Bo jestem mamą 2 wspaniałych dzieci, mam wspaniałych przyjaciół oraz jestem wilontariuszką w klinice onkologii dziecięcej.
Kupiłam różową farbę i zastanawiam się, czy jak zafarbuję włosy to będę szczęśliwa czy nie Póki co jestem
@Marudziara wszędzie zdarzają się kwiatki. My mamy wszystkie auta (poza moim Peguotem) sprowadzane i nie tylko z Niemiec. Tak jak pisałam wcześniej, mam większe zaufanie do znajomego, który sprowadza auta, niż do krajowych handlarzy. xd
Ja też jeszcze mam studencki budżet i szczerze mówiąc mniej dokładam na ropę do Audi niż na benzynę do Peguota... Wiadomo, że wiele zależy od stanu auta, ale z tego jestem max zadowolona. Wydaje mi się, że te "nowsze auta" są bardziej ekonomiczne w kwestiach spalania.
Wiem, też bym bardziej zaufała znajomemu, który sprawdza auta, gdybym takiego miała. W domu rodzice też mają sprowadzane, z tym że nie są pierwszymi właścicielami. Handlarza mam na wsi i wiem, jakie szroty skupuje. Eh. Dobrze, że mój tata się zna na autach i nie trafię na jakiś shit. No jakoś te diesle są bardziej ekonomiczne.