U mnie dokładnie tak samo. U innej promotor mogą mieć na dole strony, dzięki czemu kilka zdań do napisania pracy mają mniej
Na początku myślałam, że to żadna różnica ale okazuje się, że jednak spora bo u mnie do całości nie jest liczona bibliografia, która zajmuje u mnie prawie 3 strony a w grupie u tamtego promotora liczona jest każda strona 😄
na licencjacie miałam te z numerkami na dole, a teraz piszę te z nawiasem w zdaniu - ale tym razem miałam dowolność i sama wybrałam takie
Jestem szczęśliwa bo... kończy się mój urlop . Wiem, że to szalone, ale kocham swoją pracę i już nie mogę się doczekać, aż do niej wrócę we wtorek .
Urlop wzięłam teraz ze względu na święta, krótki wyjazd i... sprawy mieszkaniowe...
Zebrałam się w sobie i zrobiłam pranie 💪 I zrobiłam małe porządki w kosmetykach, w tygodniu chcę trochę ogarnąć ubrania 😄
Musicie wiedzieć, że storczyki mnie nienawidzą. Każdy mi więdł, liście gniły. Kiedy wyprowadziłam się z rodzinnego domu wszystkie storczyki odżyły, z jednopędowych porobiły się trzypędowe. Podziwiam je w duchu za każdym razem, kiedy jestem u rodziców. Zarazę przeniosłam na wynajem, tym sposobem każdy storczyk jaki dostałam po dwóch miesiącach był nie do odratowania. I UWAGA! pierwszy storczyk, który mi zakwitł! Jedyny w tym momencie w domu, a wziął się stąd, że kupiłam go dla przyjaciółki na uodziny i wysiadając z auta połamał mi go wiatr. Szkoda mi było wyrzucać, pomyślałam, że z smaego badyla może coś będzie i zaopiekuję się nim, póki liście nie zachorują. I proszę!!!!
Cudo! Mi się marzy jakiś storczyk narazie mam za to trzy kwiatki i odpukać dobrze mi idzie
Odwdzięczył Ci się
Ja uwielbiam storczyki mam ich 8, jednego mama mi kupiła za 6 zł i przez półtora roku też był z niego badyl, a później jak zaczął rosnąć to zrobić się trzypedowy 😁
Już trzeci dzień z rzędu wstałam o 7 i rozpoczęłam dzień od spaceru z psem i cieszy mnie bo walczę o wczesne wstawanie rano, żeby nie marnować dnia.
Oo ja nie cierpię storczyków ! Ale moi uczniowie co chwila mi je wręczają ;p. 4 zamordowalam odświeżaczem powietrza. Jeden mi spadł z parapetu w sylwestra. Noo ale jednego mam 3 lata i ten sobie po prostu sam żyje i co jakiś czas kwietnie. Właśnie zakwitl
Cały dzień się byczyłam, w większości przez starego, który zapadł na śmiertelną chorobę, tj. grypę. Potrzebowałam takie jednego dnia na czyste lenistwo ❤ jutro za to planuję uzupełnić terminarze w nowiusieńkim kalendarzu i zrobić sobie home spa 👑🤩💟
@Zagmatwana od jakiegoś czasu zauważyłam, że jak komuś trzeba kupić kwiatka to jest to zawsze storczyk 😁😂
Ja sobie wzięłam za punkt honoru dbanie o kwiaty, bo je bardzo lubię. Zawsze zajmowała się tym mama, ale na swoim muszę już sama 😁
Oooo, proszę! Jak w końcu znajdę na nie złoty środek to zamierzam mieć kilkanaście! Kiedy kwitną, są przepiękne 😍 ostatnio w mrówce wyprzedawali takie badylaki za 5 zł, oczywiście wzięłam jednego zachęcona tym, że odratowałam swojego. Wyszło jednak na to, że wszystkie korzenie były uschnięte, więc wylądował w końcu w koszu 😭
Jutro idę do pracy na rano, a miałam iść na popołudnie, także się cieszę Co prawda jest to spowodowane nagłą nieobecnością dwóch osób, ale mimo wszystko wolę od rana pracować