Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2826 / 2828

Zabieramy się za załatwianie formalności do kredytu na dokończenie budowy domu. Jestem tym wszystkim przerażona. Najbardziej się boję, że się nie wyrobimy z tym kredytem a firmy do kolejnych etapów prac mamy już poumawiane.

Wszystko mnie dzisiaj wkurza, jestem nieznośna i mam sama siebie dość 😔 Chłop też mi już schodzi z drogi 😔

Kupiłam nowy telefon już jakiś czas temu, jakoś nie mogę się do niego przekonać😒 nie potrafię rozstać się ze starym🙈 dzisiaj zrobiłam kolejne podejście i chyba nic z tego nie będzie.

Nie umiem chyba w dorosłe życie..
Zapisałam się do ppk rok temu, miałam dostać na maila żeby się zalogować, ale nie dostałam, później miałam ważniejsze rzeczy na głowie i zapomniałam, teraz chcę się zalogować, to mogę przez mObywatel albo przez m-dowód albo przez bank…
mObywatel stracił certyfikat ważności…
Próbuje przez bank to nie, nie mogą potwierdzić mojej tożsamości i mam się udać do placówki bankowej (w przypadku próby logowania do ppk jak i do mObywatel...) 🤯

kupiłam sobie kurtkę online w Next (i kilka innych rzeczy), przymierzałam wszystko w domu, wkładam ręce do kieszeni kurtki, a tam czyjeś rękawiczki i karta jakaś (nie bankowa). Nie fajnie, bo kurtka mi nawet pasuje, ale bez sensu, żebym kupowała używaną, a płaciła za nową (zdecydowanie wolałabym nową za tę kwotę)

Totalne przegięcie, jeśli oszukują, to mogliby to robić tak, żeby człowiek się nie skapnął I co zrobiłaś z kurtką? Oddajesz czy zostawiasz sobie ?

Jakaś Pani widocznie tę kurtkę kupiła, w niej pochodziła i zwróciła do sklepu. Metka była doczepiana, więc łatwo ją było odpiąć i z powrotem przypiąć. Zwrócę ją do sklepu, bo dosyć dużo za nią zapłaciłam i chciałabym nową za tą cenę (używaną kupiłabym na Vinted za ułamek tej ceny pewnie), ale pierwszy raz się z tym spotkałam, żeby dostać używaną kurtkę i jeszcze była dobrze zapakowana jakby była nowa

Kolejny raz już w moim życiu kupiłam wiejskie jajka i na jednym z nich jest pieczątka 💩💩💩🤡

Najlepiej jak zgłosisz im to od razu jako reklamację, ostatnio kupiłam na Zalando garnitur, ewidentnie towar pozwrotowy, wysłałam zdjęcia i opisałam co jest nie tak, otrzymałam na niego zniżkę 50% i nie musiałam bawić się ze zwrotami

Ja kiedyś kupiłam buty z Royal Fashion i też zwróciłam,bo buty miały lekko brudną podeszwę. Wyglądało to tak jakby ktoś je założył i nosił 👎

Ja jestem zniesmaczona. Powinni przeglądać ubrania ze zwrotów i wyłapywać takie przypadki

U nas w pracy dziewczyny na zwrotach wyłapują takie rzeczy a później przy pakowaniu zwracamy uwagę na to co wysyłamy ale zdarza się, że na innych zmianach dziewczyny nie patrzą czy np. Na butach jest brudna podeszwa czy plamka lub otarcie. To zależy zawsze na kogo trafisz na paku. Niestety ludzie się tym nie przejmują co wyślą i czy będzie zwrot. 🤷♀️

Ja się w sumie pierwszy raz spotkałam z taką sytuacją, ale może po prostu wcześniej nie zwracałam tak uwagi, no ale teraz ewidentny dowód, że ktoś tę kurtkę już nosił

Jestem jakaś wyzuta z energii. Nie dlatego ,że cały dzień pracowałam w ogródku, ale jakoś tak po prostu. Muszę jakoś odzyskać siebie czym prędzej

Zmiana czasu mnie wykończyła w szczególności wraz z kończeniem się pierwszego trymestru, chciała bym już poczuć się dobrze i nie obawiać się ranków 🥴