Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2211 / 2856

domkapodomka
domkapodomka
6.79k2 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

Pupil to jak członek rodziny, nieważne czy mały czy duży. Ściskam

brunkowa
brunkowa
9352 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

domkapodomka • 2 lata temu
Pupil to jak członek rodziny, nieważne czy mały czy duży. Ściskam :serce:

Dziękuje kochana ❤️

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

Bardzo mi przykro

unreallove
Nieznany profil
15.84k2 lata temu
Kamilabea • 2 lata temu
Miałam oszczędzać a w nie całe 3 dni puściłam 500 złotych 🫣

No to popłynełaś 😁😂

Sonrisaa
Nieznany profil
9.94k2 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

Współczuję mocno

Kamilabea
Kamilabea
8.2k2 lata temu
Kamilabea • 2 lata temu
Miałam oszczędzać a w nie całe 3 dni puściłam 500 złotych 🫣

Nieznany profil • 2 lata temu
No to popłynełaś 😁😂

I w sumie dużo nie kupiłam. Dosłownie kilka rzeczy🙆🏼‍♀️ Ja nie wiem, czy tylko ja nie potrafię oszczędzać?

Janettt
Janettt
12.05k2 lata temu

Byłam dziś w pracy, rano bolał mnie brzuch, bo okres. Później zaczęła mnie boleć noga w kolanie, a po powrocie do domu tak mnie boli że prawie wyje z bólu i na domiar złego nie mogę znaleźć mojego sprayu przeciwbólowego. 😪
A jutro na nockę, ja chyba umieram. 😥

unreallove
Nieznany profil
15.84k2 lata temu
Kamilabea • 2 lata temu
Miałam oszczędzać a w nie całe 3 dni puściłam 500 złotych 🫣

Nieznany profil • 2 lata temu
No to popłynełaś 😁😂

Kamilabea • 2 lata temu
I w sumie dużo nie kupiłam. Dosłownie kilka rzeczy🙆🏼‍♀️ Ja nie wiem, czy tylko ja nie potrafię oszczędzać?

Może wyznacz sobie konkretne cele i odkładaj na osobne konto 😁.
Też kiedyś miałam tak, że potrafiłam w jeden dzień wydać 500zł na ciuchy np, ale odkąd mam dziecko i chcemy iść na swoje priorytety się zmieniły i nauczyłam się oszczędzać, trochę ze mnie taka cebula bo zawsze patrzę gdzie taniej 😁.

todoporti9
todoporti9
3262 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

Jak mój pies umarł to 2 dni płakałam i nie spałam w nocy prawie nic, to było coś strasznego. Kilka miesięcy nie mogłam o nim mówić bez płaczu. Ściskam mocno, dużo siły życzę.

brunkowa
brunkowa
9352 lata temu
brunkowa • 2 lata temu
Nie sądziłam, że śmierć pupila tak bardzo wpłynie na moje samopoczucie. :[

todoporti9 • 2 lata temu
Jak mój pies umarł to 2 dni płakałam i nie spałam w nocy prawie nic, to było coś strasznego. Kilka miesięcy nie mogłam o nim mówić bez płaczu. Ściskam mocno, dużo siły życzę.

Aktualnie tez jestem na tym etapie. Dopiero dzisiaj, po dwóch dniach umyłam jego miseczki, żeby przekazać je innym psiakom. Płakałam nad tymi miseczkami. Straszne uczucie.

hellomyhate
hellomyhate
3.41k2 lata temu

Moje rodzeństwo przechodzi samych siebie. Jakby z innej galaktyki się zerwali.. Dorośli a zachowanie gorsze niż dzieci, brak slow 🫠🫠🫠

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu

Wylałam top do hybryd na łóżko. Nie dokręciłam jak robiłam drugą rękę i cały się wylał na prześcieradło i materac.

Sonrisaa
Nieznany profil
9.94k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Wylałam top do hybryd na łóżko. Nie dokręciłam jak robiłam drugą rękę i cały się wylał na prześcieradło i materac. :(

O rany, biedna nie dość ze szkoda topu to jeszcze nie wiadomo jak to można wyczyścić...

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu

Nie rozumiem dlaczego dorośli ludzie mieszkając w bloku wpadają na pomysł siedzenia w nocy na balkonie/tarasie ze znajomymi.

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Wylałam top do hybryd na łóżko. Nie dokręciłam jak robiłam drugą rękę i cały się wylał na prześcieradło i materac. :(

Nieznany profil • 2 lata temu
O rany, biedna :( nie dość ze szkoda topu to jeszcze nie wiadomo jak to można wyczyścić...

I jak cuchnie przy okazji!

Sonrisaa
Nieznany profil
9.94k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Nie rozumiem dlaczego dorośli ludzie mieszkając w bloku wpadają na pomysł siedzenia w nocy na balkonie/tarasie ze znajomymi.

Ja miałam ten sam problem mieszkając w centrum Krakowa. A jedni wybitni o północy wyjmowali gitarę i robili koncerty na balkonie 🙈🤦🏼‍♀️

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Nie rozumiem dlaczego dorośli ludzie mieszkając w bloku wpadają na pomysł siedzenia w nocy na balkonie/tarasie ze znajomymi.

Nieznany profil • 2 lata temu
Ja miałam ten sam problem mieszkając w centrum Krakowa. A jedni wybitni o północy wyjmowali gitarę i robili koncerty na balkonie 🙈🤦🏼‍♀️

U mnie to jest niestety jakaś plaga. Jak tylko robi się ciepło to matoły siedzą, gadają, krzyczą, śmieją się na cały głos... Jak się upiją to też śpiewają, kłócą się i przeklinają. A ja mam otwarte okna non stop, więc słyszę każde słowo, mimo że to w bloku obok.

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu

I już chyba wolę koncert z gitarą niż pijane Jolka, Jolka po raz enty.

Sonrisaa
Nieznany profil
9.94k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Nie rozumiem dlaczego dorośli ludzie mieszkając w bloku wpadają na pomysł siedzenia w nocy na balkonie/tarasie ze znajomymi.

Nieznany profil • 2 lata temu
Ja miałam ten sam problem mieszkając w centrum Krakowa. A jedni wybitni o północy wyjmowali gitarę i robili koncerty na balkonie 🙈🤦🏼‍♀️

Nieznany profil • 2 lata temu
U mnie to jest niestety jakaś plaga. Jak tylko robi się ciepło to matoły siedzą, gadają, krzyczą, śmieją się na cały głos... Jak się upiją to też śpiewają, kłócą się i przeklinają. A ja mam otwarte okna non stop, więc słyszę każde słowo, mimo że to w bloku obok. :#

Eh, to po prostu jest masakra, bo przecież każdy potrzebuje odpocząć w ciszy i spokoju 😔

Heylovely
Nieznany profil
8.2k2 lata temu
Nieznany profil • 2 lata temu
Nie rozumiem dlaczego dorośli ludzie mieszkając w bloku wpadają na pomysł siedzenia w nocy na balkonie/tarasie ze znajomymi.

Nieznany profil • 2 lata temu
Ja miałam ten sam problem mieszkając w centrum Krakowa. A jedni wybitni o północy wyjmowali gitarę i robili koncerty na balkonie 🙈🤦🏼‍♀️

Nieznany profil • 2 lata temu
U mnie to jest niestety jakaś plaga. Jak tylko robi się ciepło to matoły siedzą, gadają, krzyczą, śmieją się na cały głos... Jak się upiją to też śpiewają, kłócą się i przeklinają. A ja mam otwarte okna non stop, więc słyszę każde słowo, mimo że to w bloku obok. :#

Nieznany profil • 2 lata temu
Eh, to po prostu jest masakra, bo przecież każdy potrzebuje odpocząć w ciszy i spokoju 😔

Są ludzie, którym nigdy nie przetłumaczysz. Mam taką osobę mieszkanie obok. Choć jak się na nią ostatnio delikatnie wydarłam i postraszyłam policją to się nagle da słuchać ciszej.

1 2210 2211 2212 2856
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.