Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2835 / 2856

Ja też już zrobiłam wczoraj zdjęcie, żeby mieć z głowy i właśnie ostatni raz to trzeba wziąść udział 🙈😀

Wczoraj kupiłam kawę. Z ciekawości przejrzałam paragon - od długiego czasu naprawdę nie odczuwałam podwyżek, az do wczorajszych zakupów. Rozumiem, że wszystko drożeje ale najzwyklejsza kawa poranna, najtańsza z biedronki : 500g = 27 zł 🫥🫥🫥
W domu kawę piję tylko ja ale widząc tą cenę chyba przestanę ją pić. I w sumie to tylko ona tyle kosztowała. Zatrzymałam się na cenie 19,99 zł.😳

Ceny szaleją... Mnie ostatnio zaskoczyła cena kapsułek do prania w osiedlowym markecie. I lodów... 😐

My z mężem to zamawiamy na allegro , podrożały ale jednak wychodzi taniej niż kupując w sklepie 😅 zawsze sobie porównuje gdzie mi się opłaca bardziej w sklepie czy np na allegro

Mi takie pół kilo średnio starcza na 1,5 miesiąca no ale bez przesady.
Żeby to jeszcze jakaś lepsza kawa była, a to ta dosłownie całkowicie najtańsza 😳

Kapsułek już dawno nie kupuje przez ich cenę. Wróciłam migusiem do proszku. A lody jeszcze nie wiem xE

Właśnie pisałam ten komentarz i mi się chyba nie dodał… widziałam że ludzie wrzucali takie ceny czekolad 😳😳😳

Właśnie, czekolady też. Ostatnio widziałam gdzieś małą Milkę za 8,99 i to była w promocji🙈

Ja już naprawdę pomijam ceny czekolady. Widziałam te ceny na własne oczy i na mnie może tak wrażenia nie zrobiły bo sama kupuje je sporadycznie - zazwyczaj gdzieś dostanę, a jem z tego kostkę - dwie 🤷
U mnie w domu bardziej idą chipsy, które już kosztują ponad 10zl za średnią paczkę 🫣

My kupujemy w internecie kawę świeżo palona i do tej pory płaciliśmy jakoś 80 zł. Ostatnio cena podskoczyła do 160 zł...

Masakra.
Ja nie mam ekspresu do kawy. Miałam kapsułkowy. Kapsułki były drogie, nie chce wiedzieć ile teraz kosztują po tych podwyżkach.

W sklepach to tak wygląda, też się przeraziłam jak patrzyliśmy z ciekawości 😅

Zgadzam się, ceny kosmos. Za głupiego pączka z takim najgorszym, różanym dżemem kosztował mnie nie całe 9 złotych 🫣

Przyjechaliśmy do Polski na święta...
Teściowa od rana karmi dzieciaki samymi słodyczami... Zjedli po całej paczce żelek, jakieś ciasteczka w kształcie zwierzątek, proponowała im jabłko, teraz biegają z familijnymi wafelkami... Córka wypiła dwa kubki mleka.
A za pół godziny się będzie denerwować, że obiadu nie jedzą 🥴