśnione.
Też ostatecznie otrzymałam przeprosiny. Mam nadzieję, ze chociaż tyci ich to czegoś nauczy.
W takich sytuacjach najskuteczniej opisać sprawę na Instastory. To zawsze działa. Ale wspaniale, że @Dresscloud wstawiło się za Wami. Szacun.