Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2651 / 2731
Kurcze, ja mam tak po mamie, siostra ma podobnie. Też mam taki słaby sen, płytki ale nie po zaśnięciu ponownym tylko cały czas. W nocy ktoś szepnie moje imię już wstaje, coś stuknie już jestem obudzona, mam rolety antywłamaniowe, bo jak tylko jeden promyk słońca się pojawi to ja już nie śpię. Problemy ze snem to coś okropnego.
Drugi raz tez bym nie podeszła, dlatego jak mi się nie znudzi i się nie poddam, to odznaki nie oddam Do różowej perfekcji jeszcze nie podchodziłam. A czy zaplanowanie dodania chmurek na 10, czy 22 też się wlicza? czy trzeba zrobić to w danej chwili?
Tak nawet dwa razy bo musiałam odzyskać 😅 i pewnie będzie mnie czekać kolejny raz za jakiś czas
Z tego co pamiętam zaplanowanie nie daje odznaki. Trzeba samemu pamiętać i dodawać. Polecam budzik na kilka minut przed czasem 💪🏻
Tak też myślałam, dziękuję za odpowiedź Myślałam, żeby zabrać się za to na urlopie, ale jeszcze nie wiem
Dziś wesele siostry, a mamy masakryczną burze, miała być tylko do 11, a teraz się rozproszyła i zapowiada się do samego kościoła
Póki co tylko duży deszcz przeszedł, reszta w miarę spokojnie w stosunku do tego czym straszą
Od klimatyzacji w pracy dostałam strasznego kataru, nie mogę sobie z nim poradzić. ;/
Czerwcowa pogoda w kratkę, jak nie upał to deszcz, łapie chyba jakąś chandrę przez to
To ja śpię jak dziecko ale jak ktoś rano mówi do mnie „Dagmara” to od razu się gotuje i widze siebie sprzed 20 lat jak mama budzi mnie do szkoły 🤣🤣🤣