Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2674 / 2730

CichooBadz
CichooBadz
5.91k2 miesiące temu

Wstałam lewą nogą i nic mi się nie chce... nawet leżeć...

maktao
maktao
7.13k2 miesiące temu
Kamilabea • 2 miesiące temu
No to zrobiłam dzisiaj zdjęcie. Burza za burzą i tak do 20🤣🤣🤣

Od 3 dni mamy powyżej 30 stopni, zero deszczu… ale mam dość już, nie mam ochoty wychodzić z mieszkania, a muszę iść do apteki 🙈

Kamilabea
Kamilabea
7.81k2 miesiące temu
Kamilabea • 2 miesiące temu
No to zrobiłam dzisiaj zdjęcie. Burza za burzą i tak do 20🤣🤣🤣

maktao • 2 miesiące temu
Od 3 dni mamy powyżej 30 stopni, zero deszczu… ale mam dość już, nie mam ochoty wychodzić z mieszkania, a muszę iść do apteki 🙈

U mnie na szczęście nie ma 30 jest 27, ale czuć, że jest lepiej po wyżej 30 nie funkcjonuje🤣

aneta6bk
aneta6bk
9802 miesiące temu

U mnie termometr pokazuje 38, a zaraz ma być burza według prognoz. Czekam. Bardzo 🙈

Heylovely
Heylovely
7.87k2 miesiące temu

Też czekam na burzę, bo nie ma czym oddychać

Diancia99
Diancia99
3962 miesiące temu
aneta6bk • 2 miesiące temu
U mnie termometr pokazuje 38, a zaraz ma być burza według prognoz. Czekam. Bardzo 🙈

U mnie już grzmi 🫢 jest nadzieja 😂

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu

Trzeciego dnia żeglowania w końcu pojawił się wiatr i można było coś popływać. Zrobiliśmy dość wymagającą trasę, przepływając cztery jeziora (bez silnika!), aby zdążyć przed burzą 😊

Monarea
Monarea
4.06k2 miesiące temu
Monarea • 2 miesiące temu
Czuję się okropnie. Właśnie usunęłam grupę na messengerze, którą miałam z trzema innymi osobami. Jednak po moich urodzinach mam ich serdecznie dość. Nagle nie miały dosłownie dwóch minut by napisać najlepszego.. na moją 30. Drugi raz pod rząd. Wymówka tych dwóch minut ... zawsze jest to samo. Bo one są zajęte swoim życiem... Czekałam ponad dwa tygodnie by zrobić z nami plan. Rok temu niby mówiłyśmy że lecimy do Grecji.. Nic. Ale pretensje, że przecież nie oszczędzam i wydaje na pierdoły są. Obie wyciszyłam jako prywatna konwersacja. Trzecia niby przyjaciółka również nic nie napisała.. Nigdy więcej nie nazwę ich przyjaciółkami.. I'm done Ale osoba, której się kompletnie nie spodziewałam zadzwoniła do mnie. Więc serio można było..

Syll • 2 miesiące temu
Przyjaciółki jako jedne z najbliższych osób powinny pamiętać :( Ja miałam przyjaciółkę od 8 lat, jednak po czasie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie potrafiła się szczerze cieszyć z mojego szczęścia. Kiedy zaręczyłam się, napisała mi "gratulacje" z emotką którą ja odbieram jako bezemocjonalna, bo nigdy wcześniej też jej nie używała. Po kilku godzinach usunęła tę wiadomość i później tłumaczyła się, że jest zazdrosna. Co innego mój przyjaciel, który wiem, że zawsze mnie wysłucha i jest szczery.

frambuesa • 2 miesiące temu
Zazdrosna przyjaciółka o zaręczyny… ech dobrze że się chociaż przyznała to mogłaś to zweryfikować… smutne że w ludziach jest tyle zazdrości o najbliższe osoby :(

@Syll też tak pomyślałam, że one są dość tak dziwnie zazdrosne. Że ja bez problemu się bawię z dziećmi i jestem dziecinna ale jednak odpowiedzialna i dojrzała jednocześnie

bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć

wenkka
wenkka
8.61k2 miesiące temu

Znowu spałam mniej niż 5 godzin, przy czym ciągiem to może z 2, a reszta to takie łatanie. 😱 Znowu będę jak zombie...

Malinowa92
Malinowa92
7.18k2 miesiące temu

Roztapiam się. Mam już dosyć tych upałów. Co z tego że wieczorem burza i deszcz, jak dom jest tak nagrzany, że to nic nie daje. Okna są otwarte całą noc, a różnica jest bardzo mała... O ile dół się trochę wychładza tak góra minimalnie i dalej jest gorąco i duszno. Słabo śpię, co chwilę się budzę. Wieczorem się umyje, rano znowu muszę brać prysznic, bo budzę się mokra, pomimo tego, że nie śpię pod żadnym przykryciem, a piżamę mam cieniutką i przewiewną... 🥵🥵🥵🥵

maya15
maya15
9142 miesiące temu

Ledwo żyję, kolejny miesiąc kiedy jestem przeziębiona 🤧 jeszcze jeden katar mi dobrze nie przeszedł a już znowu mam 😭

monikove
monikove
3.57k2 miesiące temu
Monarea • 2 miesiące temu
Czuję się okropnie. Właśnie usunęłam grupę na messengerze, którą miałam z trzema innymi osobami. Jednak po moich urodzinach mam ich serdecznie dość. Nagle nie miały dosłownie dwóch minut by napisać najlepszego.. na moją 30. Drugi raz pod rząd. Wymówka tych dwóch minut ... zawsze jest to samo. Bo one są zajęte swoim życiem... Czekałam ponad dwa tygodnie by zrobić z nami plan. Rok temu niby mówiłyśmy że lecimy do Grecji.. Nic. Ale pretensje, że przecież nie oszczędzam i wydaje na pierdoły są. Obie wyciszyłam jako prywatna konwersacja. Trzecia niby przyjaciółka również nic nie napisała.. Nigdy więcej nie nazwę ich przyjaciółkami.. I'm done Ale osoba, której się kompletnie nie spodziewałam zadzwoniła do mnie. Więc serio można było..

Syll • 2 miesiące temu
Przyjaciółki jako jedne z najbliższych osób powinny pamiętać :( Ja miałam przyjaciółkę od 8 lat, jednak po czasie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie potrafiła się szczerze cieszyć z mojego szczęścia. Kiedy zaręczyłam się, napisała mi "gratulacje" z emotką którą ja odbieram jako bezemocjonalna, bo nigdy wcześniej też jej nie używała. Po kilku godzinach usunęła tę wiadomość i później tłumaczyła się, że jest zazdrosna. Co innego mój przyjaciel, który wiem, że zawsze mnie wysłucha i jest szczery.

frambuesa • 2 miesiące temu
Zazdrosna przyjaciółka o zaręczyny… ech dobrze że się chociaż przyznała to mogłaś to zweryfikować… smutne że w ludziach jest tyle zazdrości o najbliższe osoby :(

Wystarczy, że masz szczęście i ludzie sami się weryfikują.Ja też się przejechałam na,, przyjaciółkach ",ale z biegiem czasu widzę, że to przyjaźń wcale nie była.Ja się kiedyś zakochałam,to właśnie,, przyjaciółką" wbiła mi nóż w plecy.

maya15
maya15
9142 miesiące temu
Monarea • 2 miesiące temu
Czuję się okropnie. Właśnie usunęłam grupę na messengerze, którą miałam z trzema innymi osobami. Jednak po moich urodzinach mam ich serdecznie dość. Nagle nie miały dosłownie dwóch minut by napisać najlepszego.. na moją 30. Drugi raz pod rząd. Wymówka tych dwóch minut ... zawsze jest to samo. Bo one są zajęte swoim życiem... Czekałam ponad dwa tygodnie by zrobić z nami plan. Rok temu niby mówiłyśmy że lecimy do Grecji.. Nic. Ale pretensje, że przecież nie oszczędzam i wydaje na pierdoły są. Obie wyciszyłam jako prywatna konwersacja. Trzecia niby przyjaciółka również nic nie napisała.. Nigdy więcej nie nazwę ich przyjaciółkami.. I'm done Ale osoba, której się kompletnie nie spodziewałam zadzwoniła do mnie. Więc serio można było..

Syll • 2 miesiące temu
Przyjaciółki jako jedne z najbliższych osób powinny pamiętać :( Ja miałam przyjaciółkę od 8 lat, jednak po czasie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie potrafiła się szczerze cieszyć z mojego szczęścia. Kiedy zaręczyłam się, napisała mi "gratulacje" z emotką którą ja odbieram jako bezemocjonalna, bo nigdy wcześniej też jej nie używała. Po kilku godzinach usunęła tę wiadomość i później tłumaczyła się, że jest zazdrosna. Co innego mój przyjaciel, który wiem, że zawsze mnie wysłucha i jest szczery.

frambuesa • 2 miesiące temu
Zazdrosna przyjaciółka o zaręczyny… ech dobrze że się chociaż przyznała to mogłaś to zweryfikować… smutne że w ludziach jest tyle zazdrości o najbliższe osoby :(

Monarea • 2 miesiące temu
@Syll też tak pomyślałam, że one są dość tak dziwnie zazdrosne. Że ja bez problemu się bawię z dziećmi i jestem dziecinna ale jednak odpowiedzialna i dojrzała jednocześnie bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć ;(

Na pewno jest to przykra sytuacja, ale ja im jestem starsza tym bardziej widzę jak pędzi czas i często nie wiem jaki jest dzień tygodnia a co dopiero dokładna data. Mam cudowną przyjaciółkę od wielu lat i ta przyjaźń na przestrzeni tych lat się zmieniła, inaczej było jak byłyśmy w liceum w jednej klasie, inaczej było jak studiowałyśmy i inaczej jest teraz kiedy pracujemy i dzieli nas 2000 km, jest inaczej ale to nie znaczy że źle, czasem jest tak że nie odpisujemy sobie przez miesiąc, nie raz jestem tak zabiegana że jak przychodzi od niej wiadomość to tylko sprawdzam czy to coś co wymaga odpowiedzi na już czy może poczekać i ona robi tak samo, ale wiemy że zawsze możemy na siebie liczyć.
Nie jestem „fanką” tłumaczenia wszystkiego zazdrością, tym bardziej że dziwnym się wydaje zazdroszczenie dorosłej osobie dziecinności 🤨nie wiem co rozumiesz przez dziecinność, ale może np zrobiła się ona uciążliwa dla Twoich przyjaciółek

maktao
maktao
7.13k2 miesiące temu
Monarea • 2 miesiące temu
Czuję się okropnie. Właśnie usunęłam grupę na messengerze, którą miałam z trzema innymi osobami. Jednak po moich urodzinach mam ich serdecznie dość. Nagle nie miały dosłownie dwóch minut by napisać najlepszego.. na moją 30. Drugi raz pod rząd. Wymówka tych dwóch minut ... zawsze jest to samo. Bo one są zajęte swoim życiem... Czekałam ponad dwa tygodnie by zrobić z nami plan. Rok temu niby mówiłyśmy że lecimy do Grecji.. Nic. Ale pretensje, że przecież nie oszczędzam i wydaje na pierdoły są. Obie wyciszyłam jako prywatna konwersacja. Trzecia niby przyjaciółka również nic nie napisała.. Nigdy więcej nie nazwę ich przyjaciółkami.. I'm done Ale osoba, której się kompletnie nie spodziewałam zadzwoniła do mnie. Więc serio można było..

Syll • 2 miesiące temu
Przyjaciółki jako jedne z najbliższych osób powinny pamiętać :( Ja miałam przyjaciółkę od 8 lat, jednak po czasie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie potrafiła się szczerze cieszyć z mojego szczęścia. Kiedy zaręczyłam się, napisała mi "gratulacje" z emotką którą ja odbieram jako bezemocjonalna, bo nigdy wcześniej też jej nie używała. Po kilku godzinach usunęła tę wiadomość i później tłumaczyła się, że jest zazdrosna. Co innego mój przyjaciel, który wiem, że zawsze mnie wysłucha i jest szczery.

frambuesa • 2 miesiące temu
Zazdrosna przyjaciółka o zaręczyny… ech dobrze że się chociaż przyznała to mogłaś to zweryfikować… smutne że w ludziach jest tyle zazdrości o najbliższe osoby :(

Monarea • 2 miesiące temu
@Syll też tak pomyślałam, że one są dość tak dziwnie zazdrosne. Że ja bez problemu się bawię z dziećmi i jestem dziecinna ale jednak odpowiedzialna i dojrzała jednocześnie bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć ;(

maya15 • 2 miesiące temu
Na pewno jest to przykra sytuacja, ale ja im jestem starsza tym bardziej widzę jak pędzi czas i często nie wiem jaki jest dzień tygodnia a co dopiero dokładna data. Mam cudowną przyjaciółkę od wielu lat i ta przyjaźń na przestrzeni tych lat się zmieniła, inaczej było jak byłyśmy w liceum w jednej klasie, inaczej było jak studiowałyśmy i inaczej jest teraz kiedy pracujemy i dzieli nas 2000 km, jest inaczej ale to nie znaczy że źle, czasem jest tak że nie odpisujemy sobie przez miesiąc, nie raz jestem tak zabiegana że jak przychodzi od niej wiadomość to tylko sprawdzam czy to coś co wymaga odpowiedzi na już czy może poczekać i ona robi tak samo, ale wiemy że zawsze możemy na siebie liczyć. Nie jestem „fanką” tłumaczenia wszystkiego zazdrością, tym bardziej że dziwnym się wydaje zazdroszczenie dorosłej osobie dziecinności 🤨nie wiem co rozumiesz przez dziecinność, ale może np zrobiła się ona uciążliwa dla Twoich przyjaciółek

Zazdrość często jest u dorosłych… zazwyczaj są bardzo niedojrzali.
Mam dokładnie tak samo jak Ty z moją przyjaciółką, spodziewałyśmy się tego gdy wyjechała za pracą prawie 200 km dalej, jest mega zapracowana, kupiła działkę w mieście i przysięgam, są ludzie, którzy tego wszystkiego jej zazdroszczą. Tak samo i mnie - że kupiłam pół mieszkania 😅 nawet dość bliska rodzina rozpowiada, że ja nic nie kupiłam i to tylko mój facet kupił. 😏 Nie podejmuje nowych przyjaźni, mam tylko te ze szkoły i z początku studiów… Nie umiem rozpoznać u dorosłych takiej zazdrości, dlatego że ja jej nie odczuwam raczej, więc i też trudno mi zrozumieć, co może taka zazdrość wywołać.
A pracując w szkole i mając takie „koleżanki” to zazdrość budzi nawet to, ze moja uczennica przeszła do następnego etapu olimpiady 😂 albo ze mam dużo godzin. Albo że kupiłam mieszkanie, żeby nie dojeżdżać, dosłownie usłyszałam pytanie czy na wakacje wracam do poprzedniego miasta, jakbym wynajmowała mieszkanie. Wydawało mi się, że chyba wszyscy wiedzą o tym, że kupiłam, a i tak niektórzy chcą usłyszeć jeszcze potwierdzenie. O tym, że jakieś pytanie wynika z zazdrości to ogarniam po miesiącu 😂

patkakz
patkakz
1.92k2 miesiące temu

Zapomniałam o kremie z filtrem i teraz schodzi mi skóra z pleców 😭

Bambo
Bambo
11.78k2 miesiące temu

Przypaliłam garnek z kolacja

kamilja
kamilja
4.52k2 miesiące temu

Czeka nas kosztowne leczenie królika samo badanie to już 650zł, a dopiero po badaniu się okaże czy i jakie leczenie można wdrożyć, i ile czasu to potrwa. W dodatku klinika, która wykonuje te badania jest ponad 100km od nas

CichooBadz
CichooBadz
5.91k2 miesiące temu

Jestem jakoś strasznie zmęczona.

Monarea
Monarea
4.06k2 miesiące temu
Monarea • 2 miesiące temu
Czuję się okropnie. Właśnie usunęłam grupę na messengerze, którą miałam z trzema innymi osobami. Jednak po moich urodzinach mam ich serdecznie dość. Nagle nie miały dosłownie dwóch minut by napisać najlepszego.. na moją 30. Drugi raz pod rząd. Wymówka tych dwóch minut ... zawsze jest to samo. Bo one są zajęte swoim życiem... Czekałam ponad dwa tygodnie by zrobić z nami plan. Rok temu niby mówiłyśmy że lecimy do Grecji.. Nic. Ale pretensje, że przecież nie oszczędzam i wydaje na pierdoły są. Obie wyciszyłam jako prywatna konwersacja. Trzecia niby przyjaciółka również nic nie napisała.. Nigdy więcej nie nazwę ich przyjaciółkami.. I'm done Ale osoba, której się kompletnie nie spodziewałam zadzwoniła do mnie. Więc serio można było..

Syll • 2 miesiące temu
Przyjaciółki jako jedne z najbliższych osób powinny pamiętać :( Ja miałam przyjaciółkę od 8 lat, jednak po czasie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie potrafiła się szczerze cieszyć z mojego szczęścia. Kiedy zaręczyłam się, napisała mi "gratulacje" z emotką którą ja odbieram jako bezemocjonalna, bo nigdy wcześniej też jej nie używała. Po kilku godzinach usunęła tę wiadomość i później tłumaczyła się, że jest zazdrosna. Co innego mój przyjaciel, który wiem, że zawsze mnie wysłucha i jest szczery.

frambuesa • 2 miesiące temu
Zazdrosna przyjaciółka o zaręczyny… ech dobrze że się chociaż przyznała to mogłaś to zweryfikować… smutne że w ludziach jest tyle zazdrości o najbliższe osoby :(

Monarea • 2 miesiące temu
@Syll też tak pomyślałam, że one są dość tak dziwnie zazdrosne. Że ja bez problemu się bawię z dziećmi i jestem dziecinna ale jednak odpowiedzialna i dojrzała jednocześnie bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć ;(

maya15 • 2 miesiące temu
Na pewno jest to przykra sytuacja, ale ja im jestem starsza tym bardziej widzę jak pędzi czas i często nie wiem jaki jest dzień tygodnia a co dopiero dokładna data. Mam cudowną przyjaciółkę od wielu lat i ta przyjaźń na przestrzeni tych lat się zmieniła, inaczej było jak byłyśmy w liceum w jednej klasie, inaczej było jak studiowałyśmy i inaczej jest teraz kiedy pracujemy i dzieli nas 2000 km, jest inaczej ale to nie znaczy że źle, czasem jest tak że nie odpisujemy sobie przez miesiąc, nie raz jestem tak zabiegana że jak przychodzi od niej wiadomość to tylko sprawdzam czy to coś co wymaga odpowiedzi na już czy może poczekać i ona robi tak samo, ale wiemy że zawsze możemy na siebie liczyć. Nie jestem „fanką” tłumaczenia wszystkiego zazdrością, tym bardziej że dziwnym się wydaje zazdroszczenie dorosłej osobie dziecinności 🤨nie wiem co rozumiesz przez dziecinność, ale może np zrobiła się ona uciążliwa dla Twoich przyjaciółek

maktao • 2 miesiące temu
Zazdrość często jest u dorosłych… zazwyczaj są bardzo niedojrzali. Mam dokładnie tak samo jak Ty z moją przyjaciółką, spodziewałyśmy się tego gdy wyjechała za pracą prawie 200 km dalej, jest mega zapracowana, kupiła działkę w mieście i przysięgam, są ludzie, którzy tego wszystkiego jej zazdroszczą. Tak samo i mnie - że kupiłam pół mieszkania 😅 nawet dość bliska rodzina rozpowiada, że ja nic nie kupiłam i to tylko mój facet kupił. 😏 Nie podejmuje nowych przyjaźni, mam tylko te ze szkoły i z początku studiów… Nie umiem rozpoznać u dorosłych takiej zazdrości, dlatego że ja jej nie odczuwam raczej, więc i też trudno mi zrozumieć, co może taka zazdrość wywołać. A pracując w szkole i mając takie „koleżanki” to zazdrość budzi nawet to, ze moja uczennica przeszła do następnego etapu olimpiady 😂 albo ze mam dużo godzin. Albo że kupiłam mieszkanie, żeby nie dojeżdżać, dosłownie usłyszałam pytanie czy na wakacje wracam do poprzedniego miasta, jakbym wynajmowała mieszkanie. Wydawało mi się, że chyba wszyscy wiedzą o tym, że kupiłam, a i tak niektórzy chcą usłyszeć jeszcze potwierdzenie. O tym, że jakieś pytanie wynika z zazdrości to ogarniam po miesiącu 😂

Dlatego siedzę i nie wiem czy mam płakać. W kilka sekund moje niby przyjaciółki odrzuciły coś co było dla mnie ważne. Moje 30 urodziny. Kompletnie nie wiem jak mam ułożyć w głowie.. Jakoś no kurde...

dastiina
dastiina
8.72k2 miesiące temu

Właśnie zobaczyłam mysz w mieszkaniu. Oczywiście się pozamykałam w pokoju... 🥴

1 2673 2674 2675 2730
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.