Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2795 / 2892
Dostałam podwyżkę w pracy.Tak śmieszną, że szkoda gadać.Jestem w tej firmie już 4 sezon i jeszcze w papierach siedzę...
Ech ciekawe czy ja cokolwiek dostanę w tamtym roku zaskoczyli mnie kwota więc w tym też na to liczę bo będę walczyć o to ale już widzę że będzie ciężko 😢
Ja usłyszałam, że jak szef zobaczy, że się rozwijam,to więcej dostanę.Tylko , że on nie zobaczy.On nic nie widzi.Jak popełnisz błąd,to pierwszy będzie,ale zrób coś dobrze,to powie dobra robota,tyle.Najlepsze, że ja od tamtego roku siedzę w papierach i jakoś tego nie zauważył.
Córka w listopadzie zaczęła żłobek i od tego czasu mamy ciągle gila... Teraz była dwa dni w żłobku po zapaleniu oskrzeli i wczoraj się pojawił katar. Jeszcze się łudzę, że to od zębów, bo od kilku dni cały czas co gryzie, ale pewnie kolejne przeziębienie. 😬 Czekam na wiosnę, jak nigdy. Miałam jutro dzwonić i umawiać szczepienia, no ale to już sobie zadzwoniłam.
Dużo zdrówka!
Pewnie kupują za bezcen a potem odsprzedają czekając na kogos kto kupi, muszą mieć duzo miejsca w domu
U nas początki przedszkola takie były... Niestety chyba każde dziecko musi przez to przejść, a tutaj niestety rodzice też nie pomagali bo przyprowadzali często chore dzieci. Nie przeziębione, tylko normalnie chore, takie, które powinno zostawić się w domu do wyleczenia... W szkole młody już dużo mniej choruje, ale no zdarza się. Wam też zdrówka ❤️
Właśnie skończyliśmy oglądać nowa część listów do M spłakałam się jak bóbr, to okropne że człowiek się tak przywiązuje do fikcyjnych postaci 🫣
Jak nigdy moja córka jest drugi raz w tym roku szkolnym zaziebiona.
Nigdy tak nie było, jak się raz zdążyło to cud. Od soboty rana leży i śpi na zmianę. Czasem wskoczy stan podgorączkowy ale na całe szczęście nic więcej.
Jestem nauczycielką i chyba weszłam w drugi próg podatkowy… najpierw mi dali podwyżkę, a w nagrodę, że pracowałam na 2,5 etatu przez kilka miesięcy i wypełniałam braki kadrowe, teraz oddam trochę kasy w podatku. Cóż za kreatywna księgowość - rząd to bardzo sprytnie wymyślił 🤡
Od rana wszystko idzie nie po mojej myśli. Tragiczny jest póki co ten poniedziałek, a jeszcze się nie skończył...
Teraz coś panuje złego, bo ja też jestem chora i ludzie z mojego otoczenia również. Zachorowałam w czwartek a w sobotę rano musiałam jechać do Niemiec 😣 I dalej mnie trzyma 😞 A tu nawet chorobowego nie wezmę, bo dziś pierwszy dzień w pracy zaczęłam..
Współczuję
Ale fakt, lata coś w powietrzu. Równo tydzień temu przespałam 20 godzin ... Wstawałam tylko do toalety i pić. Jadłam to potrafiłam w połowie kanapki przysnac
Nieszczęścia chodzą parami.
Po 11 latach umarł nasz termoter, a mieląc dziś kawę w ziarnkach spaliłam młynek 🫣
Za długo spałam przed nocką, cały dzień się słabo przez to czułam, a teraz muszę iść jeszcze do pracy
Dużo pracuję przy kompie i często na drugim włączam sobie coś do oglądania jednym okiem. Często włączm pierwsze lepsze co i czasem jest mega a czasem tzw. padaka. Ostatnio jak włączyłam jakiś polski film, to jest masakra. Wieje nudą, jakimś dziwnym wyegzaltowaniem. Mój mąż to ma alergię na polskie. Zaczyna się i on już nie może. Dziś sama wyłączyłam, bo tez już nie mogłam. Też tak macie, że rzadko kiedy jaki polski film jest spoko?
Filmy Vegi to chyba najgorsze co może być. Po Botoksie, którego nie dałam rady obejrzeć całego, już w ogóle nie oglądam jego filmów…
Oooo a chciałam iść bo widziałam zapowiedź i wydawał się ok… ale to vegi to wiadomo 🤣
To fakt, targują się z reguły te laski, które zwykły sweter mają za stówkę wystawiony. 😁