Piknik - Co zabrać?
Kochane moje potrzebuje pomocy.
To już ostatnie tygodnie w narzeczenstwie, dlatego postanowiłam zabrać mojego przyszłego męża na piknik niespodziankę, by skorzystać z pogody i trochę odpocząć od zamętu z przygotowaniami do ślubu. Niestety nie mam zielonego pojęcia co zabrać ze sobą, jakie przekąski przygotować, co wziąć do picia (niestety alkohol odpada, bo jedno z Nas będzie kierowcą)?
Wezmę pod uwagę każdą opcje, bo sama mam pustkę w głowie 😔
Pierwsze, co mi przychodzi do głowy to sałatka owocowa i lemoniada Na pewno to musi być coś, co będzie dobre na zimno.
Kocyk, lemoniada, owoce np. teraz truskawki, fajnie by było gdybyś to zapakowała w lodówkę turystyczną by było chłodne.
Jakieś fajne plastikowe albo papierowe talerze/kubki/sztućce i wszystko w koszyku, aby był zachowany klimat niczym z filmów.
Z jedzenia to może jakieś tosty, sałatka owocowa/owoce, sok/lemoniada, możesz w okolicy znaleźć jakąś fajną budkę z lodami jeszcze
Postawiłabyam na owoce lub sałatkę owocowa. Może jakieś kanapki/tosty? Do picia sok lub lemoniada-koniecznie schłodzone.
Koc, może jakaś prosta a zarazem dobra sałatka, lemoniada lub inny napój który lubicie i owocki 😊
Jak Ci się chce, to może upiecz chlebek ziołowy z przepisu obiad dla taty, coś takiego na słono
Owoce, koc, schłodzone napoje - jakiś dobry radler, bądź piwko 0 % koniecznie zimne! Może jakaś gra dla rozluźnienia? Głośnik jeśli zachcialoby się Wam jakiejs muzyczki posłuchać na łonie natury
Ojj, ja też pojechałabym na piknik. Zdecydowanie zabrałabym ze sobą owoce, croissanty, zrobiła jakiś koktajl lub sok świeżo wyciskany.
Na przekąskę dobre są sery, krakersy, jakiś świeży chlebek lub bagietkę, a do tego hummus czy pesto. Na główne danie sałatki w słoikach (bo się nie rozwalą ), albo jakieś bardziej obiadowe kanapki. Do picia lemoniada, albo woda z zamrożonymi owocami zamiast lodu. No i koniecznie kocyk żeby się na nim rozłożyć