Jestem szczęśliwa bo..
Strona 1455 / 1651
Bo jestem już u siebie w domku i czas na przystrojenie domu, wyciągam świąteczne dekoracje i do dzieła ❣️
Byłam wczoraj na udanych zakupach Dla siebie kupiłam tylko sweter w Sinsay, na który polowałam, ale udało mi się dokupić już wszystko do prezentów i 16 nagród dla dzieciaków do pracy. Stresowały mnie te nagrody, bo chciałam kupić coś dla wszystkich dzieci a miałam na to 200 zł. Weszłam do dealz i kupiłam takie piękne rzeczy 😍. Mega się cieszę 😍.
Nadwyrężyłam sobie w pracy ramię, więc staram się dzisiaj oszczędzać, chociaż planowałam konkretne sprzątanie. Zamiast tego zrobiłam porządki w maseczkach i próbkach, pozbyłam się przeterminowanych rzeczy. Ogarnęłam też porządki w skarpetkach i wyrzuciłam kilka całkiem zjechanych par 😅 Obejrzałam też Barbie na HBO i było całkiem spoko
Mam nadzieję, że rzeczywiście będzie już u Ciebie tylko lepiej, bo od dłuższego czasu zwracałam uwagę na to, o czym nam opowiadasz. Czasem musi się wszystko zawalić, żeby potem zaczęło się powoli układać. Też teraz przez to przechodzę, i chyba w końcu jestem na dobrej drodze do spokojnego, szczęśliwego życia. Najważniejsze, że w końcu zawalczyłaś o siebie i swoje szczęście!
Znów praca partnera popsuła nam trochę weekend, bo wczoraj zamiast być razem to od rana do 17 byłam sama. Ale za to dziś spędziliśmy cudowne przedpołudnie razem 😊
Miałam dokładnie tę samą sytuację 😂 Ale wykorzystałam ten czas do zrobienia zdjęć.
Zapisałam 8 chmurek, razem z opisami, nie pamiętam kiedy ostatnio mi się to udało. Czuję się normalnie jak królowa życia 😂
Ja nie miałam jak robić zdjęć, bo nie byłam u siebie, więc nie miałam swoich rzeczy Ale i tak produktywnie spędziłam ten dzień, bo nawet trochę poćwiczyłam, a potem się relaksowałam w samotności - gdzie na co dzień nie mam na to szans
Ja aktualnie mam zapisanych 52 i zauważyłam, że czym więcej mam zapisanych chmurek tym ciężej mi dodawać bo szkoda. 😂😂😂
Mnie motywuje brak pamięci i zamulający telefon, muszę się pozbyć z niego zdjęć 😂 A zrzucanie na kompa mi nic nie da, bo chmurki i tak zapisuję z poziomu telefonu 😆
Przeczytałam 90 stron książki, która dostałam od @Alicja95. ❤️ Nie pamiętam kiedy książka mnie tak zainteresowała.
Zazdroszczę, bo przede mną stos do zapakowania, a na pokładzie córcia 8 miesięcy, którą wszystko interesuje 😅❤️
Udało się dziś kupić większość prezentów. Zostały dwa, z czego jeden zaraz zamówię i będzie z głowy. Poszło szybciej niż się spodziewałam.
Dotarła moja przesyłka z Rituals. 😍 Otworze chyba dopiero sobie w święta.🎁 🙈
Ale oczywiście zdążyłam wejść do domu i dostałam powiadomienie o przesyłce. Wyczucie mają. 🤪