Miałam dzisiaj przyjemny dzień...do czasu...
Zadzwoniła do mnie dzisiaj koordynatorka lokacji z zastępstwa,bo na nasze mieszkanie chciała kogoś wprowadzić,a jest problem,bo zostawiliśmy rzeczy.Tak zostawiliśmy,bo dostałam rezerwację i mam potwierdzenie czarno na białym i jeszcze w poniedziałek telefonicznie potwierdzili mi.Dała im ponoć inne mieszkanie,a sprawę ma wyjaśnić jutro z główną osobą zarządzającą mieszkankami.No ludzie kochany jaki mają burdel w tym biurze 😡
Ech, jak wybierałam płatność za paczkę z testowania to były dostępne 3/4 a teraz dostałam zwrot. Bardzo niefajnie. 😞
Ta nowa metoda testowania coraz bardziej mi się nie podoba. Nie dość że trzeba czatować i odświeżać stronę jak na jakiś drop, to jeszcze wychodzą takie kwiatki, że ktoś myśli, że się dostał, a jednak dostaje zwrot. Jet to totalnie niesprawiedliwe względem osób, które mają słabszego neta albo akurat nie mogą być przy komputerze o tej porze. Ja to nawet chciałam jeden olejek, ale jak zobaczyłam, że są tylko 4 sztuki to stwierdziłam, że się nie będę wygłupiać nawet... nie podobają mi się te zmiany. Licytacje miały to do siebie, że można było zalicytować i po prostu czekać na wyniki bez takiego szaleństwa.
Zrobiłam jogę na dobry sen. 🤡 Chciałam to dodać w Jestem szczęśliwa, bo w sumie cieszę się, że znalazłam dzisiaj 15 min dla siebie, nawet jeżeli jest to 15 min w nocy. Ale potem sobie przypomniałam, że w pokoju obok śpi mój niemowlak z gorączką i to na pewno nie będzie dzisiaj dobry sen. 🤡 Ale przynajmniej się poruszałam.
To prawda 🤷🏻♀️ ja dziś np na 3 godziny przed testowaniem nie miałam kompletnie wifi ani transferu jakbym miała kryształki i było by w czasie testowania to mogła bym pomarzyć tylko 😅
U nas od wczoraj jest tak jesiennie... Wczoraj cały dzień padał deszcz z małymi przerwami. Potem zerwał się silny wiatr i w zasadzie wieje do teraz. Do tego jest tak zimno...
U mnie podobnie, jest po prostu zimno, ludzie chodzą w kurtkach i wcale im się nie dziwię - wyszłam w sukience z długim rękawem i idąc na zewnątrz było mi chłodno. Za to jak wchodziłam do budynków to ludzie chyba wcale nie wietrzą, bo krople potu spływały mi po twarzy już minutę po wejściu
Jak zazdroszczę.... mogę Ci oddać te 27 stopni a jeszcze w tym tygodniu ma być upał 31 😩 i jeszcze popołudniówki w tym tygodniu. Masakra 🤨
Ja w pracy siedzę w sweterku i jest w sam raz. Chciałam z krótkim rękawem wyjść, ale jak zobaczyłam temperaturę to zwątpiłam w swój pomysł 🙈🤣
Siedzę w pracy i nie mogę się na niczym skoncentrować. Jednak ostatnia pracująca sobota daje o sobie znać 😔