Jestem szczęśliwa bo..
Strona 516 / 1650
Wczoraj był jakiś szał na vinted i sprzedałam aż 4 rzeczy chyba te tańsze wysyłki do końca czerwca tak zachęcają do zakupu
@kngslk właściwie nie powinno być problemu, to seria na zasadzie bandy przyjaciół i o każdym jest osobna część. Po prostu czytając wcześniejsze części będziesz wiedziała co się stanie z Benem
dzięki to teraz się zastanowię może zacznę coś innego i spróbuję gdzieś zdobyć te wcześniejsze książki moja wewnętrzna wariatka nie pozwala mi zacząć od końca
Właśnie przejrzałam biżuterię i połowa pójdzie na wymianę, bo w ogóle tego nie noszę. Ponadto znalazłam bardzo ważne dla mnie kolczyki, leżały spokojnie wśród innych, a z rok temu zrobiłam mamie aferę, że je zgubiła.
Poszłam wymienić folię ochronną na telefon, mam znowu nieskazitelny ekran i mogę normalnie czytać na telefonie
Moja ex przyjaciółka zrobiła o kolczyki aferę mnie i mojej drugiej przyjaciółce. Zasugerowała wprost, że je ukradłyśmy. Tak, znalazly się jej w największym bałaganie na jej biurku. Nigdy wcześniej ani nigdy później nie widziałam, żeby ktoś dorosły miał taki bałagan na biurku. Nie przeprosiła. Uznała, że jedna z nas zabrała je podczas pierwszej wizyty, a podczas drugiej - oddała
Ani ja, ani moja przyjaciółka wtedy nie nosiłyśmy kolczyków, tylko od święta a i to nie zawsze
EDIT: zamówiłam sobie w końcu telefon, z pewnego źródła, z promocją.
dobra, zmyła, to nie te kolczyki, których szukam od roku
Ja naprawdę nie gubię rzeczy, serio.. jakimś cudem zgubiłam jedne bardzo ważne dla mnie kolczyki, ale to dlatego, że to były takie kółka, które nosiłam od dziecka, kiedyś je zdjęłam i gdzieś włożyłam, a potem sama nie umiałam założyć. Jak zakładała mi je mama to zawsze mi szczypała ucho i miałam traumę, przez co leżały. I jak chciałam do nich wrócić, to za nic nie mogłyśmy ich znaleźć . Nie ma do dzisiaj, przepadły... I zgubiłam jedną bransoletkę, którą dostałam na urodziny, ale musiała mi po prostu gdzieś spaść z ręki
Przykro mi. Jak przestaniesz ich szukac, to się znajdą. Tak to bywa z tymi zgubami.
Nie mam pojęcia gdzie by się mogły znaleźć, ale mam nadzieję, że masz rację.
Miałam od dzisiaj mieć trochę detoks od słodyczy, bo codziennie podjadałam jakieś czoko. Wytrzymałam 8h, właśnie wcinam milkę oreo do kawy i zaczynam szykować się do pracy. Ale z milką w buzi jestem w tym momencie najszczęśliwszą Clouder na całym portalu detoks poczeka
Od następnego tygodnia robimy generalny remont, w końcu pozbędę się drewna z całego mieszkania i będę miała styl skandynawski z angielskim
Obżarłam się dzisiaj jak nie wiem, ale mimo że nie powinno, niezmiernie mnie to cieszy. No i ze swoim mamy jakąś głupawkę od wczorajszego wieczoru i np. wręczyliśmy jego mamie prezent urodzinowy w torbie świątecznej a ja ryczałam przy tym ze śmiechu
Upiekłam na weekend chlebek bananowy na wizytę u chlopaka i jego rodziców, nie widzialam ich ponad miesiac. Zdjęcia nje zrobilam XD dzis go ponownie upieklam bo mialam mega chec na niego, i znowu zdjecia nie zrobilam. A wyszedl mega. 😍
Heh skąd ja to znam 🙈 mam tak samo, też miałam nie jeść to dziś zjadłam opkawanie delicji 🙈🙈😆
Przyszły dziś do mnie klapeczki, które zamówiłam na DeeZee i sa idealne 😁
Dzisiaj ponownie udało mi się sprzedać coś na Vinted - zestaw z 12 rzeczy.