Przestępstwo internetowe - gdzie i jak zgłosić?

Strona 2 / 2

Martina94
Martina94
3596 lat temu
Cormi • 6 lat temu
A co ze zgłoszeniem sprawy przez Allegro? Wiem, że kiedyś zamawiałam paletkę do makijażu i okazała się podróbą (ahh te czasy dzieciaka co się myślało, że na allegro tanio się kupi oryginalne kosmetyki xD xD xD ) i zgłaszałam chyba sprawę przez allegro. Próbowałaś tak zrobić?

Janettt • 6 lat temu
jak pisałam wyżej, Allegro kazało mi zgłosić sprawę na policję i nic więcej wiem że jest ochrona kupującego, ale jak zgłosi się na policję w ciągu 3mies bodajże także i tak po ptokach przez Allegro bo u mnie to ponad pół oku trwa (najpierw szedł 2mies z odprawą celną), później odesłałam na reklamację, bo była prawdopodobnie podróba i słuch o tel zaginął :/

Ja raz zgłosiłam przestępstwo na komisariacie. Kupiłam od dziewczyny torebkę za 100 zł, wysłałam kasę a później kontakt ucichł. Ani torebki ani kasy. Policja sprawę bez problemu przyjęła i jakiś czas później dziewczyna się odezwała "Czy się dogadamy".
Długo to nie trwało, dlatego najlepiej udać się osobiście na policję i sprawę wyjaśnić. Przygotuj sobie dowody oszustwa. Ja miałam wydrukowane skany rozmów, z banku dowód wykonania przelewu i wszystko to przypięli do sprawy.
Powodzenia

Cormi
Cormi
7156 lat temu
Cormi • 6 lat temu
A co ze zgłoszeniem sprawy przez Allegro? Wiem, że kiedyś zamawiałam paletkę do makijażu i okazała się podróbą (ahh te czasy dzieciaka co się myślało, że na allegro tanio się kupi oryginalne kosmetyki xD xD xD ) i zgłaszałam chyba sprawę przez allegro. Próbowałaś tak zrobić?

Janettt • 6 lat temu
jak pisałam wyżej, Allegro kazało mi zgłosić sprawę na policję i nic więcej wiem że jest ochrona kupującego, ale jak zgłosi się na policję w ciągu 3mies bodajże także i tak po ptokach przez Allegro bo u mnie to ponad pół oku trwa (najpierw szedł 2mies z odprawą celną), później odesłałam na reklamację, bo była prawdopodobnie podróba i słuch o tel zaginął :/

Ahhh rzeczywiście wspominałaś wyżej. Czytałam ale jakoś to przeoczyłam

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Cormi • 6 lat temu
A co ze zgłoszeniem sprawy przez Allegro? Wiem, że kiedyś zamawiałam paletkę do makijażu i okazała się podróbą (ahh te czasy dzieciaka co się myślało, że na allegro tanio się kupi oryginalne kosmetyki xD xD xD ) i zgłaszałam chyba sprawę przez allegro. Próbowałaś tak zrobić?

Janettt • 6 lat temu
jak pisałam wyżej, Allegro kazało mi zgłosić sprawę na policję i nic więcej wiem że jest ochrona kupującego, ale jak zgłosi się na policję w ciągu 3mies bodajże także i tak po ptokach przez Allegro bo u mnie to ponad pół oku trwa (najpierw szedł 2mies z odprawą celną), później odesłałam na reklamację, bo była prawdopodobnie podróba i słuch o tel zaginął :/

Martina94 • 6 lat temu
Ja raz zgłosiłam przestępstwo na komisariacie. Kupiłam od dziewczyny torebkę za 100 zł, wysłałam kasę a później kontakt ucichł. Ani torebki ani kasy. Policja sprawę bez problemu przyjęła i jakiś czas później dziewczyna się odezwała "Czy się dogadamy". Długo to nie trwało, dlatego najlepiej udać się osobiście na policję i sprawę wyjaśnić. Przygotuj sobie dowody oszustwa. Ja miałam wydrukowane skany rozmów, z banku dowód wykonania przelewu i wszystko to przypięli do sprawy. Powodzenia ;)

właśnie zanosiłam się z zamiarem pójścia na komisariat, ale wydrukowałam tylko rozmowy ze sprzedawcą na mailu i jego dane z Allegro razem z adresem w Wlk Brytanii bodajże. O dowodzie wpłaty totalnie chyba zapomniałam, a ja nie mam drukarki, więc jest problem - ale jak to będzie tylko jedna czy dwie strony to jakoś by było ok te 40gr poświęcę), ale wolałabym też na wszelki wysłać to do prokuratury, ale zobaczymy.
Czasami żałuję, że wyprowadziłam się tak daleko

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Cormi • 6 lat temu
A co ze zgłoszeniem sprawy przez Allegro? Wiem, że kiedyś zamawiałam paletkę do makijażu i okazała się podróbą (ahh te czasy dzieciaka co się myślało, że na allegro tanio się kupi oryginalne kosmetyki xD xD xD ) i zgłaszałam chyba sprawę przez allegro. Próbowałaś tak zrobić?

Janettt • 6 lat temu
jak pisałam wyżej, Allegro kazało mi zgłosić sprawę na policję i nic więcej wiem że jest ochrona kupującego, ale jak zgłosi się na policję w ciągu 3mies bodajże także i tak po ptokach przez Allegro bo u mnie to ponad pół oku trwa (najpierw szedł 2mies z odprawą celną), później odesłałam na reklamację, bo była prawdopodobnie podróba i słuch o tel zaginął :/

Cormi • 6 lat temu
Ahhh rzeczywiście wspominałaś wyżej. Czytałam ale jakoś to przeoczyłam :?

mi też się zdarza mieć zaćmienie umysłu jak coś czytam

francescaa
Nieznany profil
2.12k6 lat temu

Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują.
Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. :) Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. :) Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują. :) Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Myślę, że tak, ale na każdej komendzie różnie reagują i też zależy od ich nastroju czy przyjmą czy nie - są różne czynniki, które na to wpływają i to ruska ruletka czy szybko się wezmą za sprawę czy nie. Zobaczymy, postaram się w tym tygodniu wybrać i zwiedzić nową komendę
Co prawda nie jestem tu nigdzie zameldowana, ale czytałam że przy najbliższym miejscu zamieszkania można złożyć zawiadomienie, więc może się uda, bo inaczej bm musiała 130km grzać złożyć zawiadomienie

maktao
maktao
7.21k6 lat temu

Przestępstwa internetowe ścigane są od 1zł. Widziałam że ktoś tu napisał jakąś dużą kwotę, ale nie ;p na grupach sprzedażowych na fb ciągle są oszustki, które nawet paczki pobraniowe zamawiają dla zabawy. masakra.

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
maktao • 6 lat temu
Przestępstwa internetowe ścigane są od 1zł. Widziałam że ktoś tu napisał jakąś dużą kwotę, ale nie ;p na grupach sprzedażowych na fb ciągle są oszustki, które nawet paczki pobraniowe zamawiają dla zabawy. masakra.

to już jest przegięcie

NowWhat
NowWhat
7.06k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. :) Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. :) Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują. :) Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Rany, co niektórzy mają głowach...

gulonica
gulonica
4.38k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. :) Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. :) Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują. :) Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Janettt • 6 lat temu
Myślę, że tak, ale na każdej komendzie różnie reagują i też zależy od ich nastroju czy przyjmą czy nie - są różne czynniki, które na to wpływają i to ruska ruletka czy szybko się wezmą za sprawę czy nie. Zobaczymy, postaram się w tym tygodniu wybrać i zwiedzić nową komendę xD Co prawda nie jestem tu nigdzie zameldowana, ale czytałam że przy najbliższym miejscu zamieszkania można złożyć zawiadomienie, więc może się uda, bo inaczej bm musiała 130km grzać złożyć zawiadomienie :x

W najbliższym posterunku pomożesz zgłosić przestępstwo, wcale nie musi być przy miejscu zameldowania czy zamieszkania.
Z własnego doświadczenia powiem, że nieraz sprawy ciągną się 5 lat, sama byłam nieświadomie zamieszana w sprawę wyłudzenia jakieś kasy przez moje Gimnazjum z funduszu unijnego i po prawie 5 latach oni rozgrzebywali takie szczegóły, że porażka.

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. :) Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. :) Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują. :) Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Janettt • 6 lat temu
Myślę, że tak, ale na każdej komendzie różnie reagują i też zależy od ich nastroju czy przyjmą czy nie - są różne czynniki, które na to wpływają i to ruska ruletka czy szybko się wezmą za sprawę czy nie. Zobaczymy, postaram się w tym tygodniu wybrać i zwiedzić nową komendę xD Co prawda nie jestem tu nigdzie zameldowana, ale czytałam że przy najbliższym miejscu zamieszkania można złożyć zawiadomienie, więc może się uda, bo inaczej bm musiała 130km grzać złożyć zawiadomienie :x

gulonica • 6 lat temu
W najbliższym posterunku pomożesz zgłosić przestępstwo, wcale nie musi być przy miejscu zameldowania czy zamieszkania. :) Z własnego doświadczenia powiem, że nieraz sprawy ciągną się 5 lat, sama byłam nieświadomie zamieszana w sprawę wyłudzenia jakieś kasy przez moje Gimnazjum z funduszu unijnego i po prawie 5 latach oni rozgrzebywali takie szczegóły, że porażka. :/

ważne, żeby odzyskać kasę
ale jak Cię już ktoś wmiesza to wtedy jest przekichane

paoleandra
Nieznany profil
3.23k6 lat temu

Jeszcze teraz przypomniało mi się, że koleżanka kiedyś kupowała telefon na allegro jakoś za 700-800zł, przyszła paczka.. a w środku ruda farba do włosów z Joanny To tak na pocieszenie, nie ma co z góry zakładać będzie dobrze czy nie dobrze, zgłaszać gdzie się da i niech sprawa rusza

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Jeszcze teraz przypomniało mi się, że koleżanka kiedyś kupowała telefon na allegro jakoś za 700-800zł, przyszła paczka.. a w środku ruda farba do włosów z Joanny xD To tak na pocieszenie, nie ma co z góry zakładać będzie dobrze czy nie dobrze, zgłaszać gdzie się da i niech sprawa rusza :)

no to akurat fakt
liczę że mimo wszystko kasę odzyskam

nazwa001
nazwa001
5.62k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Jeszcze teraz przypomniało mi się, że koleżanka kiedyś kupowała telefon na allegro jakoś za 700-800zł, przyszła paczka.. a w środku ruda farba do włosów z Joanny xD To tak na pocieszenie, nie ma co z góry zakładać będzie dobrze czy nie dobrze, zgłaszać gdzie się da i niech sprawa rusza :)

Mój kolega kupił telefon za 1000 zł i dostał kawałek drewna z naklejonym wydrukiem z internetu tego telefonu, sprawa ciągnęła się ponad rok ale kasę odzyskał

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Jeszcze teraz przypomniało mi się, że koleżanka kiedyś kupowała telefon na allegro jakoś za 700-800zł, przyszła paczka.. a w środku ruda farba do włosów z Joanny xD To tak na pocieszenie, nie ma co z góry zakładać będzie dobrze czy nie dobrze, zgłaszać gdzie się da i niech sprawa rusza :)

nazwa001 • 6 lat temu
Mój kolega kupił telefon za 1000 zł i dostał kawałek drewna z naklejonym wydrukiem z internetu tego telefonu, sprawa ciągnęła się ponad rok ale kasę odzyskał

jest szansa
ja co prawda zapłaciłam ok 500zł łącznie z Vatem na odprawie celnej, ale pisemnie sprzedawca wyraził zgodę na zwrot tego Vatu poza kosztami tel i wysyłki, więc mam cichą nadzieję że się uda - podejrzewam, że mogą też sprawy połączyć jeśli nie tylko ja jestem poszkodowana, a czytałam, że parę osób już zgłosiło sprawę i nie czekali jak ja tyle czasu
ale żałuję że odesłałam na reklamację ten telefon czułam że tak się to skończy no i intuicja mnie nie myliła :X

magi18
magi18
4206 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Mój chłopak miał całkiem poważną sprawę z oszustwem na olx. :) Przesyłka z grami na ps4 kosztowała go jakieś 300 zł. Oczywiście wybrał opcję przesyłki za pobraniem. Że w paczce są same pudełka, a płyt z grami ani śladu zorientował się już po wpłacie listonoszowi pieniędzy, ale że szybko zareagował i od razu poleciał z tym na policję to sprawa ruszyła, pieniądze nie zdążyły nawet ruszyć do nadawcy tej feralnej paczki. Sprzedawca-oszust tłumaczył się w wiadomościach na olx, że w ogłoszeniu nie pisało, że sprzedaje płyty, a na zdjęciach przecież były same pudełka... Sprawa trafiła do prokuratury, pieniądze do mojego chłopaka wróciły. :) Wszystko trwało jakieś pół roku, ale warto było pokazać cwniaczkowi gdzie raki zimują. :) Na Twoim miejscu poszłabym po prostu na policję zamiast pisać jakies pisma do prokuratury, chyba, że tam by Cię zignorowali. Ale jak ktoś wcześniej pisał: przygotuj sobie dowody na to, że kupowałaś ten telefon, wydruk potwierdzenia przelewu itd.. Nie powinni Cię olać, w końcu na pewno mają do czynienia z całą masą takich przestępstw.

Masakra. Czasem aż strach coś zamawiać.

1 2
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.