Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2824 / 2832

Mój mąż wrzuca do jednej zupy i ziemniaki, i makaron 😒. Jeszcze w ogóle do jarzynowej nijak mi nie pasuje ten makaron...
Zazwyczaj jak coś ugotuje to jest smaczne. A czasami to taki śmietnik...

No właśnie 😅 babka w rejestracji powinna jednak czuć się autorytetem w tym miejscu i jak mówi, że kobieta w ciąży to wszyscy powinni być cicho i ją przepuścić... Ech...
Niby kobiety w ciąży powinny, mają takie prawo, ale sama wiem po sobie, że jak byłam w ciąży to się wstydziłam, czy wręcz bałam odezwać żeby nie robić problemu i nie musieć wysłuchiwać...
Przyznaję, że ciężka sytuacja...
Moją koleżankę pracującą na kasie raz jakaś pani okrzyczała, że widzi, że panie w ciąży są obsługiwane po za kolejnością, a nikt jej nie zawołał 🙃.
Może ta ekspedientka również miała podobną sytuację i już wolała dmuchać na zimne...
Jak mieliśmy zdjęcie złodziejki perfum, to później prawie przy każdej blondynce oglądającej perfumy wołałam koleżankę bo wydawało mi się, że to ta sama dziewczyna... 🤪
Tu już było trochę po ptokach 😅 ale uważam, że jak już ktoś Was woła, żebyście przeszły na początek kolejki bo wyglądacie jak w ciąży to nawet jak nie jesteście to korzystajcie 🤣.
Przyznaję, że faktycznie w dzisiejszych czasach nie wiadomo... I od problemów z kortyzolem można mieć większy brzuch, i od insulinooporności, czy wzdęcia, czy nawet jak się okres zbliża może nam wywalić brzuch - znałam całkiem chudą dziewczynę, a na okres to jakby w drugim trymestrze była 😬.
Ale też uważam, że nie powinniśmy popadać w skrajność, i się wstydzić zapytać, czy zaproponować komuś usiąść czy przejść przed nas bo tak jak piszecie nikt nie proponuje tego ze złej woli...

to ja włożę kij w mrowisko: pomidorowa z ryżem czy z makaronem?
Ja jestem team ryż!

częściej z ryżem, bo zazwyczaj dzień wcześniej bywa rosół z makaronem ale pomidorową z makaronem też lubię

Mam tak samo! Za każdym razem każdy się na mnie patrzy jak na chorą 😳 mówię im, że swoje wypiłam i więcej nie potrzebuje.

nie pijesz? a co, w ciąży jesteś? Witam w klubie, jeszcze przed ciążą padały takie pytania, a ja po prostu nie zawsze miałam ochotę na alko, a z biegiem lat zaczęłam bardziej go odchorowywać, a to nic przyjemnego. Dobrze się bawię bez ^^

To u mnie w obecnym dorosłym życiu nigdy nikt nikomu nie zwrócił uwagi że nie piję 🙈

tylko się cieszyć! Ja to słyszałam od osób, z którymi raczej nie jestem blisko, bo bliskie mi osoby są pod tym kątem normalne i nic nikomu nie narzucają

Już godzinę czekam w kolejce do ginekologa. Lekarz przyjmuje od 15.30, i wszystkim pacjentkom każą przychodzić na tę godzinę. A ja oczywiście o tej godzinie dopiero kończę pracę. I jestem tam 15 minut później, gdy poczekalnia jest już pełna osób, które mogą sobie pozwolić być wcześniej...

ja każdą zupę jem z makaronem nawet ogórkową z kiszoniaków co zazwyczaj spotyka się z dużym zaskoczeniem
ale z ryżem czy z ziemniakami też jadam

To ewidentnie nie jest mój dzień...
O 3 w nocy obudziły mnie takie boleści brzucha, że już byłam bliska jechania na SOR. Na szczęście po około dwóch godzinach przeszło, ale już nie zasnęłam do rana.
Potem odwożąc narzeczonego do pracy o mało nie spowodowałam wypadku. Chciałam wjechać na rondo, w ostatniej chwili K. mnie ostrzegł. Przez rondo jechał samochód, którego nie zauważyłam - schował mi się w słupie samochodu.
A teraz w pracy dostałam po głowie od szefowej za coś, co tylko częściowo możnaby uznać za moją winę, bo splotło się w to dużo dodatkowych okoliczności, między innymi to, że ktoś mnie o czymś nie uprzedził.

Kupiłam na olx zestaw z kulami do kąpieli, a sprzedająca zapakowała je tylko w worek foliowy. Niektóre są niestety pęknięte i pokruszone. Paczki nie zwracam, bo to zużyję, ale na moją uwagę i zdjęcia sprzedająca napisała tylko "Ojejku".

O jak mnie wkurzają takie odpowiedzi, bo sprzedała i ma z głowy, więc naprawdę jej nie interesuje w jaki stanie dotarło. Ja też zawsze piszę do sprzedającej jak coś jest nie tak, bo chciałabym, żeby w przyszłości, przy innym kupującym jednak zachowała się inaczej, ale z drugiej strony żadnej refleksji. Kiedyś kupowałam metalowy pojemnik na Vinted i pooglądałam zdjęcia dobrze, przeczytałam cały opis i zapytałam dodatkowo o stan. Oczywiście wszystko świetnie. Ale jak przyszedł to wysłałam dziewczynie zdjęcia, że jednak taki super nie jest, że jest coś tam porysowane i nie poinformowała o tym, odpowiedź "ah, nie widziałam tego". No na pewno nie Nie wiem czy boją się, że będzie się chciało robić aferę i zwracać czy naprawdę mają taką wyjebkę.

Witam kochane, mam ogromną prośbę o pomoc, każda złotówka jest ważna, na wagę złota. Bardzo prosze o jakakolwiek pomoc, wpłatę, udostępnienie wśród znajomych.
https://zrzutka.pl/c7vksj

Jest mi tak głupio, odebrałam małego z przedszkola i pani mówi że jest ciepły i chyba choroba go rozkłada, nic złego nie powiedziała ale ja tak wszytko biorę do siebie że teraz czuje się jakbym coś zaniedbała, że panie sobie złe o mnie pomyślą, ale rano jak go zaprowadzałam to było wszytko dobrze 😔

myślałam, że wybierzemy się po pracy na zakupy a tu się okazało, że mąż musi zostać nadgodziny więc popołudnie spędzę sama z psem

Ja jak byłam w zaawansowanej ciąży już i pojechałam do lekarza tylko o głupi świstek czy nie ma żadnych przeciwskazań do naturalnego porodu, to nie dość, że wystałam się pół dnia w kolejce, bo jak siedziałam to dostałam ochrzan że młoda siedzi i nie ustąpi miejsca starszym, to finalnie zostałam staranowana przez głupie staruchy i ani przepraszam ani c*** Ci w tyłek, a dodam że miałam ciąże zagrożoną.. Także no, zależy na kogo się trafi.