Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2481 / 2892
Mam ochotę się spakować i zamknąć drzwi z drugiej strony. W domu zaczyna się istny cyrk, aż się boję co będzie jak mała się urodzi.... Chce ktoś bilet?
Poszłam do Rossmanna zakupić żele Treaclemoon i kule do kąpieli z kuponów. Oczywiście zastałam puste półki.
Ten gaz mnie coraz bardziej przekonuje . I tak dalej pracuje z córką nad tym żeby ten strach się zmniejszył kolejne podejście w styczniu
Dokładnie! "Dobre rady" już mi wychodzą czterema literami... Moja teściowa ma wiele "dyplomów" z różnych dziedzin.
Chyba dopadnie mnie jakaś grypa żołądkowa... Od lat nie miałam takich problemów ale czuję dziwne "mrowienie" w brzuchu i jest mi bardzo niedobrze
Wczoraj na zawał zmarła moja znajoma z pracy. Dzieciaki ją uwielbiały, miała ledwo ponad 50 lat!
Jestem mega nie wyspana.W nocy tak wiało, że całe okna nam chodziły i nie dało się spać.😔
Szkoda, że dzisiaj nie ma urodzin DC. Jutro nie będę miała czasu, a dzisiaj mi się nudzi.
Ten weekend jakoś dziwnie mi mija. Od wczoraj mam ogromne wahania nastrojów, przedpołudnie przepłakałam partnerowi w rękaw bez większego powodu (tylko przez niepotrzebne lęki), za to wieczorem poszliśmy na imprezę, bo już byliśmy zobowiązani i świetnie się bawiłam. Po czym dziś rano znów smutek i fontanna łez. Czasem nie mam już do siebie siły...
Skad ja to znam... Ja myślałam że pypcia dostane. A jeszcze gorzej było jak młoda się urodziła moja mama też czasem była nie lepsza, normalnie czasem mialam wrażenie jakbym to nie ja była mama tylko któraś z babć
Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze swojego syna starego konia w wieku prawie 36 lat, na siłę chcę zrobić jak małe dziecko. Schodzisz na dół do kuchni i ta zaraz jest obok Ciebie, patrzy co robisz i jak tylko odłożysz źle łyżeczkę zaraz jest 500 rad jak możesz zrobić lepiej herbatę 🤦
Mam iść jutro na pobranie krwi, a tak mi się nie chce, że chyba sobie daruje...
Kochana! Moją się czasem zachowuje jakby sama szła do szpitala rodzić. 😅 Już mi ubranka naszykowała co mam zabrać. Na bank ją posłucham. 😁🤭
O to widzę, że nie tylko ja mam ciekawie ja już nawet nie mówię jak gdzieś jadę bo przecież jadę bez opieki....