Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1312 / 2861

Monarea
Monarea
4.1k4 lata temu

Ej jestem wkurzona tragicznie. Ech! Oszczędzałam cały miesiąc, nie kupowałam nie wiadomo czego nie brałam jakiś pierdółek czy nowych masek. Wszystko po to by móc kupić piękną lalunie, taką uroczą barbie. I wyobraźcie sobie, że nagle trzeba polise ubezpieczenie ratę kredytu i przez pogodę drzewo.. i po mojej laluni.
Co najgorsze jeżeli chciałabym wyuczyć się nowego zawodu to znając życie nie byłoby mnie stać na to..

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k4 lata temu

Dostałam dzisiaj większego kaszlu niż miałam na początku choroby 😞

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Chodź promienie słońca przebijają to i tak jest zimno 😥😥😥

domkapodomka • 4 lata temu
Ja dzisiaj musiałam odmrażać szyby, a dawno pozbyłam się płynu do odmrażania xD dobrze, że przez brak czasu nie wymieniłam jeszcze opon :D

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Hehe. Ja się celowo wstrzymywałam z oponami 😅😅 ale momentami już dobrze piszczały 🤣🤣🤣

Ja cały rok śmigam na zimówkach 😁

monikove
monikove
3.8k4 lata temu

Muszę pomyśleć nad kroplami od kleszczy dla kota, bo już dzisiaj mu musieliśmy wyjmować

Zagmatwana
Nieznany profil
5.75k4 lata temu
Monarea • 4 lata temu
Ej jestem wkurzona tragicznie. Ech! Oszczędzałam cały miesiąc, nie kupowałam nie wiadomo czego nie brałam jakiś pierdółek czy nowych masek. Wszystko po to by móc kupić piękną lalunie, taką uroczą barbie. I wyobraźcie sobie, że nagle trzeba polise ubezpieczenie ratę kredytu i przez pogodę drzewo.. i po mojej laluni. Co najgorsze jeżeli chciałabym wyuczyć się nowego zawodu to znając życie nie byłoby mnie stać na to..

Ciesz się, że masz chociaż z czego oszczędzać. Wiele z Clouders straciło pracę przez koronawirusa i nie ma nawet grosza. (i ja też straciłam i mam jeszcze mniej niż miałam a wcześniej ledwo wiązałam koniec z końcem). A co do pogody.. Kwiecień plecień bo przelata... trochę zimy trochę lata... Jak co roku. Jeśli chodzi o nowy zawód to jest sporo unijnych i darmowych kursów (sama brałam udział a potem super wypłata unijna).

Monarea
Monarea
4.1k4 lata temu
Monarea • 4 lata temu
Ej jestem wkurzona tragicznie. Ech! Oszczędzałam cały miesiąc, nie kupowałam nie wiadomo czego nie brałam jakiś pierdółek czy nowych masek. Wszystko po to by móc kupić piękną lalunie, taką uroczą barbie. I wyobraźcie sobie, że nagle trzeba polise ubezpieczenie ratę kredytu i przez pogodę drzewo.. i po mojej laluni. Co najgorsze jeżeli chciałabym wyuczyć się nowego zawodu to znając życie nie byłoby mnie stać na to..

Nieznany profil • 4 lata temu
Ciesz się, że masz chociaż z czego oszczędzać. Wiele z Clouders straciło pracę przez koronawirusa i nie ma nawet grosza. (i ja też straciłam i mam jeszcze mniej niż miałam a wcześniej ledwo wiązałam koniec z końcem). A co do pogody.. Kwiecień plecień bo przelata... trochę zimy trochę lata... Jak co roku. Jeśli chodzi o nowy zawód to jest sporo unijnych i darmowych kursów (sama brałam udział a potem super wypłata unijna).

Jestem wdzięczna że mam renty i że ojciec pracuje w Niemczech. Naprawdę. Co do zawodów obecnie są tylko na koparko ładowarki i wózki widłowe. I jestem jeden projekt dla osób niepełnosprawnych, podczas pandemii, by aktywizować osoby niepełnosprawne w społeczeństwie

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.3k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

U mnie w zeszłym roku był cały kabaret. Robili dokładnie to samo . Jeden z sąsiadów notorycznie dzwonił na policję. Upierdliwe jest takie stawianie auta gdzie popadnie i właśnie jak jedno mieszkanie ma po 2-3 auta. Sąsiad dopiął swego. Prawie codziennie były radiowozy. Posypały się mandaty . W końcu dzięki niemu mam gdzie auto postawić 🤣🤣🤣

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.3k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Chodź promienie słońca przebijają to i tak jest zimno 😥😥😥

domkapodomka • 4 lata temu
Ja dzisiaj musiałam odmrażać szyby, a dawno pozbyłam się płynu do odmrażania xD dobrze, że przez brak czasu nie wymieniłam jeszcze opon :D

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Hehe. Ja się celowo wstrzymywałam z oponami 😅😅 ale momentami już dobrze piszczały 🤣🤣🤣

sailor • 4 lata temu
Ja cały rok śmigam na zimówkach 😁

O matko 😅

Nurbanu19
Nurbanu19
3.54k4 lata temu
monikove • 4 lata temu
Muszę pomyśleć nad kroplami od kleszczy dla kota, bo już dzisiaj mu musieliśmy wyjmować :(

Kleszcze to najgorsze co może być - ja co prawda mam dwa koty niewychodzące, ale moja teściowa ma dwa psiaki i jeden z nich mimo obroży na kleszcze złapał gdzieś jednego i za późno się zorientowali. Tydzień temu w sobotę było jeszcze wszystko w porządku, a w niedziele pies tylko leżał - nie chciał nic robić, nic pic, nic jeść.. w poniedziałek odrazu pojechali do weterynarza i okazało się, że to babeszjoza.
Pani doktor powiedziała, że jeszcze dzień zwłoki i psa nie udało by się uratować i od początku roku miała już dwa takie przypadki gdzie ludzie przynosili jej psiaki, dla których na pomoc było już za późno.. 😕

anethyy
anethyy
3704 lata temu

U mnie dzisiaj typowy kwiecień plecień 🤪 właśnie świeci piękne słońce i prószy śnieg

monikove
monikove
3.8k4 lata temu
monikove • 4 lata temu
Muszę pomyśleć nad kroplami od kleszczy dla kota, bo już dzisiaj mu musieliśmy wyjmować :(

Nurbanu19 • 4 lata temu
Kleszcze to najgorsze co może być - ja co prawda mam dwa koty niewychodzące, ale moja teściowa ma dwa psiaki i jeden z nich mimo obroży na kleszcze złapał gdzieś jednego i za późno się zorientowali. Tydzień temu w sobotę było jeszcze wszystko w porządku, a w niedziele pies tylko leżał - nie chciał nic robić, nic pic, nic jeść.. w poniedziałek odrazu pojechali do weterynarza i okazało się, że to babeszjoza. Pani doktor powiedziała, że jeszcze dzień zwłoki i psa nie udało by się uratować i od początku roku miała już dwa takie przypadki gdzie ludzie przynosili jej psiaki, dla których na pomoc było już za późno.. 😕

Koleżanka mówiła, że są jakieś krople, które całkiem nieźle działają. Muszę się wybrać do weterynarza, bo mój kot nie usiedzi w domu 5 minut. A dzisiaj wyciągnęłam mu bardzo dużego kleszcza. Obroże kiedyś dla psów kupiłam i nic to nie dało.

monikove
monikove
3.8k4 lata temu
monikove • 4 lata temu
Muszę pomyśleć nad kroplami od kleszczy dla kota, bo już dzisiaj mu musieliśmy wyjmować :(

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

No ja myślę nad kroplami, bo są jakieś skuteczne, ale wybiorę się do weterynarza, to zapytam. Obroży nie kupię, bo one nic nie dają.

Nurbanu19
Nurbanu19
3.54k4 lata temu
monikove • 4 lata temu
Muszę pomyśleć nad kroplami od kleszczy dla kota, bo już dzisiaj mu musieliśmy wyjmować :(

Nurbanu19 • 4 lata temu
Kleszcze to najgorsze co może być - ja co prawda mam dwa koty niewychodzące, ale moja teściowa ma dwa psiaki i jeden z nich mimo obroży na kleszcze złapał gdzieś jednego i za późno się zorientowali. Tydzień temu w sobotę było jeszcze wszystko w porządku, a w niedziele pies tylko leżał - nie chciał nic robić, nic pic, nic jeść.. w poniedziałek odrazu pojechali do weterynarza i okazało się, że to babeszjoza. Pani doktor powiedziała, że jeszcze dzień zwłoki i psa nie udało by się uratować i od początku roku miała już dwa takie przypadki gdzie ludzie przynosili jej psiaki, dla których na pomoc było już za późno.. 😕

monikove • 4 lata temu
Koleżanka mówiła, że są jakieś krople, które całkiem nieźle działają. Muszę się wybrać do weterynarza, bo mój kot nie usiedzi w domu 5 minut. A dzisiaj wyciągnęłam mu bardzo dużego kleszcza. Obroże kiedyś dla psów kupiłam i nic to nie dało.

No najlepiej właśnie wybrać się do weterynarza i pewnie poleci coś sprawdzonego bo chyba z roku na rok jest tego coraz więcej.. 😕

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.3k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Anuusiaczeek • 4 lata temu
U mnie w zeszłym roku był cały kabaret. Robili dokładnie to samo . Jeden z sąsiadów notorycznie dzwonił na policję. Upierdliwe jest takie stawianie auta gdzie popadnie i właśnie jak jedno mieszkanie ma po 2-3 auta. Sąsiad dopiął swego. Prawie codziennie były radiowozy. Posypały się mandaty . W końcu dzięki niemu mam gdzie auto postawić 🤣🤣🤣

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Ja miałam o tyle dobrze, że to sąsiad załatwił sprawę. Długo to trwało, na początku dawali upomnienia. Raz się rykoszetem złapaliśmy. Nie było gdzie auta postawić i chciał nie chciał trzeba było zostawić pod blokiem, a nie na parkingu. Dobrze, że teraz jest spokój ☺

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Niezbyt przyjemna sytuacja, niestety mieliśmy podobnie. Mieszkam w centrum miasta więc z parkowaniem jest naprawdę ciężko, niektórzy (nie mieszkający na mieście) mieli to w d*** jak zaparkują i czy ktoś inny przejdzie, liczyło się że on zaparkował. Często stawiali swoje auta na wjeździe na parking i szli sobie do miasta a ja nawet nie miałam jak wjechać czy wyjechać. Przy śmietnikach tak samo wiecznie stały auta. W końcu sąsiedzi się wkurzyli i jak ktoś stanął na środku drogi to od razu robili zdjęcie i wysyłali do burmistrza. Po jakimś czasie burmistrz dodał post na FB z tymi zdjęciami żeby ludzie nauczyli się parkować i każdy kto był uwieczniony na zdjęciu dostał mandat. Od tamtej pory powstała stonka na FB gdzie ludzie wrzucają zdjęcia ludzi którzy parkują gdzie chcą i jest spokój.

monikove
monikove
3.8k4 lata temu

No nie... Po raz kolejny w Biedronce kupiłam przeterminowane rzeczy! Ostatnio była promocja na kremy do twarzy i kupiłam dla mamy, bo chciała coś bez zapachu. Dzisiaj chciała użyć a tu data 12.2020.No kurde ile można 😡😡

frambuesa
frambuesa
11.59k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

OrzechOwa235 • 4 lata temu
Niezbyt przyjemna sytuacja, niestety mieliśmy podobnie. Mieszkam w centrum miasta więc z parkowaniem jest naprawdę ciężko, niektórzy (nie mieszkający na mieście) mieli to w d*** jak zaparkują i czy ktoś inny przejdzie, liczyło się że on zaparkował. Często stawiali swoje auta na wjeździe na parking i szli sobie do miasta a ja nawet nie miałam jak wjechać czy wyjechać. Przy śmietnikach tak samo wiecznie stały auta. W końcu sąsiedzi się wkurzyli i jak ktoś stanął na środku drogi to od razu robili zdjęcie i wysyłali do burmistrza. Po jakimś czasie burmistrz dodał post na FB z tymi zdjęciami żeby ludzie nauczyli się parkować i każdy kto był uwieczniony na zdjęciu dostał mandat. Od tamtej pory powstała stonka na FB gdzie ludzie wrzucają zdjęcia ludzi którzy parkują gdzie chcą i jest spokój.

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

A ja ze strony kierowcy powiem ze zdarza mi sie pod blokiem stanąć na pasie zieleni bo.... nie mam gdzie parkować! Jak masz samochod ja jeszcze mieszkam w centrum Warszawy w strefie płatnego parkowania to czasami nie ma gdzie go postawić. Jezdze pod blokiem w ta i z powrotem i nic z tego- nie sprawisz nagle zeby samochod zniknął a Ty po prostu musisz go gdzies zostawić. Jest zdecydowanie za mało miejsc parkingowych i to niestety bardzo czesto jest duży problem. Ja nie moge pojechac gdzies dalej bo mam bilet na 8 parkomatów w około bloku. I tak naprawde dopoki ktos nie odjedzie i zwolni miejsce to mogłabym czekac i czekac do rana...

wenkka
wenkka
8.76k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

OrzechOwa235 • 4 lata temu
Niezbyt przyjemna sytuacja, niestety mieliśmy podobnie. Mieszkam w centrum miasta więc z parkowaniem jest naprawdę ciężko, niektórzy (nie mieszkający na mieście) mieli to w d*** jak zaparkują i czy ktoś inny przejdzie, liczyło się że on zaparkował. Często stawiali swoje auta na wjeździe na parking i szli sobie do miasta a ja nawet nie miałam jak wjechać czy wyjechać. Przy śmietnikach tak samo wiecznie stały auta. W końcu sąsiedzi się wkurzyli i jak ktoś stanął na środku drogi to od razu robili zdjęcie i wysyłali do burmistrza. Po jakimś czasie burmistrz dodał post na FB z tymi zdjęciami żeby ludzie nauczyli się parkować i każdy kto był uwieczniony na zdjęciu dostał mandat. Od tamtej pory powstała stonka na FB gdzie ludzie wrzucają zdjęcia ludzi którzy parkują gdzie chcą i jest spokój.

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

frambuesa • 4 lata temu
A ja ze strony kierowcy powiem ze zdarza mi sie pod blokiem stanąć na pasie zieleni bo.... nie mam gdzie parkować! Jak masz samochod ja jeszcze mieszkam w centrum Warszawy w strefie płatnego parkowania to czasami nie ma gdzie go postawić. Jezdze pod blokiem w ta i z powrotem i nic z tego- nie sprawisz nagle zeby samochod zniknął a Ty po prostu musisz go gdzies zostawić. Jest zdecydowanie za mało miejsc parkingowych i to niestety bardzo czesto jest duży problem. Ja nie moge pojechac gdzies dalej bo mam bilet na 8 parkomatów w około bloku. I tak naprawde dopoki ktos nie odjedzie i zwolni miejsce to mogłabym czekac i czekac do rana... :(

Mnie parkowanie na trawniku nie irytuje w ogóle, za to stawanie tak, że przez to nie zmieści się drugie auto, choć przy poprawnym parkowaniu, spokojnie by weszło, to przekracza moj poziom tolerancji. Na naszym osiedlu po prostu nie ma gdzie stanąć. Obok dwa żłobki, basen i orlik. Basen ma swój parking na hm z 10 aut, więc wszyscy rodzice bąbelków z orlika zajmują miejsca osiedlowe. A ja wracam o 16.15 z pracy i jeżdżę sobie w kółko, klnąc pod nosem. Kiedyś odwozilismy moich rodziców na lotnisko, z lotniska jechaliśmy 30 min, następnie 20 min szukaliśmy miejsca parkingowego, a potem 10 min szliśmy do domu. A to wszystko o 1 w nocy...
A, teraz robią wodociągi. 50-60% miejsc wyłączonych z użytku. Komunikat spółdzielni: proszę nie parkować wzdłuż ulicy X. Ryknelam takim śmiechem, że nie mogłam się powstrzymać.

Syll
Syll
17.69k4 lata temu

Chyba znów dopada mnie coś na kształt depresji.

maktao
maktao
7.4k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

OrzechOwa235 • 4 lata temu
Niezbyt przyjemna sytuacja, niestety mieliśmy podobnie. Mieszkam w centrum miasta więc z parkowaniem jest naprawdę ciężko, niektórzy (nie mieszkający na mieście) mieli to w d*** jak zaparkują i czy ktoś inny przejdzie, liczyło się że on zaparkował. Często stawiali swoje auta na wjeździe na parking i szli sobie do miasta a ja nawet nie miałam jak wjechać czy wyjechać. Przy śmietnikach tak samo wiecznie stały auta. W końcu sąsiedzi się wkurzyli i jak ktoś stanął na środku drogi to od razu robili zdjęcie i wysyłali do burmistrza. Po jakimś czasie burmistrz dodał post na FB z tymi zdjęciami żeby ludzie nauczyli się parkować i każdy kto był uwieczniony na zdjęciu dostał mandat. Od tamtej pory powstała stonka na FB gdzie ludzie wrzucają zdjęcia ludzi którzy parkują gdzie chcą i jest spokój.

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

frambuesa • 4 lata temu
A ja ze strony kierowcy powiem ze zdarza mi sie pod blokiem stanąć na pasie zieleni bo.... nie mam gdzie parkować! Jak masz samochod ja jeszcze mieszkam w centrum Warszawy w strefie płatnego parkowania to czasami nie ma gdzie go postawić. Jezdze pod blokiem w ta i z powrotem i nic z tego- nie sprawisz nagle zeby samochod zniknął a Ty po prostu musisz go gdzies zostawić. Jest zdecydowanie za mało miejsc parkingowych i to niestety bardzo czesto jest duży problem. Ja nie moge pojechac gdzies dalej bo mam bilet na 8 parkomatów w około bloku. I tak naprawde dopoki ktos nie odjedzie i zwolni miejsce to mogłabym czekac i czekac do rana... :(

Ale mnie chodzi o utrudnianie innym ruchu, a niech sobie na zieleni parkują. To jest zamknięte osiedle...
Mówię o tym. Tak było wczoraj. Auto z lewej zastawione, śmietnik tsz. Zaparkowane NA DRODZE. Na miejscach po prawej nikt nie zaparkuje, bo się nie złamie. Jeśli straż czy karetka chciała przejechać, to nie przejedzie.

Edit: dodam jeszcze, że to kie jest warszawa, to jest Garwolin, i za 500 m jest parking, bez parkometru. Tylko leniwi ludzie wola utrudniać życie innym ludziom, którzy zapłacili za swoje miejsce parkingowe i nie dać im wjechać.
Co warto wspomnieć, kilka miejsc oznaczonych jest wciąż wolnych, ale trudno się zarządcy zapytać? Truuudno.

Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
1 1311 1312 1313 2861
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.