Już dawno nie miałam tak tragicznego poranka. Skończyło się na przetrąceniu i przerysowaniu lusterka w samochodzie przy wyjeżdżaniu z garażu 😭
Jakaś stara baba splunęła na mój samochód bo ją puściłam na pasach. Nie rozumiem ani sytuacji, ani wgl jak się może w głowie pojawić myśl żeby splunąć na obcą osobę na ulicy 🤯
U mnie ostatnie też jakieś dziwne sytuacje, zaczyna mnie coraz bardziej przerażać otaczająca rzeczywistość w jakieś się znajduje 🫣
Chciałam zapisać chmurki, 3 się udało, przy czwartej błąd i nie ładują się zdjęcia, z pisaniem na forum tez mam problem, wszystko bardzo długi się ładuje, strona się zawiesza, a z moim internetem i telefonem wszystko ok - sprawdzałam na komputerze wczoraj i była ta sama sytuacja
plucie uważam za objaw najgorszego odczłowieczenia i zdziczenia, nie wiem czemu ale nienawidzę plujących ludzi.
Nie wiem czy to tylko moi sąsiedzi, ale tak drą mordy od rana do wieczora... ja nie wiem czy oni się kłócą czy coś, ale wiecznie słyszę jakieś krzyki. A jestem wyczulona na coś takiego, bo zawsze się zastanawiam czy może komuś dzieje się krzywda ;/
To może wyczaj moment kiedy będzie tylko jedno z nich w domu, idź kiedyś i tak milutko zapytaj, czy wszystko w porządku, bo trochę się martwisz krzykami i zastanawiasz się, czy zgłosić to na policję 🚔
szczerze? boję się, że jeszcze mi się oberwie. A w tym bloku tak dziwnie się niosą głosy, że nawet nie wiem skąd to. Kiedyś już dzwoniłam jak chłop krzyczał, a kobieta krzyczała "ała ała". Ale dalej nie wiem, które to było mieszkanie, bo te głosy się dziwnie mieszają...
Mam problem.. mojego pokroju. Od kilku dni czuję się wkurzona jak siedzę w swoim pokoju. Nie podoba mi się kolor różowy... mam ściany pomalowane na róż z brokatem.. mój planer jest też tego koloru. Mój plecak jest tak jasny, że czasem jest fiolet raz róż... Wkurzam się..
Nie chce mi się iść dziś do pracy 😆
Ale świadomość siedzenia przy kominku mnie pociesza 🥰
Mi nawet nie przyszło nigdy do głowy żeby splunąć na kogoś, zupełnie nie rozumiem takiego zachowania.
Masakra jakie chamstwo... Powiem szczerze, że jeszcze nigdy się z takim czymś nie spotkałam. Ja jak przepuszczam starszych ludzi to zawsze jeszcze kiwają głową w podziękowaniu mimo to, że mają pierwszeństwo.
Ze starszymi osobami codziennie się widzę - pracuje w sklepie ogrodniczym. To jakie te osoby są chamskie to głowa mała. Oczekują szacunku od młodszych w całe go nie dając od siebie. Im się należy i koniec, a my jesteśmy młodzi i głupi 🤦
Nie twierdzę, że wszystkie osoby starsze takie są ale większość z nich stanowczo. Nie ważne gdzie czy w sklepie czy w autobusie czy tak jak na Twoim przypadku - na pasach dla pieszych. Jest dramat
Przed nami cała niedziela,ale nie czuję tego nic.Sobota minęła mi na bólu gardła,katarze i stanem podgorączkowym i leżeniu w łóżku.😐