Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2666 / 2731

dastiina
dastiina
8.72k2 miesiące temu
Malinowa92 • 2 miesiące temu
Ostatnio chodzę z taką niechęcią do pracy, no szok. Ciężko się wstaje, nie chce się w ogóle wychodzić z domu... A po pracy nie mam na nic siły ani chęci, żeby cokolwiek zrobić...

dastiina • 2 miesiące temu
Mam to samo, a jeszcze muszę dokończyć ostatni rozdział pracy licencjackiej i tak mi się nie chce, że szok...

Malinowa92 • 2 miesiące temu
Ja podziwiam ludzi którzy godzą studia z pracą... Ja nie wiem, czy bym sobie poradziła.

dastiina • 2 miesiące temu
Też podziwiam, bo ten ostatni semestr, który sobie przedłużyłam niestety poprzez pisanie pracy, bo zdecydowałam się na obronę w październiku to jakaś tragedia... Dziwię się, że dałam radę te trzy lata ogarniać to. Jednak ten ostatni semestr dał mi w kość. Dobrze, że mam zaliczone wszystkie przedmioty, egzaminy i testy, aczkolwiek pisanie pracy idzie mi jak krew z nosa... Niestety. Nie umiem tego napisać, tzn. skończyć... Zero motywacji...

Szeptucha • 2 miesiące temu
Przyznaję, że moje pisanie też szło jak krew z nosa ale w pewnym momencie pomogło mi znalezienie nowego aspektu tego zagadnienia. Mój temat co prawda był plastyczny bo pisałam o Fotografii pośmiertnej. Opisałam jej wszystkie rodzaje i obecne po dziś dzień inspiracje. No i utknęłam a jeszcze dużo słów mi brakowało... 😬 W pewnym momencie uznałam, że pasuje do tego zagadnienia fotografia reportażowa, ale głównie dylematy z nią związane. Dzięki temu zyskałam kilka nowych stron i ostatecznie skończyłam 😅.

Ja mam dużo stron, ale ciągle coś dopisuje, skracam uzupełniam. Jeszcze muszę skończyć badania i po prostu już mi się nie chce...

ania173
ania173
7.11k2 miesiące temu

Wczoraj czułam się świetnie. O 3 w nocy obudziłam się z takim bólem gardła że nie dałam radę przełknąć śliny.. poszłam zrobić sobie herbatę i udało mi się zasnąć.. dziś poszłam do pracy, ale miałam takie chwile zwątpienia czy iść że leżałam zamiast się malować, i zamiast iść to pojechałam autobusem. Szefowa kazała mi iść do lekarza… a lekarza dziś nie ma, tylko na 2h przyjedzie dziś z innej placówki, ale wszystko już zarezerwowane.. dopiero jak powiedziałam że za 4 dni operacja i nie wiem czy próbować ją przekładać.. czy odwoływać, to pielęgniarka powiedziała że sytuacja podbramkowa i żebym przyszła na 17:45 i poczekała aż wyjdzie ostatni pacjent i poprosiła lekarza o wizytę..
Cała głowa mnie boli.. gardło.. ciężko mi się ślinę przełyka, i oddycha bo nos zatkany.. jeszcze taki stres… że nawet zasnąć nie mogę bo ciężko mi się uspokoić..

wenkka
wenkka
8.61k2 miesiące temu

Spadł mi wczoraj laptop... Według męża do wymiany obudowa. Mam nadzieję, że tylko. Tego wydatku nie miałam w planach w lipcu.
Nie wiem na co wydajemy tyle kasy... Jak robię podsumowanie miesiąca to wychodzą jakieś kosmiczne kwoty, a już zdecydowanie ograniczyliśmy wyjścia na miasto, bo dziecko. Chociaż może to właśnie dziecko jest ta studnia bez dna. 😬

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu

Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja
kamilja
4.52k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

Brill
Brill
3.64k2 miesiące temu

Miałam mieć dziś wolne ale zgodziłam się przyjść na popołudniówkę. Teraz żałuję 😅

hellomyhate
hellomyhate
3.26k2 miesiące temu

Poszłam dziś do Zary w celu zakupienia jakiś krótkich spodenek, ale jak zobaczyłam jaki tam jest syf to wyszłam. Masakra co kobiety są w stanie zrobić przez wyprzedaże

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

kamilja
kamilja
4.52k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

NowWhat • 2 miesiące temu
Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

Tak, to może być denerwujące, kiedy nastawiasz się na jakieś obowiązki czy warunki pracy, a potem okazuje się, że jest zupełnie inaczej 😕

izvsza
izvsza
3.29k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

NowWhat • 2 miesiące temu
Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

Haha ja w takiej pracy jestem juz siedem lat kiedy juz mysle ze nic mnie nie zdziwi wydarza sie cos co jednak mnie zaskakuje

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

NowWhat • 2 miesiące temu
Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

izvsza • 2 miesiące temu
Haha ja w takiej pracy jestem juz siedem lat xD kiedy juz mysle ze nic mnie nie zdziwi wydarza sie cos co jednak mnie zaskakuje xD

Też już pracowałam w takich firmach, ale w tej jestem od 2,5 miesiąca. I tak sobie myślę, że jeśli już się takie cyrki odwalają, to co będzie za jakiś czas...

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.5k2 miesiące temu
hellomyhate • 2 miesiące temu
Poszłam dziś do Zary w celu zakupienia jakiś krótkich spodenek, ale jak zobaczyłam jaki tam jest syf to wyszłam. Masakra co kobiety są w stanie zrobić przez wyprzedaże

Napisze Ci lepszy numer - kobiety jak kobiety ale te kobiety zazwyczaj pracują w takich samych sieciowkach, wiedzą z czym to się je i jak bardzo do wku*wia osoby tam pracujące.
Pracowałam w galerii handlowej, znalazłam prawie wszystkich i widziałam, który robi taki syf

Syll
Syll
17.53k2 miesiące temu
Malinowa92 • 2 miesiące temu
Ostatnio chodzę z taką niechęcią do pracy, no szok. Ciężko się wstaje, nie chce się w ogóle wychodzić z domu... A po pracy nie mam na nic siły ani chęci, żeby cokolwiek zrobić...

Mnie też się nie chce. Chyba już wypalenie zawodowe 😅

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu

Mam dziś fatalnie humor, już dawno się tak okropnie nie czułam. W ogóle ostatnio bardzo rzadko odczuwam radość, martwi mnie to 😔

Syll
Syll
17.53k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

NowWhat • 2 miesiące temu
Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

kamilja • 2 miesiące temu
Tak, to może być denerwujące, kiedy nastawiasz się na jakieś obowiązki czy warunki pracy, a potem okazuje się, że jest zupełnie inaczej 😕

To chyba standard 😅

Szeptucha
Szeptucha
8.63k2 miesiące temu

Jestem już tym wszystkim zmęczona. Co za okropne miesiące...

unreallove
unreallove
15.79k2 miesiące temu

Kupiłam dziś w biedrze maliny żeby ozdobić nimi torta, umyłam i się okazało że wszystkie spleśniałe 🫣🤦🤦

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.5k2 miesiące temu

Wstałam se dziś o 5:20 . Budzik na 6:30 -.- zwariuje, a później chodzę nieprzytomna cały dzień -.-

NowWhat
NowWhat
6.84k2 miesiące temu
Anuusiaczeek • 2 miesiące temu
Wstałam se dziś o 5:20 . Budzik na 6:30 -.- zwariuje, a później chodzę nieprzytomna cały dzień -.-

U nas budzik na 8, ale obudziliśmy się o 6 i później już było tylko drzemanie 😒

Szeptucha
Szeptucha
8.63k2 miesiące temu
NowWhat • 2 miesiące temu
Tydzień temu podpisałam umowę o pracę na dwa lata, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłam, może trzeba było jednak szukać czegoś innego 😔

kamilja • 2 miesiące temu
Nic straconego, taką umowę też możesz wypowiedzieć przed jej zakończeniem

NowWhat • 2 miesiące temu
Wiem, że mogę. To bardziej chodzi o fakt, że praca wydawała się ok, a tymczasem dosłownie z dnia na dzień jestem coraz bardziej sfrustrowana, bo ciągle pojawiają się coraz to gorsze absurdy.

izvsza • 2 miesiące temu
Haha ja w takiej pracy jestem juz siedem lat xD kiedy juz mysle ze nic mnie nie zdziwi wydarza sie cos co jednak mnie zaskakuje xD

NowWhat • 2 miesiące temu
Też już pracowałam w takich firmach, ale w tej jestem od 2,5 miesiąca. I tak sobie myślę, że jeśli już się takie cyrki odwalają, to co będzie za jakiś czas...

Miałam tak w jednej firmie. Po trzech dniach już wyszło, że to nie jest młody dynamiczny zespół na jaki się kreowali 🤪. Do dziś żałuję, że sama szybciej nie odeszłam z tego cyrku... Przypłaciłam to jedynie zdrowiem fizycznym i psychicznym...

1 2665 2666 2667 2731
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.